Peljesac - Jestem zawiedziony popgodą

Bocian napisał(a):A ja byłem 11 razy i nie pamiętam, żebym miał choć raz więcej niż jeden dzień na 2 tygodnie niepogody...

My bylismy z 5 razy w samej cro okolo 10 dni. poczaqwszy od koncowki czerwca, przez lipiec i koncowke sierpnia. Za kazdym razem mielismy 1 dzien malo plazowy ale idealnie nadajacy sie na zwiedzanie. Cieplo, lekko wietrznie z przelotnymi deszczykami. Zwykle bazujemy na Istrii, ostatnio kolo Zadaru czy Baski na Krk.

Byczac sie na plazy kolo Baski widzialem lad gdzie nad gorkami czasami wisialy ciemne chmury ale nawet nie dajace odrobiny wytchnienia na plazy na ladzie

ZiNiO -Powiem krótko .....cokolwiek TAM jeszcze napiszą życzę Ci PIĘKNEJ, SŁONECZNEJ pogody w czasie pobytu w Chorwacji i ........sobie też!!

evik napisał(a):ZiNiO -Powiem krótko .....cokolwiek TAM jeszcze napiszą życzę Ci PIĘKNEJ, SŁONECZNEJ pogody w czasie pobytu w Chorwacji i ........sobie też!!

Nawzajem

A jaka pogoda była we wrześniu? Obiło mi się o uszy, że był niezły "hajc"???
Czy wrzesień to dobry miesiąc na wczasy w Chorwacji? Może lepiej wybrać czerwiec (brak możliwości urlopowych w wakacyjne miesiące)? Co o tym sądzicie?

Byłam we wrześniu w Rovinji i była lampeczka choć woda nieco chłodniejsza niż w sezonie.

Byliśmy we wrześniu, od 02. - Zadar, potem Dalmacja mocno południowa.
do 16. Tylko jeden dzień był słaboplażowy bo wiało, reszta to lampaaa.
Tak zamawiamy na 2012 i Wam tak życzę.

lato w tym roku prawie wszędzie było ....... dziwne-inne a jesień u nas ? lipiec w Polsce....padało , lalo i ...było zimno , w Cro w ub roku -lipiec pół dnia niepogody , w tym roku przełom czerwca i lipca 1,5 dnia niepogody ...z pogodą bywa różnie jedni trafiają zawsze idealnie a inni ...........no cóż ........ ale za rok będzie lepiej...mam na myśli pogodę

Rok w rok jadę z żoną we wrześniu. Pogoda jeszcze nie zawiodła. Choć w tym roku w Selcach chyba 19 czy 20 w nocy była taka burza że ohoho. Ale następne dni pięknie że nie chciała żona jechać do kraju. Bo tam piec c.o. już lekko chodził.

byłem 2 razy w cro i zawsze we wrześniu pogoda murowana była

W tym roku w Pakostane we wrześniu od 22 do 1 października temperatury oscylowały w dzień w granicach 25 - 28 stopni.

1 października rano CRO zegnała nas 25 stopniami, a po drodze przez Węgry było nawet 29 stopni.
Nie mieliśmy ani jednego pochmurnego dnia, ani kropli deszczu.

I nie było tłumów

Temperatura, pogoda, ludzie i spokój są warte śmignięcia 1500km.
Choć zdarzyło się kiedyś, że nad spokojną plażę zajechał autobus z wycieczkowiczami, dwie godziny wrzasków jak w sezonie, bezmyślne męczenia żyjątek na plaży i takie tam rożne....
I słynny text pieszej szpicy złożonej z trzech "osób" wysłanych na rozpoznanie npla :
"Ludzuudzie !!! Tu nic nie ma !!! Tylko prywatne domki...."
Faktycznie, Hiltona tam nie było.
To już wolę opanowanych hejnalistów.
-------------------------
Kiedyś apelowałem do adminów aby dodać ikonkę hejnalisty, profil + "trąbka", widziałem takie na jakimś forum "nie turystycznym".

Bosh do czego to doszło,żeby pogoda się przejmować w Chorwacji.
Oczywiście to nie Grecja czy Bułgaria tam pogoda jest zawsze,ale,żeby się martwić

Tak teraz zerknąłem na początek tematu i naprawdę nie dziwie się autorowi wątku kawał drogi jakby nie było jechać .żeby na 10 dni mieć 2 niespełna dobrej aury no ja dziękuje za tak urlop .
Więc jestem w stanie zrozumieć nerwy bo ja tez bym się wku,,ł

Pogoda w Chorwacji coraz częściej płata figle więc wcale się nie zdziwię jak co poniektórzy pojada do Grecji czy Bułgarii bo tam pogoda jest o wiele lepsza

W tym roku byliśmy w Grecji okolice Salonik przełom maja i czerwca. Zimno jak na Grecję. Wieczory zimne potrzebny był polar i Metaxa. A Chorwacja połowa września przepięknie. Zaś w przyszłym wyjazd chyba czerwiec okolice Szybenika w ciemno. Trzydziesta rocznica ślubu 5-06-2011. Trochę boję się bo moja żona okropnie ciepłolubna.

Z wosku chyba nie jesteś, to może nie roztopisz się. Jeśli masz wątpliwości co temperatury to jedźcie dalej na południe... na 1/2otok, Dubrovnik lub wyspy...., piękna rocznica to chyba warto.