Witam wszystkich. To będzie moja pierwsza relacja, chociaż Chorwacja od lat jest naszym drugim, letnim domem.Wcześniej jeździliśmy do Prowansji (3x), Hiszpanii,( w tym Andaluzji) , na Wyspy Kanaryjskie i...nigdzie nie czułam się tak dobrze jak w Cro..Może z powodu moich korzeni (po babci),które powoli odkrywam i uczę się tego kraju powoli, chociaż rzucam się nań łapczywie .. Dlatego od 5 lat "skaczemy" po różnych miejscach nie eksplorując jednego od A do Z z obawy ,że czasu zabraknie na zobaczenie wszystkiego co chcemy( teraz w obliczu zagrożenia terroryzmem tym bardziej). Dlatego za każdym razem , a jest to zawsze wrzesień, staramy się być w różnych miejscach jadąc zazwyczaj w ciemno, bez rezerwacji.Namiot odpada, ze względu na fobie męża, nad czym ubolewam , bo uwielbiam takie zbratanie się bezpośrednio z przyrodą, zwłaszcza chorwacką.
W ubiegłych latach odwiedziliśmy poza Rivierą Peljeśac, Mljet, Korćulę, Hvar, Vis, za każdym razem robiąc sobie z Peljeśca albo bazę wypadową, albo po prostu wstęp do dalszych poszukiwań wrażeń.
W 2014 we wrześniu odwiedziliśmy obowiązkowo nasz ukochany Ston i Orebić, a potem Vis.
Tu chciałabym zaznaczyć,że moja relacja, mimo starań ,nie będzie stricte chronologicznym zapisem dzień po dniu naszej ostatniej podróży, bo nigdy nie planowałam takiej przedstawić. Zdam się na pamięc i zdjęcia które są absolutnie nie profesjonalne - nie mam sprzętu, ani wiedzy . Nie będę też zamieszczać informacji fachowych o miejscach zaczerpniętych z przewodników i innych źródeł, aby nie powielać poprzedników - doświadczonych Cromaniaków, tu np Marsallah i Wołek (Vis). O Peljeścu pisali liczni, więc wybaczcie brak danych podręcznikowych, można je odnaleźć na forum. Jednak na pytania związane z moimi doświadczeniami odpowiem chętnie
Pogoda w Cro w 2014 była masakrycznie kapryśna..We wrześniu nie było lepiej niż w sezonie..Nas jednak Chorwacja nie zawiodła pod żadnym względem, choć wydawalo się,że będzie doopa..
Chetnych na Peljeśac i Vis zapraszam. mam tylko 40 DDW, więc proszę o zakup biletów na prelekcję