Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Peljesac planowany i Brela przypadkiem

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 24.04.2013 21:02

michAŁ73 napisał(a):
Teraz to już rodzinki nigdy więcej na Bośnię nie namówię 8O


...dlaczego ,to wielki błąd wszystko jest OK
a można dużo '''' zobaczyć''
...może za dużo nagrzeszyli i idą na kolanach na górę w Medjugorii :D
...ciekaw jestem bo nie pojechaliśmy tam, bo słyszałem ,
że to taka komercja :roll:
Pozdrowienia :papa:
rysiek_r74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2091
Dołączył(a): 27.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) rysiek_r74 » 24.04.2013 21:17

Krzysztof i Lidia napisał(a):
michAŁ73 napisał(a):niecierpliwie czekam na c.d. fajnej relacji :)

Raczej cierpliwość będzie potrzebna :wink:


Aldonka napisał(a):Hallo, ileż można do tej Breli jechać :D Pieszo byśmy zaszli :D

To sobota była i na drogach... ciasno :roll: :wink:


Iwona75 napisał(a):Oj.....ja już o swojej relacji zapomniałam, a Wy jeszcze do Breli nie dojechaliście ???

Delektujemy się... trasą :oczko_usmiech:


ARTUR_KOLNICA napisał(a):To zaczekamy trochę na cd.... :lol:

Ale mimo to zaczekam na Medjugorie

I to jest postawa godna naśladowania :lol:


Tak, tak. Cierpliwie czekamy...
I niedługo zaczną się wakacje i dalej będziemy czekać :(
Ale nic to - wystarczy trochę cierpliwości - rok, dwa... i dotrzemy do końca :wink:
Krzysztof i Lidia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3332
Dołączył(a): 23.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzysztof i Lidia » 24.04.2013 21:25

rysiek_r74 napisał(a):
Ale nic to - wystarczy trochę cierpliwości - rok, dwa... i dotrzemy do końca :wink:


Aż tak źle nie będzie :roll: raczej. Aczkolwiek często coś staje na przeszkodzie. Dziś na ten przykład, Lewandowski szaleje :D i jak tu pisać w takich warunkach :mrgreen:
rysiek_r74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2091
Dołączył(a): 27.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) rysiek_r74 » 24.04.2013 21:28

Krzysztof i Lidia napisał(a):
rysiek_r74 napisał(a):
Ale nic to - wystarczy trochę cierpliwości - rok, dwa... i dotrzemy do końca :wink:


Aż tak źle nie będzie :roll: raczej. Aczkolwiek często coś staje na przeszkodzie. Dziś na ten przykład, Lewandowski szaleje :D i jak tu pisać w takich warunkach :mrgreen:


Relacja z meczu plus z wakacji :D
Ale byłby szał - pomiędzy zabytkami goooooool. I to kto? Lewandowski!!!!!!!
michAŁ73
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 130
Dołączył(a): 03.03.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) michAŁ73 » 25.04.2013 17:37

mervik napisał(a):
michAŁ73 napisał(a):
Teraz to już rodzinki nigdy więcej na Bośnię nie namówię 8O


...dlaczego ,to wielki błąd wszystko jest OK
a można dużo '''' zobaczyć''
...może za dużo nagrzeszyli i idą na kolanach na górę w Medjugorii :D
...ciekaw jestem bo nie pojechaliśmy tam, bo słyszałem ,
że to taka komercja :roll:
Pozdrowienia :papa:


mervik do BiH wyskoczyliśmy na dzień z Breli w 2011. Jakoś od tamtej wizyty jestem bezlitośnie przegłosowywany w temacie kolejnych wypadów. Ot, uroki demokracji :wink: Ale pracuję nad tym, takie relacje robią swoje i pewnie jeszcze kiedyś..... :hut: :mrgreen:

A Borussia to chyba dzisiaj nie gra, a Lewy nie strzela? :) Prawda, Krzysztof :?: :wink: :lol:
Krzysztof i Lidia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3332
Dołączył(a): 23.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzysztof i Lidia » 25.04.2013 20:22

michAŁ73 napisał(a):
A Borussia to chyba dzisiaj nie gra, a Lewy nie strzela? :) Prawda, Krzysztof :?: :wink: :lol:


Dlatego coś próbuję sklecić :wink:
Krzysztof i Lidia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3332
Dołączył(a): 23.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzysztof i Lidia » 25.04.2013 21:02

Trasa przez Bośnię wiedzie przez znajome rejony. Jednak tym razem Počitelj podziwiamy tylko przez szybę samochodu :evil:

