Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Peljesac. Orebic i nie tylko w 14 dniach.

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
piamir
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 809
Dołączył(a): 19.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) piamir » 08.01.2011 14:24

Witam. To nic, że kolejna relacja z Orebica. Nigdy dosyć Peljesaca. Pisz i wklejaj. Czekam. :D
Basiulinek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4400
Dołączył(a): 10.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Basiulinek » 08.01.2011 14:45

Jak Orebic ta ja tez...ja tez... :P
aktual
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 188
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aktual » 08.01.2011 17:45

Witam Wszystkich. Miło mi gościć szczególnie tych Cromaniaków, z których relacji już korzystałem lub aktualnie czytam ich relacje w związku z Pag'iem.
Witam także tych, którzy wspierali relację "14 dni w Zivogosce..." z ubiegłego roku.
aktual
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 188
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aktual » 08.01.2011 18:01

18.06.2010 r
Już o 8,00 wszyscy gotowi. Dodge Grand Caravan -jakkolwiek by to brzmiało-zapakowany po uszy, 4 dorosłych i dwoje dzieci. Dwóch kierowców gotowych okiełznać tego bawoła, karmionego od 2 tygodni nową instalacją LPG, o której mało wiemy i nie mamy żadnych doświadczeń w zakresie jej obsługi oraz w sposobie prowadzenia auta na gaz. Wszyscy nam mówili, że pełen komfort, łatwe prowadzenie, dość mały koszt spalania, tylko bez wariacji bo jedziecie na urlop i macie czasu moc. W silniku też-215 KM mocy. I mieli całkowitą rację.Super jazda bez zbytniego zmęczenia, a na tak długiej trasie nie jest to bez znaczenia!

TRASA: Leszno-Wrocław-Międzylesie(LPG)-Boboszów-Olomouc-Brno-Malacky(LPG)-
-Bratislava-Schwechat-Loipersdorf(LPG)-Graz-Maribor-Lucko-A1(2xLPG)-
-zjazd z A1 Ravca-Vrgorac-Ploce-Ston-Orebic(LPG).

Dla bardziej zainteresowanych:
Razem 1560 km + jazdy po płw.Peljesac dały średnie spalanie LPG=17,64 l/100 km.
Natomiast w drodze powrotnej, kiedy nabraliśmy już wprawy w jego prowadzeniu średnia spalania wyniosła 15,65 l LPG/100 km.
W nawiasach-miejscowości, gdzie odbyły się tankowania LPG. W ogóle nie jechaliśmy na benzynie.
Ceny LPG: Międzylesie = 2,14 pln;
Malacky = 0,149 euro (tak było na dystrybutorze);
Loipersdorf = 0,74 euro;
Chorwacja A1= 4,45 kn;
Orebic = 4,46 kn.

Jazda przebiega bez komplikacji. Krótkie postoje przy zakupie winiet i tankowaniu. Jedziemy 3 raz tą trasą, nie błądzimy. Krzysio Hołowczyc też się stara jak może. Po godzinie 24,00 rozglądamy się, gdzie ewentualnie zatrzymać się na dłuższy tym razem postój.
Przed Karlovac, przy A1 wybieramy większy parking ze stacją LPG (chyba Desinec lub Ducanec-jakoś tak).
Nie odczuwamy jednak zmęczenia, z wrażenia i spać się niechce. Rozum mówi odpocznij bracie mimo wszystko. No więc odpoczywamy i nudzimy się przez prawie 2 godziny.Wreszcie uznajemy, że to nie ma sensu i podejmujemy decyzję o kontynuowaniu dalszej jazdy w kierunku Splitu.

Czy wszystko spakowane ?
Obrazek

Jeszcze ustawienie nawigacji w Międzylesiu.
Obrazek

Gdzieś w trasie.
Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano 10.01.2011 01:56 przez aktual, łącznie edytowano 2 razy
bl
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 201
Dołączył(a): 06.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) bl » 08.01.2011 20:31

Podłączam się i ja. Zwłaszcza że w Orebicu mieszkaliśmy niemal po sąsiedzku, vis a vis Studenaca. Tyle tylko, że na zakładkę - my przyjechaliśmy 3 lipca.
aktual
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 188
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aktual » 08.01.2011 22:11

Witam bl. Wcześniej też na parkingu naprzeciw Studenaca stały samochody z polska rejestracją. Jeśli mieliście okna na morze to zazdroszczę, jeśli na Studenaca to współczuję-hałasu.
bl
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 201
Dołączył(a): 06.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) bl » 08.01.2011 22:27

Taras był od strony morza, od ulicy - małe okienko. Dało się przeżyć. Nie, źle - prawie w ogóle nie dało się odczuć, że byliśmy tuż przy głównej ulicy.
:)
aktual
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 188
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aktual » 08.01.2011 22:37

Korzystający z LPG zapewne potwierdzą, że na trasie nie ma problemów z tankowaniem gazu.
W Chorwacji uprzedzano nas, że na małych stacjach INA może nie być dystrybutorów LPG. My staraliśmy się korzystać ze stacji PETROL.

Koniec A1 (Ravca) dalej Vrgorac, Ploce (nie korzystamy z promu-chcemy się przekonać o urokach Peljesaca). Droga do Orebic ciekawa, widoki przednie. Zakręty nie straszne jak na Dodge'a.
Zdjęcia tej trasy robiliśmy w drodze powrotnej.

O 11,00 meldujemy się na kwaterze (cecha charakterystyczna-dwie stojące po bokach kwatery palmy a więc nie było problemów identyfikacyjnych-Hołowczyc o tym nie wiedział).
Kwatera ładna. Dwie sypialnie, dwie łazienki, duży pokój dzienny z aneksem kuchennym i dużym tarasem, oraz boczny balkon.

W tym czasie odbywały się mistrzostwa świata w piłce kopanej. Przed wyjazdem upewniałem się u właściciela, czy jest TV sat i internet, bo w razie niepogody coś trzeba robić w domu. Zapewniał, że tak. Okazało się jednak, że są tylko 4 programy chorwackie z przekazu naziemnego, są transmisje z mistrzostw, ale obraz skacze i znika. Internetu nie zdążyli jeszcze założyć. Chociaż nie chcieliśmy czasu spędzać przy TV, ale nie tak miało być. Oznajmiliśmy właścicielowi, że w takim razie wymieszkamy przez 2 dni wpłaconą w Polsce zaliczkę i szukamy w Orebic innego lokum. Może to i brzydko, ale cel uświęca środki (może wybralibyśmy przed wyjazdem inną kwaterę-wybór przecież był).
Następnego dnia znajomy technik właściciela założył satelitę i problem zniknął.
Nawiasem mówiąc w tak ładnej kwaterze TV Sat winien być już standardem. I teraz już jest !

Obrazek

Obrazek

Obrazek
aktual
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 188
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aktual » 08.01.2011 23:23

Po założeniu talerza na dachu i dekodera TVsat okazało się, że w jednej z łazienek przecieka sufit i to mocno. Właściciel potwierdził, że mocując talerz uszkodzono dach. Dzisiaj miało nie padać a pada. Następnego dnia umówiony był fachman. Ciekawie musiało wyglądać korzystanie z WC z parasolem nad głową-a tak było.
Przez 2 dni z przerwami dłuższymi i krótszymi padało. Był to czas na transmisje z RPA i spacery po Orebicu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
aktual
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 188
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aktual » 09.01.2011 00:01

Ciąg dalszy spacerów-trochę wymuszonych zastałą pogodą. Lody w znanej już Polakom lodziarni OAZA. Sympatyczni bracia często dokładali dodatkową gałkę pysznych lodów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
mojekp
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 237
Dołączył(a): 13.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) mojekp » 09.01.2011 08:33

miło popatrzeć i powspominać ale pogoda jakaś nie ta
aktual
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 188
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aktual » 09.01.2011 11:06

Witam mojekp. Rzeczywiście początek był pod względem słońca okrutny. Drugi raz wybraliśmy termin czerwcowo-lipcowy i drugi raz Adriatyk tak nas przywitał. Było też i gorąco. Chyba trzeba będzie wybrać termin pełnego lata. Pozdrav.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18688
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 09.01.2011 12:46

aktual napisał(a):. Drugi raz wybraliśmy termin czerwcowo-lipcowy i drugi raz Adriatyk tak nas przywitał.


To następny wyjazd moze w terminie sierpniowo/wrześniowym :?:
ale pewności co do pogody nigdy nie ma :wink:
aktual
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 188
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aktual » 09.01.2011 13:06

Witaj piotrf. Cieszę się, że zaglądasz do relacji. Z tym terminem to problem z filozofią dzieciaków. Ich zdaniem zakończenie roku szkolnego jest początkiem wakacji i to najlepiej następnego dnia. Nam też to do tej pory odpowiadało. Zresztą pogoda jak kobieta zmienną jest. W relacji będzie jeszcze słońce. Pozdrav!
aktual
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 188
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) aktual » 09.01.2011 14:00

Warunki pogodowe nadal nie skłaniają do pójścia na plażę. Decydujemy się na wycieczkę po części półwyspu Peljesac. Kierunek Perna, Kuciste, Viganji, Loviste. Widoki z trasy śliczne. Miejscowości o tej porze raczej puste. Tylko w Viganji trwały przygotowania do chyba większej imprezy surfingowej.
Po południu spacery po deptaku, porcie i miasteczku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Peljesac. Orebic i nie tylko w 14 dniach. - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone