napisał(a) U-la » 28.12.2008 17:49
Że też ja dopiero dziś tu trafiłam...
A tu i wino i owoce morze...hm...
Nigdy jeszcze tego jeżowcowego gluta
nie jadłam - bo nie wiedziałam, że w ogóle się cokolwiek z jeżowca je.
Po cichu się przyznam, że w owocach morza rozsmakowałam się na dobre nie w Cro tylko w Portugalii - tam to jest naprawdę tanie jak barszcz i taaaakie pyszne. Zwłaszcza w przydomowych swojskich knajpach. Jak ktoś nieprzekonany to naprawdę tam polecam się utwierdzić