Pejzaże - uczymy się i dyskutujemy

napisał(a) **mama_Kapiszonka** » 20.05.2008 16:19

...jaaacie...ale miodku na moje serducho spłynęło... dziękuję za Wasze opinie i uwagi! I bardzo się cieszę, że się podoba.
Staram się wyciągać wnioski z komentowanych w tym wątku zdjęć.

Rysiu...masz rację trzeba zadbać o sprzęt ;-)

napisał(a) **tomek99** » 20.05.2008 16:25

Zdjęcia są miodne

Ja bym tylko 1 z dołu troszkę przyciął, żeby tego brzegu nie było widać.

PS. Leszek, może poczekamy na pogodę i brykniemy tam któregoś ranka na mały plenerek :lol:

napisał(a) **mama_Kapiszonka** » 20.05.2008 16:30

fakt, mogłam przyciąć. Ale ma jeszcze zwyczaj nieobrabiania swoich fotek... ;-)

A co do pleneru...zabierzcie i mnie!

napisał(a) **Rafał K** » 20.05.2008 17:53

Rysio napisał(a):Tyle że wtedy 1 straciłaby prawie sterylną symetryczność, więc w tym przypadku ciecie 50/50 jest w mojej opinii jak najbardziej na miejscu. Podobnie 2. Zasady są po to, by je łamać. Ostatnio spotykam się z coraz większą ilością przykładów, gdzie złamanie zasad przynosi pozytywny skutek co i w tym przypadku, moim zdaniem ma miejsce

He, he... mz tak dobra, że uzasadnia złamanie zasad, jest tylko 10 - dlatego nie pisałem tu o centralności kadru... :lol:

byłoby to małostkowe przy tak pięknej fotce :wink:

.

Zejście z horyzontem na 1/3 kadru dodałoby zdjęciu nr 1 dynamiki - tak przynajmniej mniemam...

Tak na poważnie to co do wszystich sugestii nie upieram się oczywiście :wink:

A swoja drogą to nikonowski matrix daje radę niczego sobie...

napisał(a) **mama_Kapiszonka** » 21.05.2008 07:25

Jedynka rzeczywiscie była kadrowana po to by uzyskać identyczne proporcje pomostu nad wodą i "we" wodzie. (który kiedyś super sfotografował Leszek - pionowe ujęcie, chwalone chyba nawet w tym wątku...poszperam...) .... ZNALAZŁAM!!!! forum/viewtopic.php?t=14631&postdays=0&postorder=asc&start=540 Mam jedno z ulubionych zdjęć zachodu słońca, gdy odbija się w niemal niezmąconej wodzie zalewu Chańcza. Z babskiej przekory włożyłam je do albumu do góry nogami i nikt tego nie zauważa ;-)

No i czasami próbuję zapolować na podobne momenty...

napisał(a) **arekwroc** » 25.05.2008 10:21

napisał(a) **Rafał K** » 25.05.2008 17:06

Arek, fiszaj ładnie zawinął, przydałaby się chyba jednak tak z działka światła więcej - ale może to mój monitor...

PZDR

napisał(a) **sonny** » 27.05.2008 23:09

rafał krasoń napisał(a):Arek, fiszaj ładnie zawinął, przydałaby się chyba jednak tak z działka światła więcej - ale może to mój monitor...

PZDR

A ja gdy widzę zdjęcia z fish eye, zawsze zadaje sobie pytanie ... po co? Co Autor chcial osiągnąć stosując ten obiektyw? I powiem szczerze nigdy nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie! Ale chyba jestem uczulony na "fiszaja" :oops:

Poza tym na powyższej fotce, imho, bardzo dominuje polar. Moje zdjęcia z polarem wypadaja podobnie, możecie coś poradzić jak troche osłabic ten efekt?
Pozdrawiam.

napisał(a) **Leszek Skupin** » 28.05.2008 08:14

tomek99 napisał(a):Zdjęcia są miodne
Ja bym tylko 1 z dołu troszkę przyciął, żeby tego brzegu nie było widać.

PS. Leszek, może poczekamy na pogodę i brykniemy tam któregoś ranka na mały plenerek

Myślę, że to się da zrobić

Arku ja chyba też jestem "uczulony" na "fiszaja" sorry... jednemu sie może podobać innemu nie

Pozdrav :papa: