longtom napisał(a):W drodze powrotnej próbujemy, po raz kolejny dostać się do XIV wiecznej cerkwi św. Andrzeja.
Niestety zamknięta.
... my też szczęścia do niej nie mieliśmy ... ... również pocałowaliśmy "klamkę" ... ...
Pozdrawiam.
longtom napisał(a):W drodze powrotnej próbujemy, po raz kolejny dostać się do XIV wiecznej cerkwi św. Andrzeja.
Niestety zamknięta.
kmichal napisał(a):... również pocałowaliśmy "klamkę" ... ...
dangol napisał(a):Ciekawe, czy komuś z Croplowiczów się udało wejść do wnętrza?
longtom napisał(a):
Za to w Skopje wszystkie meczety były otwarte.
dangol napisał(a):longtom napisał(a):
Za to w Skopje wszystkie meczety były otwarte.
No to czekam na wejścia
Zwłaszcza, że gdy kolejny samochodowy wypad do Grecji dojdzie do skutku (? może już za rok), to właśnie Skopje mam w planie. Nawet jeśli Grzesiek woli stary bazar od meczetów, to przecież jakiś przemycę
longtom napisał(a):W drodze powrotnej próbujemy, po raz kolejny dostać się do XIV wiecznej cerkwi św. Andrzeja.
Niestety zamknięta.
dangol napisał(a):Ciekawe, czy komuś z Croplowiczów się udało wejść do wnętrza?
ASIULA HK napisał(a):Wygląda na to, że jeszcze trochę pozwiedzamy
Franz napisał(a):longtom napisał(a):W drodze powrotnej próbujemy, po raz kolejny dostać się do XIV wiecznej cerkwi św. Andrzeja.
Niestety zamknięta.
A szkoda, bo ładna wewnątrz.
ajdadi napisał(a):longtom napisał(a):A poza tym, jak w Londynie...
...ale w Londynie była zdecydowanie gorsza pogoda...
kmichal napisał(a):longtom napisał(a):Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu zaczniemy, w końcu, zwiedzać Skopje.
... tydzień rozpoczęty ... ... czekamy na Skopje ... ...
Pozdrawiam.