Re: W zeszłym roku był jeden Milos, w 2014 kolejnych 10 wysp
napisał(a) longtom » 04.12.2014 16:18
Zanim popłyniemy dalej zajrzyjmy czy pod powierzchnią wody jest ciekawie
Coś tam pływa, ale szału nie ma.
Jakoś mało niebiesko pod wodą,
do tego trąbią na Reni.
Trzeba wracać.
Ci mają lepiej, nikt ich nie pogania.
Niewiele czasu minęło,
już się pokazała kolejna wysepka, przy której zacumujemy.
To Marathi.
Rzut oka na "city",
możemy cumować.
Wysepka ma może kilometr długości i kilkoro stałych mieszkańców.
Ale tawerny są dwie.
Do tej rajskiej oazy spokoju przypłynęliśmy jednak w złym momencie.
W zatoczce rzucił kotwicę zbiornikowiec ze słodką wodą. Tłoczył wodę do zbiornika na wyspie, a pompy miał głośne.
Wydaje mi się, że KOL w swojej tegorocznej relacji też gdzieś go spotkał.Dlatego zamiast rozsiąść się na zacienionym tarasie tawerny ruszyliśmy zdobyć najwyższy szczyt na wyspie.
Cel osiągnęliśmy. Całe 51m npm.
Wysiłek został nagrodzony pięknym widokiem.
cdn