Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Peljesac -campingi

Dla miłośników namiotów, przyczep i biwakowania. Standardy, ceny, ciekawe miejsca do zwiedzenia przez trampingowców.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
violonczela
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 64
Dołączył(a): 15.02.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) violonczela » 23.03.2005 10:58

Maciej napisał:
Z tego co pamiętam (nie korzystałem) lodówki sa tyle że nie takie typowo kampingowe a po prostu takie domowe-ale mogło się coś zmienic byłem tam 4 lata temu.
Co do infrastruktury - nie ma mowy o alejkach a la Rudine (to takze mój ulubiony camp) to jest naprawdę mały kameralny kemping. Jego najwieksza zaletą jest "małosć" i plaża taka "niechorwacka" . Coś za coś - Twoje dzieciaki nie pojeżdżą tam na rolkach ale za to na plaży nie będziesz musiała być non stop czujna
A co do innych campów na Peljesacu to badałem tylko te w Orebicu - jak dla mnie były za duże i za głosne, a poza tym tam ciągle wieje Poważnie. W końcu to ulubione miejsce deskarzy a ja wiatru nie ljublju
PZDR


Napisz proszę co rozumiesz przez "niechorwacką" plażę.

Pozdrawiam serdecznie
Maciej
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2470
Dołączył(a): 20.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Maciej » 23.03.2005 11:58

Brak kamieni, skałek, jeżowcow i wszystkiego o co np. dziecko może zachaczyć. Plaża jest w uroczej zatoce z widokiem na góry Makarskiej Riwiery, prawie w całosci pokrywa ją drobny żwirek, dopiero w wodzie po 20, 30 metrach na dnie pojawia się roślinność. Skalki są po bokach zatoki. Generalnie ja osobiscie wolę skaliste plaża ale ta jest naprawdę bardzo urokliwa (ach ten biały "piaseczek" :lol: ) a z punktu widzenia rodzin z dziećmi wydaje mi się idealna.
PZDR :D
violonczela
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 64
Dołączył(a): 15.02.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) violonczela » 25.03.2005 12:24

Maciej napisał:
Brak kamieni, skałek, jeżowcow i wszystkiego o co np. dziecko może zachaczyć. Plaża jest w uroczej zatoce z widokiem na góry Makarskiej Riwiery, prawie w całosci pokrywa ją drobny żwirek, dopiero w wodzie po 20, 30 metrach na dnie pojawia się roślinność. Skalki są po bokach zatoki. Generalnie ja osobiscie wolę skaliste plaża ale ta jest naprawdę bardzo urokliwa (ach ten biały "piaseczek" ) a z punktu widzenia rodzin z dziećmi wydaje mi się idealna.
PZDR



Dziękuję za wszystkie niezwykle cenne informacje i pozdrawiam :D
Gajus.ems
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 930
Dołączył(a): 21.11.2003
Trpanj-camp Vrila

Nieprzeczytany postnapisał(a) Gajus.ems » 25.03.2005 13:58

W roku 2004 ok 10 lipca byłem w Trpanj, przypadła mi do gustu ta spokojna miejscowość. Co do campu VRILA, ogladałem camp i plażę oraz rozmawiałem z pracownikem campu. Generalnie moje spostrzeżenia są niemal identyczne jak MACIEJA. Camp położony jest kilkaset metrów od centrum mjsc. do sklepu spożywczego ok 200 metrów. Plaża faktycznie bardzo ładna, płaska i było na niej mało ludzi co dziwi jeżeli weźmie sie pod uwagę duża ilość osób na campie. Camp jest położony nad samą plażą, ogrodzony niewysokim 1-metrowym murkiem. Nie ma bramy na murku wisi niebieski napis "Autocamp-VRILA-Trpanj" Przy wejściu urocze niewysokie palmy, zresztą cały camp jest porośniety egzotyczna roślinnością.Jest recepcja. Camp był niemalże całkowicie zapełniony, ale kilka wolnych pojedynczych miejsc/dla samochodu i namiotu/ przy ogrodzeniu z drugiej strony campu mozna było znaleźć. Dla przyczepy już raczej nie, ale jak wspomniał Maciej gospodarz jest mistrzem w upychaniu sprzętu i osób pewnie coś by zaradził. Lodówki są cztery może sześć, oglądałem je, stare, dosyć duże, ogólnie dostępne, i tu również zdziwienie, pomimo wielu mieszkańców campu było w nich sporo wolnego miejsca. Wynika to pewnie z tego ,że znaczna część gości posiadała przyczepy campingowe i swoje lodówki. Sanitariaty umiejscowione są w starym bydynku z kamienia/osobne dla K i M, co nie jest takie oczywiste na Peljesacu/. Wyposażenie sanitariatów również nienajnowsze, ale z całą pewnością było czysto ! Budynek tonie w południowej roślinności.
Wg mnie jest to jeden z najlepiej położonych campów w CRO, pojechałbym tam w tym roku, ale biorąc pod uwagę fakt iż najprawdopodobniej będzie to sierpień na wolne miejsce raczej nie ma co liczyć. Dodam iż cena dla 3 osób, namiot, auto,klimatyczne, prąd i lodówka/już nie pamietam ale wydaje mi sie , że była płatna/ poczatkiem lipca to wydatek ok 20-22 euro. Goście campu niemalże sami Polacy.
Jeszcze jedno, w pobliżu TRPANJ są 2 inne campy. W odległości 10 km camp "DIVNA" i 4 km dalej camp "LUKA" w mjsc. DUBA.
Pozdrawian GAJUS.
violonczela
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 64
Dołączył(a): 15.02.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) violonczela » 25.03.2005 15:33

Gajus.ems napisał:
W roku 2004 ok 10 lipca byłem w Trpanj, przypadła mi do gustu ta spokojna miejscowość. Co do campu VRILA, ogladałem camp i plażę oraz rozmawiałem z pracownikem campu. Generalnie moje spostrzeżenia są niemal identyczne jak MACIEJA. Camp położony jest kilkaset metrów od centrum mjsc. do sklepu spożywczego ok 200 metrów. Plaża faktycznie bardzo ładna, płaska i było na niej mało ludzi co dziwi jeżeli weźmie sie pod uwagę duża ilość osób na campie. Camp jest położony nad samą plażą, ogrodzony niewysokim 1-metrowym murkiem. Nie ma bramy na murku wisi niebieski napis "Autocamp-VRILA-Trpanj" Przy wejściu urocze niewysokie palmy, zresztą cały camp jest porośniety egzotyczna roślinnością.Jest recepcja. Camp był niemalże całkowicie zapełniony, ale kilka wolnych pojedynczych miejsc/dla samochodu i namiotu/ przy ogrodzeniu z drugiej strony campu mozna było znaleźć. Dla przyczepy już raczej nie, ale jak wspomniał Maciej gospodarz jest mistrzem w upychaniu sprzętu i osób pewnie coś by zaradził. Lodówki są cztery może sześć, oglądałem je, stare, dosyć duże, ogólnie dostępne, i tu również zdziwienie, pomimo wielu mieszkańców campu było w nich sporo wolnego miejsca. Wynika to pewnie z tego ,że znaczna część gości posiadała przyczepy campingowe i swoje lodówki. Sanitariaty umiejscowione są w starym bydynku z kamienia/osobne dla K i M, co nie jest takie oczywiste na Peljesacu/. Wyposażenie sanitariatów również nienajnowsze, ale z całą pewnością było czysto ! Budynek tonie w południowej roślinności.
Wg mnie jest to jeden z najlepiej położonych campów w CRO, pojechałbym tam w tym roku, ale biorąc pod uwagę fakt iż najprawdopodobniej będzie to sierpień na wolne miejsce raczej nie ma co liczyć. Dodam iż cena dla 3 osób, namiot, auto,klimatyczne, prąd i lodówka/już nie pamietam ale wydaje mi sie , że była płatna/ poczatkiem lipca to wydatek ok 20-22 euro. Goście campu niemalże sami Polacy.
Jeszcze jedno, w pobliżu TRPANJ są 2 inne campy. W odległości 10 km camp "DIVNA" i 4 km dalej camp "LUKA" w mjsc. DUBA.
Pozdrawian GAJUS.


Bardzo dziękuję za tak obszerny opis campingu Vrila. My jedziemy na przełomie lipca i sierpnia, prawdopodobnie w trzy samochody ( w tym jeden bus). Tak więc potrzebujemy dużo miejsca ( trzy duże namioty + tzw. "turek" robiący za jadalnię). Myślę , że będziemy musieli sobie ten camp odpuścić, chociaż zastanawiałam sie czy nie zadzwonić i nie zarezerwować jakiegoś sensownego miejsca , ale nie znając tego campingu nie wiem jakie tam jest to sensowne miejsce :roll: - stąd mam mieszane uczucia co do tej rezerwacji.
Gajusie z tego co czytałam w starych postach wiem, że byłeś w zeszłym roku na campie Prapratno. Co prawda o tym miejscu dużo juz na forum napisano, ale mam mieszane uczucia co do plazy? Nie za bardzo podoba mi sie piasek na plaży, no i przez to woda wydaje sie nie najczystsza. Ktoś pisał, że można plażować na skałkach, ale czy znajdzie się na nich dogodne miejsce dla 6 latka?

Pozdrawiam :lol:
Gajus.ems
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 930
Dołączył(a): 21.11.2003
camp Prapratno

Nieprzeczytany postnapisał(a) Gajus.ems » 25.03.2005 20:48

Woda nie jest taka przejżysta jak w innych miejscach CRO, ale tylko w zatoce. Dalej przy półkach skalnych już ok. Półki chociaż są fantastycznie położone to jednak wg mnie nie nadają się dla dzieci. Trzeba naprawdę uważać przy przechodzeniu przez poszczególne półki. Jest bardzo stromo, trudne również jest wejście do wody. Natomiast takich problemów nie ma na piaszczystej plaży przy campie. Łagodne zejście do wodu, kilkanaście metrów płycizny to raj dla maluchów, rodzice nie musza być tak czujni.
Na przełomie lipca i sierpnia trudno będzie Ci znaleźć fajne miejsce dla trzech pojazdów razem. Ale nie jest to niemożliwe. Zresztą jeżeli znajdziesz dobre miejsca to raczej tylko na Prapratno/mam na myśli Peljesac/. Trudniej o to będzie na camp PERNA, nie wspomnając o małych przydomowych campach. Warto wiedzieć, że na Peljesacu chyba tylko campy PRAPRATNO i PERNA posiadaja boxy lodówkowe. Na innych są przeważnie lodówki, ale takie wspólne pojedyncze. Jeśli sie mylę, to proszę formułowiczów o sprostowanie, bardzo interesuje mnie ten temat.
Żeby nie zniechęcać tym brakiem miajsca dla 3 pojazdów powiem, że widziałem w Orebicu 2 niemalże puściutkie campy, ale miały nieciekawe położenie / nie nad wodą/ i były słabo zadrzewione.
GAJUS
ally
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2037
Dołączył(a): 24.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) ally » 26.03.2005 10:03

Opis kempu Vrila jest bardzo ale bardzo zachęcający.
Przyznam, że opisy rejonu Trpanj są bardzo ciekawe. A informacja, że są tam aż trzy kempy jest bardzo pomocna.
Ten rejon Peljesacza wydaje się bardzo stromy i mało zagospodarowany a jednak sa 3 kempingi.

Co do miejsca na kempinagach. W moim przekonaniu zawsze należy poprostu spróbować.
Ja się wybieram 22 sierpnia na dwa tygodnie i mam nadzieję, że już powoli tłok na kempingach będzie ustępował. :D

A wiecie coś więcej na temat kempingów w Dubie i Divnej?
violonczela
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 64
Dołączył(a): 15.02.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) violonczela » 28.03.2005 21:36

Gajus.ems napisał:
Woda nie jest taka przejżysta jak w innych miejscach CRO, ale tylko w zatoce. Dalej przy półkach skalnych już ok. Półki chociaż są fantastycznie położone to jednak wg mnie nie nadają się dla dzieci. Trzeba naprawdę uważać przy przechodzeniu przez poszczególne półki. Jest bardzo stromo, trudne również jest wejście do wody. Natomiast takich problemów nie ma na piaszczystej plaży przy campie. Łagodne zejście do wodu, kilkanaście metrów płycizny to raj dla maluchów, rodzice nie musza być tak czujni.
Na przełomie lipca i sierpnia trudno będzie Ci znaleźć fajne miejsce dla trzech pojazdów razem. Ale nie jest to niemożliwe. Zresztą jeżeli znajdziesz dobre miejsca to raczej tylko na Prapratno/mam na myśli Peljesac/. Trudniej o to będzie na camp PERNA, nie wspomnając o małych przydomowych campach. Warto wiedzieć, że na Peljesacu chyba tylko campy PRAPRATNO i PERNA posiadaja boxy lodówkowe. Na innych są przeważnie lodówki, ale takie wspólne pojedyncze. Jeśli sie mylę, to proszę formułowiczów o sprostowanie, bardzo interesuje mnie ten temat.
Żeby nie zniechęcać tym brakiem miajsca dla 3 pojazdów powiem, że widziałem w Orebicu 2 niemalże puściutkie campy, ale miały nieciekawe położenie / nie nad wodą/ i były słabo zadrzewione.
GAJUS


Dziękuję Gajusie - jesteś Wielki :D . No cóż przyjdzie metodą prób i błędów szukać na Peljesacu campingu , co z riebionkami, które już gdzieś w okolicach granicy węgierskiej mają założone kąpielówki i chcą do wody jest niezwykle trudne :lol: A do wakacji jeszcze sporo czasu więć myślę, że na temat campingów w tym rejonie będzie trochę świeżych informacji.

Pozdrawiam
ally
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2037
Dołączył(a): 24.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) ally » 02.04.2005 17:17

Widze, że jeździsz przez Węgry. Powiesz mi jaką trasą? Zastanawiam się czy nie zmienić w tym roku tarsy przez Czechy i Austrię własnie na tą przez Słowację i Węgry aby uniknąć korków...
W sumie nie wiem.
violonczela
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 64
Dołączył(a): 15.02.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) violonczela » 02.04.2005 19:10

Jeżdzimy różnie. Cztery pierwsze wyjazdy w latach 1997-2000 trasa z Polski przez Austrię,Słowenię (Maribor, z jednodniowym postojem w Ptuju) i dalej przez Zagrzeb na południe, lub jeżeli na Istrię to przez Lubljanę. Natomiast dwa ostatnie wyjazdy do Cro w 2001 i 2002 przez Czechy , Słowację i Węgry. A dalej w 2001 z Węgier przez przejście Nagykaniza i Zagrzeb do Dalmacji. W 2002 r. przejście Węgry- Bośnia Udvar, Osijek Tuzla, Sarajewo,Foca,Trebinje, Dubrovnik. Jak jeździliśmy przez Austrię to nie przypominam sobie jakiś większych korków , nie licząc kolejek na granicy. Natomiast obecnie trasa przez Węgry wynika z tego, że mam szwagra Węgra, stąd zawsze zatrzymujemy się u siostry na dwa dni, a potem wszyscy razem jedziemy na wakacje. Co do wyboru trasy to nie potrafię nic doradzić, generalnie całą drogę przesypiam :lol:
Natomiast mnie się najbardziej podobał przejazd przez Bośnię, a szczególnie przez Park Narodowy Sutjeska ( ach te widoki). Trasa może nie najlepsza , ale krajobraz wynagradza wszystko, nawet to,że trzeba trochę zwolnić. W tym roku też chociaż w jedną stronę chciałabym jechać przez Bośnię, tym razem przez Banja Lukę i Mostar. Nie wiem co z tego wyniknie, niestety małżonek jak i znajomi wolą jechać autostradami i szybko. Tak,że obecnie muszę znależć jakieś argumenty aby przekonać całe towarzystwo na tę trasę :wink:
A może ktoś mi podsunie jakieś argumenty na przejazd przez Bośnię coby małżonek mi się zgodził :lol:

Pozdrawiam
Ostatnio edytowano 02.04.2005 20:02 przez violonczela, łącznie edytowano 1 raz
zawodowiec
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3462
Dołączył(a): 17.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) zawodowiec » 02.04.2005 19:28

Sprobuj polechtac jego meska dume ze dobry kierowca musi sie sprawdzic na kretych gorskich drogach :lol:
violonczela
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 64
Dołączył(a): 15.02.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) violonczela » 02.04.2005 19:59

zawodowiec napisał:
Sprobuj polechtac jego meska dume ze dobry kierowca musi sie sprawdzic na kretych gorskich drogach

Próbowałam, nie działa. Uważa , jak każdy facet, że jest tak dobrym kierowcą, że nie musi się nigdzie sprawdzać :D . Może jeszcze jakiś inny pomysł. W ostateczności zawsze mogę odseparować od łoża... ale nie będę sobie przecież sama krzywdy robić :lol:

Pozdrawiam
ally
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2037
Dołączył(a): 24.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) ally » 03.04.2005 12:01

hmmm muszę to przemyślec. Można by przy okazji podjechac do Budapesztu( byliście?jakiś kemping możecie poelcić?).
:D
Ballah
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 83
Dołączył(a): 20.04.2005
Przyczepka bagażowa

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ballah » 02.05.2005 15:13

A nie wiecie czasem jak jest z przyczepką bagażową, tzn. czy na kempingu jest pobierana opłata za takową przyczepkę (plastykowa z Niewiadowa)?
ally
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2037
Dołączył(a): 24.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) ally » 02.05.2005 15:18

To taka przyczepa na któtrj się rozstawia namiot i robi za łóżko?
Kurcze nie mam pojęcia :roll: Myślę, że raczej nie bo w zasadzie jest to poprostu namiot. :D
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kempingi



cron
Peljesac -campingi - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone