Peljesac - Jestem zawiedziony popgodą

siedzimy w Orebic - wczoraj (sobota) nie było plaży ale lało raz, dziś leje co chwile, wyjeżdzamy w czwartek i dopiero wtedy zapowiadają ocieplenie - w zeszłym roku (mój pierwszy wyjazd do Cro) też nie było szału - STWIERDZAM ŻE CHORWACJA JEST DO BANI - człapać się 1500km w jedną strone żeby siedzieć w apartamencie? Odrazu zaznaczam że to MOJE odczucia - cóż ma do tego prawo, wiem że zaraz posypią się na mnie gromy - nic nie poradze że zawiodłem się na tym kraju - niestety piękne widoki, ciekawy kraj do zwiedzania i Jadran nie zrekompensowały mi braku pogody
pozdro 4all

Ej, no nie przesadzaj. Dzisiaj rzeczywiście było kiepsko. Ale wczoraj była fajna pogoda na jakąś wycieczkę na przykład. Jest tyle fantastycznych miejsc w okolicy. No chyba, że nastawiliście się zdecydowania na plażowanie to nie fajnie.

jgx1 napisał(a):siedzimy w Orebic - wczoraj (sobota) nie było plaży ale lało raz, dziś leje co chwile, wyjeżdzamy w czwartek i dopiero wtedy zapowiadają ocieplenie - w zeszłym roku (mój pierwszy wyjazd do Cro) też nie było szału - STWIERDZAM ŻE CHORWACJA JEST DO .......... - człapać się 1500km w jedną strone żeby siedzieć w apartamencie?

Info z Peljesca, 15km od Orebic. Lampa, 30C, od maja nie padało. Borak Dingac.

Aldonka napisał(a):Ej, no nie przesadzaj. Dzisiaj rzeczywiście było kiepsko. Ale wczoraj była fajna pogoda na jakąś wycieczkę na przykład. Jest tyle fantastycznych miejsc w okolicy. No chyba, że nastawiliście się zdecydowania na plażowanie to nie fajnie.

nie jestem idiotą i nie oczekuje 100% wypełnienia wczasów piękną pogode - wczoraj mogłem przeżyć, dziś też - rozumiem że to normalne wszystko wskazuje na to ze ociepli się w dniu mojego wyjazdu (czwartek!) a to oznacza że połowa moich wymarzonych wczasów będzie do kitu!
Że jest dużo ciekawych miejsc to wiem - byłem na na jednym końcu (Loviste) w Dubrowniku Trstenicu, i mam kilka planów Trpanij, Duba, Divna, oraz inne małe dziurki ale jak dla mnie to średnia przyjemność oglądać to w deszczu

Niestety prognozy mówią że dopiero mają nadejść upały z końcem miesiąca , dla mnie to wielkie szczęscie bo jadę 30-go w sobote.....

jgx1 napisał(a):siedzimy w Orebic - wczoraj (sobota) nie było plaży ale lało raz, dziś leje co chwile, wyjeżdzamy w czwartek i dopiero wtedy zapowiadają ocieplenie - w zeszłym roku (mój pierwszy wyjazd do Cro) też nie było szału - STWIERDZAM ŻE CHORWACJA JEST DO BANI - człapać się 1500km w jedną strone żeby siedzieć w apartamencie? Odrazu zaznaczam że to MOJE odczucia - cóż ma do tego prawo, wiem że zaraz posypią się na mnie gromy - nic nie poradze że zawiodłem się na tym kraju - niestety piękne widoki, ciekawy kraj do zwiedzania i Jadran nie zrekompensowały mi braku pogody
pozdro 4all

Szkoda komentować. Jestem trzeci raz w chorwacji i zawsze jestem ponad 10 dni lub więcej i mam zawsze to samo 5 dni pogoda super 5 dni pada ale nigdy nie powiem ze zwiodłem się chorwacja !!!! Nie wiem czy chciało by mi się jechać tyle km aby później pisać ze jestem zawiedziony. W czasie kiepskiej pogody zawsze organizujemy z familia wycieczki po okolicy a jak jest pogoda to plażowanie ładowanie akumulatorów !!! Trzeba było sprawdzić sobie pogodę na kilka dni i pojechać nad Bałtyk

A ja byłem 11 razy i nie pamiętam, żebym miał choć raz więcej niż jeden dzień na 2 tygodnie niepogody...

Dołączam do pechowców. W środę powitała nas ulewa i burza. Od tej pory w nocy pada codziennie,a burza była już parę razy Jedynie piątek mieliśmy ładny, byliśmy na wyspie KRK. Dziś lało w nocy i cały dzień!!Calutki i to nie był mały deszczyk!! Była może godzinka przerwy, wyszliśmy na lody chociaż i pędem wracaliśmy tak lało.
Jestem w Chorwacji pierwszy raz, marzyłam żeby tu przyjechać i podoba mi się. Jednak zła jestem na siebie, bo bezgranicznie ufałam,że całe lato(a już lipiec sierpień to na 100% jest tu gorąco) i się zawiodłam:(

Bocian napisał(a):A ja byłem 11 razy i nie pamiętam, żebym miał choć raz więcej niż jeden dzień na 2 tygodnie niepogody...

Ja mam podobnie. Na 5 pobytów w Cro ten ostatni trochę bardziej deszczowy i to dopiero w drugim tygodniu pobytu. Na poprzednich jakiś tam przelotny deszczyk czy burza ale raczej z tego co pamiętam w nocy. A tak lampa non-stop.

Bocian nie reklamuj tego tak bo od przyszłego roku każdy rodak będzie brał urlop w tym terminie co ty co gorsza będzie jeżdzić w to samo miejsce w które się wybierzesz
Ja też w tamtym roku nie miałem super pogody a mimo to w tym roku po raz 2 planuję cro (przynajmniej miałem okazję coś zobaczyć zamiast leżeć plackiem na plaży)
jgx1 nie poddawaj się- do 3 razy sztuka

olutek napisał(a):Dołączam do pechowców. W środę powitała nas ulewa i burza. Od tej pory w nocy pada codziennie,a burza była już parę razy Jedynie piątek mieliśmy ładny, byliśmy na wyspie KRK. Dziś lało w nocy i cały dzień!!Calutki i to nie był mały deszczyk!! Była może godzinka przerwy, wyszliśmy na lody chociaż i pędem wracaliśmy tak lało.
Jestem w Chorwacji pierwszy raz, marzyłam żeby tu przyjechać i podoba mi się. Jednak zła jestem na siebie, bo bezgranicznie ufałam,że całe lato(a już lipiec sierpień to na 100% jest tu gorąco) i się zawiodłam:(

Skoro masz dostęp do neta to zobacz sobie że praktycznie cała Europa jest w zasięgu jakiś paskudnych deszczowych niżów, no chyba ze wakacje spędzałabyś w Rosji. Gdzie byś nie była miałabyś deszcz. Taka pogoda w Cro to naprawdę rzadkość.

erci napisał(a):Bocian nie reklamuj tego tak bo od przyszłego roku każdy rodak będzie brał urlop w tym terminie co ty co gorsza będzie jeżdzić w to samo miejsce w które się wybierzesz
Ja też w tamtym roku nie miałem super pogody a mimo to w tym roku po raz 2 planuję cro (przynajmniej miałem okazję coś zobaczyć zamiast leżeć plackiem na plaży)
jgx1 nie poddawaj się- do 3 razy sztuka

A niech sie wybierają Dla mnie miejsce będzie...

Podszywacz-wiem, że tak jest w większości Europy i wiem,że w Chorwacji to rzadkość. Nasi gospodarze mówili,że to jakiś ewenement Dlatego napisałam,że jestem pechowcem. Tuż przed naszym przyjazdem upały i za tydzień powrót upałów
Więc niech nikt nie bierze urlopu nigdy wtedy kiedy ja

olutek napisał(a):Podszywacz-wiem, że tak jest w większości Europy i wiem,że w Chorwacji to rzadkość. Nasi gospodarze mówili,że to jakiś ewenement Dlatego napisałam,że jestem pechowcem. Tuż przed naszym przyjazdem upały i za tydzień powrót upałów
Więc niech nikt nie bierze urlopu nigdy wtedy kiedy ja

Oj tam, od razu pechowcem. Ja też na kilka wyjazdów na narty miałem na każdym z nich max. 2 dni słoneczne, reszta to mgły, zadymki śnieżne lub inne kataklizmy. Znajomi wracali opaleni, szczęśliwi a ja "jak zwykle" nie trafiałem z pogodą. Głowa do góry, ja uważam że wszystkich meteorologów należy wysłać do innej roboty, szczególnie tych z accuweather. Tam to już piszą mega bzdury. Najbardziej sprawdziła mi się do tej pory prognoza na onet.

A nie lepiej było jechać na Hel?


Też półwysep, tez tyle samo kosztuje, też jest taka sama pogoda a przynajmniej nie stoicie w korkach przed bramkami na autostradach.