Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Peljesac planowany i Brela przypadkiem

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Torac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3874
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Torac » 05.09.2012 09:16

To to będę miał reminiscencję z 2009 roku ale w odwrotnej kolejności: etap 1 Brela etap 2 Podobuće . Witam
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4240
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 05.09.2012 09:18

To i kolejna zusowo-pitowa się wita :) Na mnie też marudzą, że się do moich podatków dostosowywać muszą :)
Wiadomo, że jak Peljesac to ja jestem :D Jakże by inaczej :)
Torac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3874
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Torac » 05.09.2012 09:27

Aldonka napisał(a):To i kolejna zusowo-pitowa się wita :) Na mnie też marudzą, że się do moich podatków dostosowywać muszą :)
Wiadomo, że jak Peljesac to ja jestem :D Jakże by inaczej :)


A propos :!: szukam pitowo-zusowych, którzy mogą co nie co umorzyć.....
Dobrze znalazłem :wink: :?:
sieka
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 110
Dołączył(a): 22.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) sieka » 05.09.2012 09:33

Można prosić o jakieś namiary na apartament? 4 dorosłe osoby (czyli 2 pokoje) zmieszczą się ?
A co do relacji - naprawdę fajnie się czyta!
Zdj z widokiem z tarasu - cudowne!
Będę obserwować wątek :)
pozdrawiam!
Krzysztof i Lidia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3325
Dołączył(a): 23.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzysztof i Lidia » 05.09.2012 11:47

Torac napisał(a):To to będę miał reminiscencję z 2009 roku ale w odwrotnej kolejności: etap 1 Brela etap 2 Podobuće . Witam

Witam. Ja wolę naszą kolejność, bo później.... do domu bliżej :wink:

Aldonka napisał(a):To i kolejna zusowo-pitowa się wita :) Na mnie też marudzą, że się do moich podatków dostosowywać muszą :)
Wiadomo, że jak Peljesac to ja jestem :D Jakże by inaczej :)

Miło mi gościć kolejną inspiratorkę naszego Peljesca :D

sieka napisał(a):Można prosić o jakieś namiary na apartament? 4 dorosłe osoby (czyli 2 pokoje) zmieszczą się ?
A co do relacji - naprawdę fajnie się czyta!

O namiary prosić można ale mailowo, bo tu ostatnio od wczoraj, dziwnie odbierane jest :roll: :wink: Cztery osoby będą miały.... luźniutko :D a co do relacji - naprawdę miło :mrgreen:
Krzysztof i Lidia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3325
Dołączył(a): 23.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzysztof i Lidia » 05.09.2012 11:57

Start z… Krubiczewa :D . Krubiczew ów to taka wioska oddalona o około 40 km od stolicy, w której oprócz kilkunastu domów nie ma… nic :? . Zaraz, zaraz… jest przecież… sklep spożywczo-przemysłowy i to na tyle jeśli chodzi o obiekty kulturalno-rozrywkowe :wink: . Poza tym jest cisza i święty spokój. A dlaczego akurat z tegoż Krubiczewa. Bo tam sobie mieszkamy :D .

Ruszamy więc ok. 17 w stronę Grodziska Maz., dalej autostradą do Strykowa, troszkę przez Łodź, tu wybieramy drogę przez miasto a nie… autostradą :wink: , z Łodzi do Częstochowy, tu również korzystamy z okazji albo… z braku obwodnicy – nie pamiętam dokładnie :roll: , który argument zdecydował - i przez szybę samochodu zwiedzamy miasto. BP jest tam gdzie było, McDonaldy też, ograniczenia prędkości również zatem nie zatrzymujemy się. Jedziemy dalej, skręcamy na Pyrzowice i wjeżdżamy na A1. I tu najpierw szok 8O a za chwilę stres. Czy my aby dobrze jedziemy, może na lotnisko wjechaliśmy :?: :evil: , w dodatku na sam pas startowy. Bankowo tak, ani jednego samochodu, żadnych kolein, kuźwa zaraz nam tu coś na dachu wyląduje. Wciskam gaz, żeby z tego pasa jak najszybciej uciec i nagle… znak :!: . Katowice, ileś tam kilometrów i jeszcze jakieś inne miejscowości. Po jasny grom pilotowi taki… znak :roll: :wink: . Toż to jednak autostrada, nasza, krajowa… chyba. Pewności nabrałem po zjechaniu z niej :lol: :wink: . Droga do Chałupek już taka swojska, normalna z dołkami :evil: :roll: . Przekraczamy granicę ok.22, na sławetnym Shellu kupujemy winietę czeską. Pani sprzedająca nie oszukuje, nie kradnie, nie gryzie, ot tak zwyczajnie… sprzedaje :lol: . Autostrada przez Czechy dobra z odcinkami mniej dobrymi :evil: . Dalej Austria, znów zakup winietki gdzieś tam… w Austrii i to w środku nocy. Tą Austrią tak sobie jedziemy aż do samej Słowenii. Nieco wcześniej zjeżdżamy jednak na Mureck, bo już miejsca na szybie brakuje na… słoweńską winietę :evil: :wink: . Jedziemy więc sobie przez Lenart i Ptuj i tak dojeżdżamy do granicy chorwackiej. Korków nie ma, niby wszystko dobrze, tylko jest jeden problem a w zasadzie… trzy. W samochodzie jest nas troje i nikt nie ma…paszportu :? . Wprawdzie mamy dowody osobiste, ale dowód to nie paszport :roll: . Niby rok temu nas wpuścili ale co będzie teraz. Nigdy nie wiadomo czego to można się spodziewać po tych Chorwatach. Podaję więc te nieszczęsne dowody, ten tylko spojrzał i macha ręką. No i… wuj, nie wpuści nas :evil: , nawet nie chce do rąk brać takich dokumentów i dalej macha. Ruszam więc, żeby nie blokować przejścia, zatrzymuję się grzecznie na parkingu i czekam co dalej :? .

Obrazek

Czekam, czekam i… nic, może zapomniał :roll: . Wsiadam spokojnie do samochodu, żeby nikt zdenerwowania nie zauważył i… w drogę :twisted: . Znów się udało bez paszportów :D , nie wiem czemu, może dlatego że Zieloną Kartę mieliśmy :?: , tylko że Chorwacki celnik jej nie widział :roll: , to może zasługa… naklejki :?: . Tak to musi być taka zasada, z naklejką cro.pl wystarczą dowody :mrgreen: :oczko_usmiech: :wink:
sieka
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 110
Dołączył(a): 22.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) sieka » 05.09.2012 12:13

To podaję maila adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl
Proszę jeszcze napisać dokładny adres i ile płaciliście za pobyt od osoby, lub za cały apartament :)
WojteC5
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 236
Dołączył(a): 28.02.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) WojteC5 » 05.09.2012 12:24

a usiądę sobie i poczytam, popatrzę, a za trzy dni w realu oglądać Peljesac będę, wiec apetytu na dobre fotki nabiorę może?
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 05.09.2012 14:48

Pelješac to tam gdzie nie byłem w tym roku !! :evil: :evil: :evil:

Chętnie przynajmniej zdjęcia pooglądam 8O 8O 8O 8O 8)

Pozdrawiam :papa:
Krzysztof i Lidia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3325
Dołączył(a): 23.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzysztof i Lidia » 05.09.2012 15:38

WojteC5 napisał(a):a usiądę sobie i poczytam, popatrzę, a za trzy dni w realu oglądać Peljesac będę, wiec apetytu na dobre fotki nabiorę może?


Peljesac 8O ale chyba nie Borak :roll: bo o ile dobrze pamiętam
WojteC5 napisał(a):
NIE MA PO CO TAM JECHAĆ!!! NUDA !!! NUDA!!! NUDA!!!

Już lepiej pokosić trawnik przed domem, dużo więcej się przy tym dzieje.


No chyba, że tam kosiarkę zabierasz :wink: Tak czy inaczej miłego... koszenia :D


krbaton napisał(a):Pelješac to tam gdzie nie byłem w tym roku !! :evil: :evil: :evil:

Chętnie przynajmniej zdjęcia pooglądam 8O 8O 8O 8O 8)

Pozdrawiam :papa:

Zdjęcia będą, ale wcześniej jeszcze Plitvice
Krzysztof i Lidia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3325
Dołączył(a): 23.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzysztof i Lidia » 05.09.2012 16:12

Jedziemy już spokojnie dalej. Kierunek – Plitvickie Jeziora. Zbliżamy się, więc czas się rozejrzeć za noclegiem. Wybieramy miejscowość Catrnja, dlaczego nie wiem, taki wybór, może to kwestia ładnego… znaku.

Obrazek


W każdym razie poszło gładko, pokoje są, w nich łóżka, więc… budzimy się po dwóch godzinkach. Krótki obchód po miejscowości. Krótki bo tam w zasadzie jest… droga… tam i z powrotem i troszkę domków wzdłuż tej drogi :wink: .

To droga…tam

Obrazek


A to z powrotem

Obrazek

I domki

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Tu domek z… maluchem

Obrazek


A tu akurat nasz domek :D

Obrazek
gentri
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 25
Dołączył(a): 18.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) gentri » 05.09.2012 18:53

Witam, Peljesac i okolice mam nadzieję w przyszłym roku zobaczyć, więc chętnie pobędę u Was troszkę :D

Pozdrawiam
Krzysztof i Lidia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3325
Dołączył(a): 23.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzysztof i Lidia » 05.09.2012 19:25

Catrnja zwiedzona :) jedziemy zatem do Parku, tego z jeziorkami. Kupujemy bilety i ruszamy, najpierw z buta, później wagonikami w górę.

Obrazek


Obraliśmy trasę H ale z założeniem że możemy ją w trakcie modyfikować.

Trasa H prezentuje się mniej więcej tak.


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Jest też troszkę zwierzyny

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Ta wstydliwa była :wink:

Obrazek
Ostatnio edytowano 06.09.2012 08:56 przez Krzysztof i Lidia, łącznie edytowano 1 raz
Krzysztof i Lidia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3325
Dołączył(a): 23.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzysztof i Lidia » 05.09.2012 19:52

Tak dotarliśmy do przystani. Wchodzimy na pokład takiego pływadełka

Obrazek


i płyniemy wzdłuż Kozjaka

Mijamy wyspę

Obrazek

drzewa

Obrazek

i docieramy tu

Obrazek

Jako że miejsce nie robi na nas jakiegoś oszałamiającego wrażenia - ławki jak… ławki, stoły też raczej normalne, grille, sklepik - ruszamy dalej. Wkrótce rozstajemy się z naszą trasą H - co ją będziemy tak deptać – i wybieramy trasę… pod górkę. Jakoś się nazywała ale nie pamiętam jak, w każdym razie jakoś a nie tak nijak jak dotychczasowa… H, czy też inne B lub K. Droga prowadziła przez las do kolejnych punktów widokowych. Widoki z tych punktów utwierdzały nas, że chyba dobrze wybraliśmy :D . Chyba, bo nie wiem jak wyglądało by to wszystko z dołu :roll: . Mimo, że Plitvice odwiedziliśmy po raz trzeci, to tak daleko zawędrowaliśmy po raz.. pierwszy. We wcześniejszych latach Kozjaka pokonywaliśmy pływadełkiem w poprzek a nie wzdłuż… przemoczeni…deszczem :evil:

:wink:
Krzysztof i Lidia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3325
Dołączył(a): 23.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzysztof i Lidia » 05.09.2012 20:00

Wystarczy pisania, miały być widoki przecież

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Peljesac planowany i Brela przypadkiem - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone