Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Peljesac pod psem, a nawet dwoma!

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Joan65
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 585
Dołączył(a): 24.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Joan65 » 31.08.2009 13:34

No dokładnie jakbym ogladała własne zdjęcia z tegorocznej wyprawy na Peljesać. Chce tylko dodać, że w Loviste w tej konobie co jest na zdjeciu "Konoba Barsa" spotkaliśmy przesympatycznego Roberta Makłowicza. Jedlismy tam kolację i wychodząc patrzymy - Pan Robert....
Peljesac jest piekny, Wasza relacja z podróży superowa. My bylismy W Borku - za tunelem Dingać....

Pozdrawiam Joan65
kroj
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 314
Dołączył(a): 11.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kroj » 31.08.2009 17:35

Piotr1973 napisał(a):Podziwiam zazięcie podczas podróży z pieskami. Nasza Goldenka BUNIA niestety bardzo słabo znosi podróże i musiała zostać u moich rodziców. O ile z jednej strony podczas wyjazdu wiedziałem, że w domu rodziców jest jej lepiej niż w samochodzie o tyle brakowało mi jej na wyjeździe. Teraz gdy przeczytałem relację z w Waszego wyjazdu szkoda mi podójnie że nasza Bunia nie ma takich wspomnieź :?


Nasz golden faktycznie przyzwyczajony do częstych podróży, co prawda na krótszych dystansach, ale polskie morze 450 km też ćwiczył, więc o tyle było łatwiej. No a na miejscu, gdy zadba się o klimę to absolutnie żadnych problemów nie ma z psami.

Joan65 napisał(a):No dokładnie jakbym ogladała własne zdjęcia z tegorocznej wyprawy na Peljesać. Chce tylko dodać, że w Loviste w tej konobie co jest na zdjeciu "Konoba Barsa" spotkaliśmy przesympatycznego Roberta Makłowicza. Jedlismy tam kolację i wychodząc patrzymy - Pan Robert....
Peljesac jest piekny, Wasza relacja z podróży superowa. My bylismy W Borku - za tunelem Dingać....


Makłowicza też wspominałam podczas tego wyjazdu, pamiętam jak zachwycał się wybrzeżem chorwackim, a Dingać zalega grzecznie na stojaku i czeka na Święta :D :D

Pozdrawiam wszystkich zaglądających, jeszcze będzie kilka słów o austriackim postoju,
:papa: :papa:
kroj
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 314
Dołączył(a): 11.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kroj » 02.09.2009 18:17

W środę po "śniadaniu" wyruszamy z Plitvic w kierunku Wiednia. Jadąc drogą krajową w kierunku Zagrzebia oglądamy z przykrością ślady po działaniach wojennych.

Obrazek

W Słowenii na stacji benzynowej przesympatyczny widok - starsza para w staruszku, ale jak odpicowanym - first class

Obrazek

Tuż pod Wiedniem, na zjeździe z autostrady nr 9 kierujemy się na Achau. Krótka konsternacja, ale dzięki sympatycznym miejscowym trafiamy na miejsce - rodzinny hotel Winzerhof z własną winnicą. Miejsce na trasie bardzo dogodne do przenocowania.

Obrazek

Część hotelowa składa się ze starszej części i nowszej ciągle jeszcze w zagospodarowaniu ale można to wybaczyć właścicielom, pokoje czyste, łóżka wygodne. Rewelacyjna kuchnia. Hotelik ma patio ze stolikami, tam zjedliśmy obiad podany przez przesympatycznego kelnera z rozbrajającym uśmiechem i tym śpiewnym akcentem, który tak lubię -nie potrafimy powtórzyć jego specyficznego bite sziiiejjjjjjjjjn -znakomity!

Obrazek

Podczas posiłku towarzyszyła nam kaczucha

Obrazek

Deser, który tam podają- zgodnie stwierdziliśmy, to najlepsza rzecz, jaką kiedykolwiek jedliśmy. To jakby zamrożona kula z masy śmietanowej, w środku której znajdują się maliny, i to wszystko obsypane -tu były spory drobnym makiem lub drobniutkimi ziarenkami kawy (wbrew pozorom nie było to łatwe do rozszyfrowania) niebo w gębie. Oczywiście można było kupić wino na miejscu polecam znakomite grüner veltliner - białe super, po mocnym schłodzeniu i czerwone zweigelt i st. laurent; przy śniadaniu na stoliku obok nas goście zostawili kartkę prosimy o 18 butelek st. laurent :), my tylko 4. Przedwieczorny spacer po miasteczku, które wyglądało sennie. Nasz łoś wystawił..

Obrazek

wejście do heurige czyli winiarni, gdzie serwuje się lokalne wina koniecznie z wiszącą gałązką sosnową

Obrazek
Obrazek

I tak dobiegły końca nasze wakacje. Teraz już tylko wspomnienia.
Miło mi było gościć Was w tym wątku, który przyznam bez bicia bardzo odświeżył mi nasze przeżycia.
Dobrze, że są tacy na forum, którzy dopiero wracają, mogę teraz spokojnie brać się za czytanie :)
A jak dożyjemy, to kto wie w przyszłym roku -Jadran czeka..
Pozdrav!!
:papa: :hut: :papa:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 02.09.2009 19:26

kroj napisał(a):A jak dożyjemy, to kto wie w przyszłym roku -Jadran czeka..
Pozdrav!!
:papa: :hut: :papa:


Jadran Hrvatska 2010 :wink: :D
pepe75
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 31
Dołączył(a): 14.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) pepe75 » 07.09.2009 13:12

relacja świetna! :!: :!: :!:
tylko szkoda że do przyszłych wakacji jeszcze tyle czsu pozostało :(
Arek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8749
Dołączył(a): 15.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Arek » 07.09.2009 14:25

dopiero dzisiaj zajrzałem do Twojej relacji. Miło przypomnieć sobie znajome klimaty
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 07.09.2009 14:54

Się oderwać od Was nie mogę :) Tym bardziej, że to "moje" rejony, "moje" ukochane miejsca :)
kroj
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 314
Dołączył(a): 11.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kroj » 07.09.2009 17:10

Janusz Bajcer napisał(a):Jadran Hrvatska 2010 :wink: :D


Januszu, 2010 na 100% :)

pepe75 - więc mamy więcej czasu na znalezienie fajnej mety :wink:

Arku i yskyerko - nie znam osoby, która na słowo Peljesac nie uśmiechnęłaby się szeroko-gdyby nie uszy -strach pomyśleć :roll:

Ale wibracje ma ten rejon niesamowite, mnie już też trafiło :D :D
Adam.B
Cromaniak
Posty: 4491
Dołączył(a): 12.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Adam.B » 07.09.2009 17:17

Piękna ;d relacja ;d , piękne pieski , Piękny Peljesac =) , a córka ? ;d nie wdziałem :D :( :d :oops:
kroj
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 314
Dołączył(a): 11.06.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) kroj » 07.09.2009 17:40

Adam.B napisał(a):Piękna ;d relacja ;d , piękne pieski , Piękny Peljesac =) , a córka ? ;d nie wdziałem :D :( :d :oops:


A konkretnie to dwie - bliźniaczki, też piękne :D :D ale za żadne skarby nie pozwoliły, cóż zrobić.. :roll:
piamir
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 809
Dołączył(a): 19.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) piamir » 07.09.2009 18:40

Witam. Dziękuję za przesympatyczną relację. Teraz to nam pozostało tylko wzdychanie, wspominanie i niecierpliwe wyczekiwanie na przyszłoroczne wakacje. Oczywiście na Peljesacu. Serdecznie pozdrawiam.
pepe75
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 31
Dołączył(a): 14.06.2009
dla wszystkich tęskniących za cudnym krajem

Nieprzeczytany postnapisał(a) pepe75 » 08.09.2009 10:15

jak w temacie
wklejam link do kilku stacji radiowych tak by nie zapomnieć klimatów chorwacji
http://pl.delicast.com/radio/Chorwacja/ ... _Dubrovnik[url][/url]
Jolanda
Cromaniak
Posty: 3553
Dołączył(a): 11.10.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jolanda » 12.10.2009 17:57

Mdziumka napisał(a):Bardzo lubię opowieści z psami w tle. Jestem wielbicielką psów wszelakiej rasy i maści Obrazek. Pies był w naszym domu właściwie od zawsze. Teraz towarzyszy nam również golden retriever, Kaprys. Jednak nie zdecydowaliśmy się, aby zabrać go w tak długą drogę. Czekam na ciąg dalszy i na zdjęcia :papa:
Jesoo, ja też uwielbiam psiaczki,mam dwa :D ale nie mogą z nami podróżować bo mają lokomocyjną chorobe :roll:
Poprzednia strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Peljesac pod psem, a nawet dwoma! - strona 5
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone