Peljesac planowany i Brela przypadkiem

napisał(a) **ASIULA HK** » 10.03.2013 21:23

Kolejna porcja pięknych widoków

napisał(a) **mervik** » 12.03.2013 19:22

Tak sobie patrzę- patrzę- patrzę -na te foty i wniosek , że matka natura była tam trochę rozrzutna :roll:

napisał(a) **Krzysztof i Lidia** » 12.03.2013 22:19

Aldonka napisał(a):Pięknie, pięknie. Warto było się wspinać.

Żebym wiedział, że stamtąd tak ładnie, to bym codziennie tam właził

piotrf napisał(a):Pięknie
Wiadomo - z góry lepiej widać
Żal opuszczać takie piękne miejsce . . .

Dlatego w lipcu znów tam będziemy

napisał(a) **szczypa41** » 14.03.2013 11:31

Świetna relacja, super się czyta a jeszcze lepiej ogląda. Półwysep na przyszłe wakacje.

napisał(a) **kbw** » 14.03.2013 13:53

Strasznie mi sentymentalnie się zrobiło..................... znowu mogłam zobaczyć ulubione miejsca. Dzięki wielkie!

napisał(a) **Krzysztof i Lidia** » 14.03.2013 21:10

Miecia napisał(a):Kolejna porcja pięknych widoków

Taki urok... Peljesca

mervik napisał(a):Tak sobie patrzę- patrzę- patrzę -na te foty i wniosek , że matka natura była tam trochę rozrzutna

A mi tam się podobało :oczko_usmiech:

napisał(a) **Krzysztof i Lidia** » 14.03.2013 21:20

szczypa41 napisał(a):Świetna relacja, super się czyta a jeszcze lepiej ogląda.

Dziękuję bardzo :oops:

kbw napisał(a):znowu mogłam zobaczyć ulubione miejsca. Dzięki wielkie!

Na zdrowie

napisał(a) **Krzysztof i Lidia** » 17.03.2013 17:39

Po obejrzeniu miasteczka z góry, wróciliśmy do rejonów położonych około 1 m n.p.m :wink:

Stąd jeszcze raz przyglądnęliśmy się Vladimirowi

Kolejny raz przedarliśmy się przez zatłoczone centrum :wink:

i upatrzyliśmy sobie kolejny cel.

Już wcześniej planowaliśmy zdobycie "wysepki"

ale jakoś ciągle to odkładaliśmy na później, aż wreszcie nadeszło to.... później

napisał(a) **rysiek_r74** » 17.03.2013 19:07

Krzysztof i Lidia napisał(a):Już wcześniej planowaliśmy zdobycie "wysepki" ale jakoś ciągle to odkładaliśmy na później, aż wreszcie nadeszło to.... później

no i

napisał(a) **Krzysztof i Lidia** » 17.03.2013 20:32

No i... płyniemy

Na wysepkę dostaliśmy się drogą... morską

Przepłynęliśmy o własnych siłach, ja ze względu na aparat raczej nie... wodoodporny

płynąłem stylem troszkę podobnym do grzbietowego :wink:

Fakt, że do pokonania wybraliśmy miejsce gdzie odległość między lądem a miejscem docelowym wynosiła około... 7 metrów :twisted:

To widok na Trpanj z innej strony

A to już widok z bliska na figurkę, którą codziennie widywaliśmy z tarasu

napisał(a) **Krzysztof i Lidia** » 17.03.2013 20:55

W trakcie wycieczki doszło do spotkania z tamtejszym mieszkańcem :wink:

I jeszcze raz Trpanj od strony morza

napisał(a) **rysiek_r74** » 18.03.2013 19:27

Ładne te widoczki

napisał(a) **Krzysztof i Lidia** » 18.03.2013 21:58

To zasługa... widoczków

napisał(a) **Krzysztof i Lidia** » 19.03.2013 21:20

Po zdobyciu planowanych punktów w Trpanj, resztę popołudnia spędziliśmy przesiadując na skałkach

Słońce coraz bardziej rozświetlało Jadran

A to nasz ostatni zachód słońca na ubiegłorocznym Peljescu

Wieczorem jeszcze pakowanie walizek i przygotowanie do porannego opuszczenia półwyspu :cry:

Pocieszające było jedynie to, że nie żegnamy się tak całkiem z... Chorwacją

przenosimy się jeszcze na tydzień do Breli :mrgreen:

napisał(a) **-Katka-** » 19.03.2013 22:04

Piękny zachód

No to teraz jadę z Wami do Breli