Peljesac planowany i Brela przypadkiem

Krzysztof i Lidia napisał(a):

DagiDagi napisał(a):bawcie się dobrze

teraz .... to idziemy spać, jutro do roboty trza


Wyruszamy za 23 dni

W czasie kolejnego wyjazdu
Miało być "bawiliście się dobrze";tak właśnie "zjedzone"literki potrafią namieszać

Baaaaardzo lubię raczyć się takimi opowieściami tuż (no, nie takie krótkie tuż, bo chyba 67 ddw...) przed wyjazdem w miejsca, które teraz pokazujecie

Relacja baaaardzo ciekawa, zdjęcia cudne, doczekać się nie moję "naszej" Breli Jakirusy...

Pięknie, utwierdzam się w tym, że kolejny raz dokonałam dobrego wyboru miejscówki i nawet te schody mnie nie przerażają, choć znosić i wnosić po nich przyjdzie nam naszą najmłodszą 8 miesięczną pociechę Starszaki poruszają się same, schody im nie straszne Za to już wyobrażam sobie te niespieszne spacery deptakiem wzdluż wybrzeża... mmmmmmmmm......

Witam - relacja fantastyczna
Krzysztof, jeśli pozwolisz mam kilka pytań. Od 07.07.13 mamy być w Breli na ul.Dunaj (ze Stjepana Radica skręca się w ul. Dunaj, kt dalej przechodzi w ul. Stomarica) - czy to jest b.daleko i stromo do plaży ? Na stronie pisze, że ok 350m. Czy w okolicy sa jakieś knajpki no i czy w lipcu jest duży tłok na plaży? Wy chyba byliście przełom lipca/sierpnia, tak ? Z góry dziękuję za wiadomości.Pzdr

Coraz szybciej chodzą, więc jest szansa, że zdążą

DagiDagi napisał(a):

Krzysztof i Lidia napisał(a):

DagiDagi napisał(a):bawcie się dobrze

teraz .... to idziemy spać, jutro do roboty trza


Wyruszamy za 23 dni

W czasie kolejnego wyjazdu

A to dziękujemy

Natko_ napisał(a):Relacja baaaardzo ciekawa, zdjęcia cudne

Dzięki

Natko_ napisał(a):Pięknie, utwierdzam się w tym, że kolejny raz dokonałam dobrego wyboru miejscówki i nawet te schody mnie nie przerażają, choć znosić i wnosić po nich przyjdzie nam naszą najmłodszą 8 miesięczną pociechę Starszaki poruszają się same, schody im nie straszne Za to już wyobrażam sobie te niespieszne spacery deptakiem wzdluż wybrzeża... mmmmmmmmm......

W Breli można znaleźć.... wszystko Ciszę i spokój w jednej części, w innej gwar i imprezki, luz na plaży albo ręcznik na ręczniku no i oczywiście wszechobecne.... schody

Krzysztof i Lidia napisał(a):

DagiDagi napisał(a):Pięknie tam "u Was";

.... było

DagiDagi napisał(a):bawcie się dobrze

teraz .... to idziemy spać, jutro do roboty trza


Wyruszamy za 23 dni

hehhe.. i to jest właśnie czytanie ze zrozumieniem

iw napisał(a):Witam - relacja fantastyczna

Dziękuję

iw napisał(a):Krzysztof, jeśli pozwolisz mam kilka pytań.

Pozwolę

iw napisał(a):Od 07.07.13 mamy być w Breli na ul.Dunaj (ze Stjepana Radica skręca się w ul. Dunaj, kt dalej przechodzi w ul. Stomarica) - czy to jest b.daleko i stromo do plaży ? Na stronie pisze, że ok 350m.

Jakby tu powiedzieć 350 metrów to.... 350 metrów ale z pewnością będziecie mieli znacznie bliżej niż my.... do sklepu Czy bardzo daleko i stromo do plaży Raczej nie, ale wracając z plaży punkt widzenia może ulec radykalnej.... zmianie i okaże się że to jednak daleko i stromo
Bardziej obrazowo wygląda to tak - parter naszego budynku był mniej więcej na wysokości dachu poprzedzającego go budynku, który to znajdował się w analogicznym położeniu do swojego sąsiada, a budynki trzy, czterokondygnacyjne. To znaczy, że wchodziliśmy na jakieś 8 piętro a ulica Dunaj jest jeszcze.... wyżej. Aczkolwiek Brela i tak warta jest poświęceń Pocieszające jest też to, że wyżej również są aprtmany W sumie waszą przyszłą trasę pokonywałem niemal codziennie rano... po śniadanko. Z tym, że ja na drogę pod górkę brałem zimne Karlovačko a z zakupami miałem z górki

iw napisał(a): Czy w okolicy sa jakieś knajpki no i czy w lipcu jest duży tłok na plaży? Wy chyba byliście przełom lipca/sierpnia, tak ?

Knajpki są w okolicy Jarduli, czyli schodząc na deptak trzeba skręcić w prawo. Bardzo dobre jedzonko
Co do tłoku na plaży, rzeczywiście byliśmy w "szczycie" sezonu i mieliśmy luzik aczkolwiek gdyby mocno brakowało wam ludzi, to od Punta Rata w stronę centrum... na gęsto

Miłego wypoczynku

Aldonka napisał(a):Coraz szybciej chodzą, więc jest szansa, że zdążą

Dzisiaj nawet pojedziemy, więc powinniśmy zdążyć

Krzysztof i Lidia napisał(a):

Aldonka napisał(a):Coraz szybciej chodzą, więc jest szansa, że zdążą

Dzisiaj nawet pojedziemy, więc powinniśmy zdążyć

No to jak jedziemy, to jedziemy

Po dwóch dniach kompletnego lenistwa, po śniadanku rozpocząłem negocjacje w sprawie jakiejś wycieczki. Początkowo wszelkie propozycji upadały z powodu, trudnego, wąskiego i stromego wyjazdu ze Stomaricy Tłumaczę więc, że i tak będziemy musieli kiedyś wyjechać a teraz jest okazja do treningu i w dodatku bez bagaży, z mniejszym obciążeniem Powolutku te argumenty zaczęły przechylać szalę na właściwą stronę Tylko teraz gdzie Może Split, byliśmy to może Omiš, nie bo też byliśmy, hmmm.... Sv.Jure też nie bo.... byliśmy Wreszcie mam, pojedziemy tam gdzie nie.... byliśmy Z pewną nieufnością, ale jakoś pozostała część familii wsiadła do naszej Skodzianki i.... jedziemy Sam wyjazd na Jadrankę dostarczył odrobinę emocji później już znacznie spokojniej tylko dokąd Przejedziemy jakieś 50 kilometrów i sami zobaczycie - wytłumaczyłem

I tak po około godzinnej podróży przez szybę samochodu, ujrzeliśmy okolice celu do którego zmierzamy

Znak po prawej stronie informuje, że jesteśmy tuż, tuż




Pozostali współpodróżnicy patrzą z minami jakby zawiedzonymi że niby co to za atrakcja te... Imotski.
Uspokajam ich, sugerując uzbrojenie się w cierpliwość

I tak dojeżdżamy do pierwszego celu


Niestety wśród pozostałej ekipy entuzjazmu nadal brak - to my znad morza nad jezioro przyjechaliśmy
Zaraz, zaraz ale jaaaakie jezioro, mundrzę się pamiętając relację chociażby maslinki

Już pierwsze spojrzenie diametralnie zmieniło ich oblicza choć sam również nabrałem pewności, że warto było uciec znad Jadrana

Melduję się. Obecny , obecny:)

No nieźle
Mam nadzieję, że nie padniemy pod tą górką , w każdym razie serdeczne dzięki za wiadomości.
Jeszcze tylko powiedz proszę jak długo idziemy w okolice centrum Breli i do Baśki, masz jeszcze jakieś cenne wskazówki jeśli chodzi o "naszą" okolicę ? Zastanawiałam się czy można zejść na plażę różnymi schodami, tzn bliżej Stomaricy, albo bliżej Jarduli/Jakirusa?
pozdrawiam i czekam na cd relacji, super piszesz

iw napisał(a):No nieźle
Mam nadzieję, że nie padniemy pod tą górką

Przyzwyczaicie się

iw napisał(a):No nieźle
Jeszcze tylko powiedz proszę jak długo idziemy w okolice centrum Breli i do Baśki

To zależy odkąd definiujemy centrum Breli. Dla mnie zaczyna się w okolicach Punta Rata, gdzie zaczynają się różne sklepiki, straganiki i inne tego typu.... lokale Znacząco zwiększa się również zagęszczenie na plażach. Do tego miejsca spacerkiem idzie się około 15-20 minut. Następne 20 minut pozwoli dojść do właściwego centrum, czyli tam gdzie jest chociażby Konzum, czy pizzeria Marko a kolejne to już Baška Voda

Podane przedziały czasowe mogą ulec wydłużeniu w zależności od ilości spacerujących... Pań

iw napisał(a):Zastanawiałam się czy można zejść na plażę różnymi schodami, tzn bliżej Stomaricy, albo bliżej Jarduli/Jakirusa?

Można, jednak nie zmieni to różnicy poziomów, między którymi trzeba się przemieścić

iw napisał(a):masz jeszcze jakieś cenne wskazówki jeśli chodzi o "naszą" okolicę ?

Zależy o jakiej... cenie... rozmawiamy
Dla przykładu: temperatura w lipcu - 50 euro, najbliższy kantor - 60