Też mi się bardzo podoba.
Nie ma co gadać, pięknie tam jest! Jest jeszcze tyle miejsc, które można zobaczyć... szkoda że urlopu tak mało i że wygrana w totka jest tak mało prawdopodobna
Franz napisał(a):... pasjonujące.
Roxi napisał(a):... szkoda że urlopu tak mało i że wygrana w totka jest tak mało prawdopodobna
Franz napisał(a):Będąc dzieciakiem, zdarzało mi się wąchać płonące bryłki siarki. Teraz już bym tego nie zrobił, ale wtedy było to pasjonujące.
Pozdrawiam,
Wojtek
Jozzy22 napisał(a):Franz napisał(a):Będąc dzieciakiem, zdarzało mi się wąchać płonące bryłki siarki. Teraz już bym tego nie zrobił, ale wtedy było to pasjonujące.
Pozdrawiam,
Wojtek
za dzieciaka robiło się różne dziwne rzeczy
weldon napisał(a):longtom napisał(a):Po kilku kilometrach zrobiliśmy sobie kolejna przerwę.
A ten wspina się nadal
mysza73 napisał(a):...
ale faktycznie super te kozy .
Franz napisał(a):Sielanka ...
longtom napisał(a):............... Ujęcia zlikwidowano. W tej chwili cała woda pitna na Milos pochodzi z
cdn
mysza73 napisał(a):I zagonisz do tej zagrody z kozami .
tony montana napisał(a):longtom napisał(a):............... Ujęcia zlikwidowano. W tej chwili cała woda pitna na Milos pochodzi z
cdn
No skąd pochodzi?
longtom napisał(a):............... Ujęcia zlikwidowano. W tej chwili cała woda pitna na Milos pochodzi z
cdn
tony montana napisał(a):No skąd pochodzi?
longtom napisał(a):Pewnie z "poziomu cellulari" obrazki ogladałeś.
Inaczej pewnie byś zauważył, że na ostatnim zdjęciu jest taka tabliczka z napisem desalination plant.
pzdr
tony montana napisał(a): Ach te cellulari
tony montana napisał(a):Ale CAŁA woda pitna na wyspie pochodzi z ODSALANIA? szok