longtom napisał(a):mysza73 napisał(a):longtom napisał(a):I znów, jak w meczetach, jesteśmy we świątyni sami.
Mylisz się, jest też mysza .
Ty należysz do grupy, więc Cię nie liczę.
pzdr
Roxi napisał(a):Też chcę należeć do grupy
mysza73 napisał(a):
tony montana napisał(a):A jak ktoś odzywa się raz na jakiś czas to MOŻE NALEŻEĆ do Grupy?
longtom napisał(a):Roxi napisał(a):Też chcę należeć do grupy
Przecież od początku wycieczki jesteś w parze z Mysząmysza73 napisał(a):
Prawda Mysza
longtom napisał(a):tony montana napisał(a):A jak ktoś odzywa się raz na jakiś czas to MOŻE NALEŻEĆ do Grupy?
Ariergarda musi pilnować tyłów i skradać się cichutko.
Najważniejsze, że jesteś w kontakcie wzrokowym z resztą grupy.
pzdr
mysza73 napisał(a):longtom napisał(a):Roxi napisał(a):Też chcę należeć do grupy
Przecież od początku wycieczki jesteś w parze z Mysząmysza73 napisał(a):
Prawda Mysza
Prawda, prawda .
longtom napisał(a):Zatoczyliśmy wielkie koło i znaleźliśmy się znów w okolicy nadrzecznego bulwaru.
longtom napisał(a):Dzień był pełen wrażeń, więc tylko zajrzeliśmy.
Roxi napisał(a):No to się uspokoiłam
ajdadi napisał(a):Nie wiem czemu ,ale zdjęcie nr 10 przypadło mi do gustu...
kmichal napisał(a):... czyli dzień jak co dzień ... ...
kmichal napisał(a):... widzę po Twojej relacji, że Skopje naprawdę zasługuje na odwiedziny i poświęcenie mu przynajmniej dwóch dni ... przy najbliższej wizycie w Macedonii nie omieszkamy tego nadrobić ... ...
longtom napisał(a):Już się cieszę na relację.