Obrazek



Kilka kilometrów dalej wspinamy się w górę

Obrazek

i podziwiamy widoczki :D

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
michAŁ73
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 130
Dołączył(a): 03.03.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) michAŁ73 » 26.04.2013 08:56

Pięknie, Krzysztof. Masz rację, wielka szkoda, że tylko przez szybę :? Tym niecierpliwiej czekam na c.d. :)
rysiek_r74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2091
Dołączył(a): 27.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) rysiek_r74 » 26.04.2013 10:36

Widoczki ładne :)
No i czekamy na dalszą relację.
agata26061
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3616
Dołączył(a): 04.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) agata26061 » 26.04.2013 22:04

Bardzo miło czyta się Waszą relację. Czekam na Brelę, kiedyś na pewno ją odwiedzę :D
Krzysztof i Lidia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3332
Dołączył(a): 23.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzysztof i Lidia » 28.04.2013 16:25

Po zakończeniu podziwiania Neretvy, jedziemy dalej. Mija kilkadziesiąt minut i docieramy do Medugorje. Co do samej miejscowości, cóż walory turystyczne w moim mniemaniu raczej nie specjalnie kuszące :roll: Ot taka sobie miejscowość z wiecznym jakby odpustem parafialnym :? Do tych wszystkich straganów jeszcze jakiejś wiekowej karuzeli łańcuchowej brakuje no i z pewnością strzelnica fantowa dobrze by się komponowała :evil: Atutem natomiast jest dość duży bezpłatny… parking :D


To dominujący widok w Medugorje
Obrazek


Obrazek


Aspektów religijnych raczej poruszał nie będę. To tak jak ze wszystkim, jedni wierzą, inni nie. Każdego jednak czeka taki czas, kiedy się przekona o swojej racji.


Charakterystycznym elementem Medugorje jest Wzgórze Objawień i Góra Krzyża. Ponieważ ta druga jest bardziej widoczna, dość dużo osób wspina się na nią jako na tą od objawień :wink: Inni ze względu na wysokość zupełnie rezygnują z wejścia a później przypadkowo trafiają na słynniejsze Wzgórze i wówczas wchodzą na szczyt. Dla nas była to druga wizyta w tamtych rejonach, więc już wiedzieliśmy gdzie co jest :D W każdym razie celem informacji dla chcących tam zawitać, Wzgórze Objawień to nie góra z krzyżem na szczycie widoczna niemal z każdego miejsca w Medugorje :!:

A teraz czas na fotorelację

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek



Obrazek

Samej figurki znajdującej się na szczycie nie udało się uwiecznić na zdjęciach, ponieważ akumulatorki w aparacie odmówiły posłuszeństwa :evil:

Trasa na Wzgórze wprawdzie jest skalista, ale łatwa i krótka. Wejście zajmuje zaledwie kilkanaście minut. Warto jednak mimo to mieć ze sobą jakiś water szczególnie przy temperaturze +38, jaką my zastaliśmy :)
Krzysztof i Lidia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3332
Dołączył(a): 23.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzysztof i Lidia » 28.04.2013 19:13

Kolejny etap naszej wizyty w Medugorje to… parking :wink: Wsiadamy do samochodów i wracamy do "naszej" Chorwacji, cel to… Brela 8) Ponieważ już wszystkim dawał się we znaki kilkugodzinny rozbrat z Jadranem, wybieramy trasę przez Vrgorac, tak żeby czym prędzej choć ujrzeć „nasze” morze. Przejeżdżamy kilkadziesiąt kilometrów krętą, malowniczą drogą i jest :D

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Skoro jest Jadran to znaczy, że jesteśmy już u siebie :mrgreen: ….. prawie, bo do Breli jeszcze kawałek :roll: Ruszamy więc w kierunku Makarskiej i jak Jadranka jest widokowo bardzo ładna, tak trasa powyżej niej… bajeczna :hearts:
W Makarskiej na chwilkę wstępujemy do Konzuma, małe zakupy i do przodu już Jadranką, aż ujrzeliśmy :D

Obrazek
piamir
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 809
Dołączył(a): 19.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) piamir » 30.04.2013 10:04

W Medjugore woda to podstawa. Nam przyszło tam być przy 45 stopniowym upale. Pozwolę sobie wkleić małe uzupełnienie. Pozdrawiam
Załączniki:
maryjka.jpg
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 30.04.2013 19:24

45 stopni... O_O

Teraz za 20 stopni człowiek by się dał pokroić...
jara
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8000
Dołączył(a): 24.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) jara » 30.04.2013 19:40

EithelAmarth napisał(a):45 stopni... O_O

Teraz za 20 stopni człowiek by się dał pokroić...

ale tylko w Polsce :lol:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Peljesac planowany i Brela przypadkiem - strona 32
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone