Peljesac

W tym roku planuje dojechac na Peljesac. I stąd moje pytanie. Gdzie warto się zatrzymać. Wolałbym gdzies blizej podstawy półwyspu bo planuję wycieczki zarowno na Korczulę jak i do Dubrownika i Splitu.
Dlatego nie chcialbym za kazdym razem jechac w ta i spowrotem przez caly polwysep.
Gdybym jeszcze dostał jakies namiary na fajna kwatere moja wdziecznosc bylaby bezgraniczna. Jezdze co prawda w ciemno. Ale nie przepadam za szukaniem kwatery po 20h jazdy i z rodzina na glowie.

Moje preferencje w skrocie: miejscowosc nie za duza, ale z dobrym zapleczem gastronomicznym i jakims wiekszym sklepem, plaza moze byc kamienista- przekonalem dziecko ze takie sa najzdrowsze. No i zeby mozna bylo wynajac lodz motorowa. Poprobowalem tej zabawy w zeszlym roku na wodach wokół Murtery. Swietna zabawa, szczegolnie mlywanie od wysepki do wysepki. Czlowiek czuje sie jak Cook.

piotrmks69 napisał(a):W tym roku planuje dojechac na Peljesac. I stąd moje pytanie. Gdzie warto się zatrzymać. Wolałbym gdzies blizej podstawy półwyspu bo planuję wycieczki zarowno na Korczulę jak i do Dubrownika i Splitu.
Dlatego nie chcialbym za kazdym razem jechac w ta i spowrotem przez caly polwysep.
Gdybym jeszcze dostał jakies namiary na fajna kwatere moja wdziecznosc bylaby bezgraniczna. Jezdze co prawda w ciemno. Ale nie przepadam za szukaniem kwatery po 20h jazdy i z rodzina na glowie.

Moje preferencje w skrocie: miejscowosc nie za duza, ale z dobrym zapleczem gastronomicznym i jakims wiekszym sklepem, plaza moze byc kamienista- przekonalem dziecko ze takie sa najzdrowsze. No i zeby mozna bylo wynajac lodz motorowa. Poprobowalem tej zabawy w zeszlym roku na wodach wokół Murtery. Swietna zabawa, szczegolnie mlywanie od wysepki do wysepki. Czlowiek czuje sie jak Cook.

Myślę , że tym kryteriom odpowiada miejscowość Drace. Mała osada, ale ma wszystko czego szukasz , a i"na ląd" niedaleko.
Pozdrawiam

Iwona Baśka napisał(a):Myślę , że tym kryteriom odpowiada miejscowość Drace. Mała osada, ale ma wszystko czego szukasz , a i"na ląd" niedaleko.
Pozdrawiam

Dzieki. Jezeli są łódki to wspaniale. mam jeszcze tylko 1 pytanie. czy jest różnica w temp wody i ew powietrza po stronie pn-wsch i pd-zach polwyspu?

Witam
W ubiegłym roku spędziliśmy wakacje na tym półwyspie, jechaliśmy jak zwykle w ciemno. Zdecydowaliśmy się na miejscowość (która urzekła nas od pierwsze ujrzenia) Żuljana, niewielka, ale było wszystko czego potrzeba: 3-4 lokaliki, jakaś lodziarnia, sklep, pan sprzedający rano rybki, poczta, jakiś kramik rozstawiający się od czasu do czasu i sprzedaż produktów przy domach. Miejscowość jak wyrwana z całego świata. Usadowiona wokół niewielkiej zatoczki, przy której jest "miejska plaża" - jak dla nas mało ciekawa: wręcz piaszczysta na której można jedynie popływać - nurkowanie odpada - nic nie ma, ale wystarczyło przejść w prawo 200-300 metrów i zaczynały się :skałki". Nasza gospodyni pokazała nam drugiego dnia drogę do innej zatoczki i tam wogóle było superowo.
Na większe zakupy podjeżdżaliśmy do Stonu (przepiękna miejscowość) - a wielu naszych znajomych przejeżdżając przez nią omijała ją.
W miejscowościach przy brzegu (od strony lądu) raczej nieciekawie - ale miejsce zakupów w owoce morza (taniutkie mule i kamenice)

PS jakby coś chętnie służę informacjami

Czy mógłbym dostać namiar na apartament w którym mieszkaliście i jeśli można wiedzieć ile płaciliście i za jaki apartament. adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

Dla mnie Pelješac to najpiękniejsza część nadmorskiej Chorwacji. Ale mi najbardziej podoba sie od strony "prawdziwego" morza czyli jego południowe wybrzeże. Choć znam ludzi co byli po drugiej stronie i też byli zadowoleni Generalnie są dwa większe miasteczka - Orebić i Trpanj, tam gdzie dopływa prom z lądu. Ale solą tej ziemi są właśnie te małe mieściny i osady. Jeśli chodzi o temperaturę wody po jednej i po drugiej stronie to zdarza się , że woda od południa jest bardzo zimna . Dlatego parę razy byłem na Divnej i... tam to samo Co do miejsca to Janjina jest chyba rzeczywiście w połowie półwyspu, ale kawałek dalej jest Borak!! To jest super! Do Orebića 15 km, do Trstenica 7 km, można popłynąć na Mljet, z 10 km do Trpanja, no i wino Dingač!! W Drače nie ma gór schodzących do morza. Jest za to wyścig osłów i festa z tej okazji Co do wycieczek na Korčule czy do Dubrovnika to 10 km w tą czy tamtą nie gra roli, to i tak praktycznie całodzienne wycieczki. No i w Drače nie ma kojotów i muflonów, ale mogę sie mylić :)

Sławomir Wocial napisał(a):Dla mnie Pelješac to najpiękniejsza część nadmorskiej Chorwacji. Ale mi najbardziej podoba sie od strony "prawdziwego" morza czyli jego południowe wybrzeże. Choć znam ludzi co byli po drugiej stronie i też byli zadowoleni Generalnie są dwa większe miasteczka - Orebić i Trpanj, tam gdzie dopływa prom z lądu. Ale solą tej ziemi są właśnie te małe mieściny i osady. Jeśli chodzi o temperaturę wody po jednej i po drugiej stronie to zdarza się , że woda od południa jest bardzo zimna . Dlatego parę razy byłem na Divnej i... tam to samo Co do miejsca to Janjina jest chyba rzeczywiście w połowie półwyspu, ale kawałek dalej jest Borak!! To jest super! Do Orebića 15 km, do Trstenica 7 km, można popłynąć na Mljet, z 10 km do Trpanja, no i wino Dingač!! W Drače nie ma gór schodzących do morza. Jest za to wyścig osłów i festa z tej okazji Co do wycieczek na Korčule czy do Dubrovnika to 10 km w tą czy tamtą nie gra roli, to i tak praktycznie całodzienne wycieczki. No i w Drače nie ma kojotów i muflonów, ale mogę sie mylić :)

Prawda, Prawda

Mimo przeczytania kilku wątków o Peljesacu nie wiem gdzie sie zatrzymam. Dlatego planuję dojechanie przed południem aby mieć czas na rozejrzenie się.
Jezeli beda chetni na wspólna droge to wyjężdzam 14 po poludniu z Siedlec i jade przez BiH.

piotrmks napisał(a):Mimo przeczytania kilku wątków o Peljesacu nie wiem gdzie sie zatrzymam. Dlatego planuję dojechanie przed południem aby mieć czas na rozejrzenie się.
Jezeli beda chetni na wspólna droge to wyjężdzam 14 po poludniu z Siedlec i jade przez BiH.

Którędy przez BiH, przez Doboj czy Banja Luke?

Chyba przez Banja Luke.

Sławomir Wocial napisał(a):Dla mnie Pelješac to najpiękniejsza część nadmorskiej Chorwacji. Ale mi najbardziej podoba sie od strony "prawdziwego" morza czyli jego południowe wybrzeże. Choć znam ludzi co byli po drugiej stronie i też byli zadowoleni Generalnie są dwa większe miasteczka - Orebić i Trpanj, tam gdzie dopływa prom z lądu. Ale solą tej ziemi są właśnie te małe mieściny i osady. Jeśli chodzi o temperaturę wody po jednej i po drugiej stronie to zdarza się , że woda od południa jest bardzo zimna . Dlatego parę razy byłem na Divnej i... tam to samo Co do miejsca to Janjina jest chyba rzeczywiście w połowie półwyspu, ale kawałek dalej jest Borak!! To jest super! Do Orebića 15 km, do Trstenica 7 km, można popłynąć na Mljet, z 10 km do Trpanja, no i wino Dingač!! W Drače nie ma gór schodzących do morza. Jest za to wyścig osłów i festa z tej okazji Co do wycieczek na Korčule czy do Dubrovnika to 10 km w tą czy tamtą nie gra roli, to i tak praktycznie całodzienne wycieczki. No i w Drače nie ma kojotów i muflonów, ale mogę sie mylić :)

W pełni się ze Sławkiem zgadzam, choć byłem u innych gospodarzy niż On to na pewno tam wrócę. W tym roku byłem u naszych południowych sąsiadów ( Słowaków) ale w przyszłym roku powrót do Darko G. Jak ogólnie nie podchodzi mi wino chorwackie tak z tego regionu jest przepyszne. Polecam rejon Dingacza.

piotrmks napisał(a):Chyba przez Banja Luke.

Ja bym Ci polecał przez Banja Luke bo wg. mnie są o niebo piękniejsze widoki. Dolina Vrbasu i Neretvy jest bardzo ciekawa. Ja należę do kierowców którzy oprócz drogi jeszcze coś widzą, znam takich którzy nie widzą ale to mistrzowie prostej, i jazda jest ciekawa. Chcesz być przed południem , to jak planujesz trasę? Jesteś kolejnym twardzielem za kółkiem który , nie dojeżdża na miejsce, tylko udaje mu sie dojechać na miejsce? :) Na obu trasach przez BiH są miejsca do cywilizowanego noclegu. Pozdrav.

Sławomir Wocial napisał(a):Ja bym Ci polecał przez Banja Luke bo wg. mnie są o niebo piękniejsze widoki. Dolina Vrbasu i Neretvy jest bardzo ciekawa. Ja należę do kierowców którzy oprócz drogi jeszcze coś widzą, znam takich którzy nie widzą ale to mistrzowie prostej, i jazda jest ciekawa. Chcesz być przed południem , to jak planujesz trasę? Jesteś kolejnym twardzielem za kółkiem który , nie dojeżdża na miejsce, tylko udaje mu sie dojechać na miejsce? :) Na obu trasach przez BiH są miejsca do cywilizowanego noclegu. Pozdrav.

Wyjezdzam 14 po poludniu a bede na Peljesacu 16 przed poludniem. Czyli tempo spacerowe-szybkie

Sławomir Wocial napisał(a):

piotrmks napisał(a):Chyba przez Banja Luke.

Ja bym Ci polecał przez Banja Luke bo wg. mnie są o niebo piękniejsze widoki. Dolina Vrbasu i Neretvy jest bardzo ciekawa. Ja należę do kierowców którzy oprócz drogi jeszcze coś widzą, znam takich którzy nie widzą ale to mistrzowie prostej, i jazda jest ciekawa. Chcesz być przed południem , to jak planujesz trasę? Jesteś kolejnym twardzielem za kółkiem który , nie dojeżdża na miejsce, tylko udaje mu sie dojechać na miejsce? :) Na obu trasach przez BiH są miejsca do cywilizowanego noclegu. Pozdrav.

Zdecydowanie się zgadzam Jazda autostradą jest nudna i cholernie monotonna Do Vrbasu i Neretvy , dodam jeszcze Moracę - ale to już w Czarnogórze . Jeżeli chodzi o Vrbas - uwaga remont tunelu, ok. 10 km przed Jajce - do 31.08. objazd przez Mrkjonic Grad - też zresztą bardzo ciekawą klisurą - skały dosłownie wiszą nad głową . Trzeba bardzo poljako , bo można nadziać się na odłam skały na jezdni , szczególnie po deszczu .
Życzę szerokiej i ciekawej drogi

Sławomir Wocial napisał(a):Dla mnie Pelješac to najpiękniejsza część nadmorskiej Chorwacji. Ale mi najbardziej podoba sie od strony "prawdziwego" morza czyli jego południowe wybrzeże. Choć znam ludzi co byli po drugiej stronie i też byli zadowoleni Generalnie są dwa większe miasteczka - Orebić i Trpanj, tam gdzie dopływa prom z lądu. Ale solą tej ziemi są właśnie te małe mieściny i osady. Jeśli chodzi o temperaturę wody po jednej i po drugiej stronie to zdarza się , że woda od południa jest bardzo zimna . Dlatego parę razy byłem na Divnej i... tam to samo Co do miejsca to Janjina jest chyba rzeczywiście w połowie półwyspu, ale kawałek dalej jest Borak!! To jest super! Do Orebića 15 km, do Trstenica 7 km, można popłynąć na Mljet, z 10 km do Trpanja, no i wino Dingač!! W Drače nie ma gór schodzących do morza. Jest za to wyścig osłów i festa z tej okazji Co do wycieczek na Korčule czy do Dubrovnika to 10 km w tą czy tamtą nie gra roli, to i tak praktycznie całodzienne wycieczki. No i w Drače nie ma kojotów i muflonów, ale mogę sie mylić :)

Ja jednak spróbuję Cię przekonać do równie pięknej co Peljesac , sąsiedniej KORCULI Mam tam '' swoje gniazdko '' , podobne do Twojego w Dingacu . Ale wszystko poljako