W zeszłym roku był jeden Milos, w 2014 kolejnych 10 wysp.

longtom napisał(a):.
Na pożegnalny spacer wybraliśmy się do Plaki.

... po kolejną dawkę bieli i błękitu.
Świetnie to wygląda.

pozdrawiam.

mysza73 napisał(a):Super tarasik .

Tym bardziej, że za tym murkiem.... lazury.

Lidia K napisał(a):...Te Twoje kociaczki ciekawe miejsca wybrały sobie na wylegiwanie.

Wszystkie z Plaki.
Na campie był tylko jeden.

dangol napisał(a):Twoje koty takie jakby inne od Kulkowych, zdecydowanie diabelskie, a nie kociaczki-milaczki. A może po prostu takie mi się wydają, przez te daodatki w czerwieni?

Te czerwone z charakterem fakt, ale szmaciany jest zdecydowanie do przytulania.

mariusz-w napisał(a):

longtom napisał(a):.
Na pożegnalny spacer wybraliśmy się do Plaki.

... po kolejną dawkę bieli i błękitu.

Uzupełniane zielonymi łatkami nielicznych roślin.

pzdr

longtom napisał(a):MOJE KOTY.

We Francji natknąłem się na miasteczko z wieloma posążkami kotów. Związane z lokalną legendą.

A na Cyprze można kupić koszulki z rysunkami kotów i napisem: "All the cats of Cyprus".

Pozdrawiam,
Wojtek

Franz napisał(a):A na Cyprze można kupić koszulki z rysunkami kotów i napisem: "All the cats of Cyprus".

To maleńkie te kotki musieli rysować

pzdr

.
23. czerwca, niedziela
I w końcu nieuniknione nastąpiło. Miejsce pod eukaliptusem czeka na następnych szczęśliwców.



Jeszcze tylko negocjacje cenowe w recepcji i możemy (musimy ) jechać do Adamasa na prom.

A niewiele brakowało, że zostalibyśmy jeszcze 2 dni. Bilety kupowaliśmy w czwartek i kupiliśmy prawie ostatni. Na taki prom, którym chcieliśmy płynąć (nocą) biletów już nie było.
Płyniemy tym samym promem, którym przypłynęliśmy, czyli F/B AGIOS GEORGIOSem.
Zaokrętowanie poszło sprawnie, odcumowaliśmy zgodnie z planem o 13.









Adamas powoli się od nas odsuwał.







Jeszcze mogliśmy spojrzeć na nasz kamping.



Na niezdobytego Iliasa.



Naprawdę ostatni rzut okiem na Adamas.



Za chwilę będzie Klima.



Już jest.





U góry Plaka



i Tripiti z wiatrakami.





Pokazały się skały "Niedźwiadki".







W oddali przylądek Vani.





Już wypłynęliśmy na otwarte morze.







Prom zmienia kurs na bardziej północny, Sarakiniko widać tylko z oddali.



Żegnaj Milosie.



cd jednak nastąpi.

Hmmm...coraz bliżej świąt, i...końca relacji

Oj smutno..., żal odpływać

pozdr

longtom napisał(a):
Żegnaj Milosie.



cd jednak nastąpi.

Ejjjjj no ,
lepiej powiedzieć do zobaczenia, bo kto wie ... ,
a jak wygrasz to DUŻO ?

Co tu dużo pisać....relacja z wyspy rewelacyjna,
zdjęcia super...i super się czytało...i chyba już wystarczy...

Pozdrawiam Adrian

Prawda że żal?
Mieliśmy takie same odczucia, ale było nam ciut łatwiej... niebo było zachmurzone

Też chcieliśmy płynąć takim promem nocą... gdy kupowałem bilety, pani powiedziała, że zwykle ma kilkugodzinne opóźnienie

PS Koty REWELACYJNE

longtom napisał(a):

Piękny kolorek wody. Fajna fotka (inne też ).

Pozdrawiam

Vjetar napisał(a):
Piękny kolorek wody. Fajna fotka (inne też ).

Pozdrawiam

zawibrowało, bąbelki pod wodą i wychodzące na powierzchnię stworzyły jaśniejsze barwy, zawsze lubię ten moment, super...

fajne sznureczki do cumowania, ups jedne nieco przetarty...

ASIULA HK napisał(a):Hmmm...coraz bliżej świąt, i...końca relacji

Że Święta coraz bliżej to dobrze.
A że relacja się kończy, chyba też

janusz.w. napisał(a):Oj smutno..., żal odpływać

Bardzo

mysza73 napisał(a):a jak wygrasz to DUŻO ?

Będziemy w kontakcie.

ajdadi napisał(a):...i chyba już wystarczy...

No niestety, kilka odcinków jednak jeszcze będzie

kulka53 napisał(a):PS Koty REWELACYJNE

Cieszę się, że takiemu kociemu ekspertowi jak Ty, się spodobały

Vjetar napisał(a):Piękny kolorek wody. Fajna fotka ...

Dzięki. Jeszcze jej nie zrobiłem, a już wiedziałem, że będzie fajna.

pzdr

longtom napisał(a):Za chwilę będzie Klima.

Już jest.

Przyjemnie chłodem powiało...

Pozdrawiam,
Wojtek

te kiero napisał(a):fajne sznureczki do cumowania, ups jedne nieco przetarty...

Jest co nosić.
Trochę ton przy nabrzeżu musi utrzymać.

Franz napisał(a):

longtom napisał(a):Za chwilę będzie Klima.

Już jest.

Przyjemnie chłodem powiało...

U mnie, w tej chwili, jakiś taki naturalny i średnio przyjemny ten chłodek.

A do Klimy, mimo że i tam nie za ciepło, z chęcią bym się wybrał.

pzdr