Sławku w sumie 10 min spaceru jeszcze nikogo nie zabiło pod warunkiem właśnie że nie jest 30% podejście (z takim się spotkałem w Basce na Krku w kwaterce którą wynajmowaliśmy aż 1 dzień - pierwszy po przyjeździe) także wygląda to całkiem przyzwoicie tym bardziej że stosuję metodę rano klamoty na plażę wieczorem nazad a nie biegam z nimi tam i nazad, W przyszłym roku mała będzie już miała prawie 5 lat więc o jej mobilność się nie martwię więc i mój grzbiet odpocznie icon_wink.gif
Jeśli chodzi o podejście to rzeczywiście od domu Bobo jest pod górkę ze 200 metrów. Moje auto z trzema osobami podjeżdża na jedynce , jest stromo , nie ma co ściemniać.
Czy w samej miejscowości jest jakaś knajpka z jedzeniem i piciem
Tak , w Borku jest konoba Dalmatinska Kuca.
Co do Duby to niech Pietro się wypowiada , choć i my tam byliśmy u iego w odwiedzinach. Powiem tylko , że dół tego Zaporat to kafejka. Niech Pietro wklei parę zdjęć to zobaczysz co to za plaża. Dla dzieciaków ok , spoko. Obok jest jeszcze Divna czyli CUDNA , znana w całej Dalmacji. Pozdrav.