Pejzaże - uczymy się i dyskutujemy

mnie sie 3 i 4 podoba....

Lesiu, świetna fota Wyrazy uznania

kicz? czy może ma to coś?

Kiczem nazywają to Ci, którzy nie widzą już radości w fotografowaniu, tylko sprowadzają focenie do prześcigania się w pomysłach na coś nowego, innego, HDRują, którzy nie zrobią portretu bez 6 blend, 4 softboxów i i 3 kontr. To po prostu normalne zdjęcie zachodu słońca z ciekawą grą chmur, takie po prostu ładne gdyby nie ... zajęte 2 mocne punkty zdjęcia. Patrzę na nie i wzrok mi biega pomiędzy słońcem i latarniami, tzw podręcznikowy błąd

Ps. Z HDRowaniem Igor to nie do Ciebie , w Twoich zdjęciach widać radość i są ładne, Pomyśl jednak aby częściej wrzucać coś na wpół surowego bo nie każde zdjęcie wymaga ostrej obróbki

Na przykład takie?



albo takie?

Leszek jeśli miałbym się do czegos przyczepić to chyba tylko do nieba, widać na nim obróbke

arekwroc napisał(a): Leszek jeśli miałbym się do czegos przyczepić to chyba tylko do nieba, widać na nim obróbke

Tzn... Co widzisz Dokładniej proszę, żeby w przyszłości wyeliminować błędy

T0 i ja parę swoich ujęć wkleję,bo oststnio tylko zachwycałam się Waszymi.Trochę pogoda była niewyjściowa,dlatego takie jakieś smutne wyszły.










Już słyszę,że ten murek to niepotrzebny, no i te główki się tam też niepotrzebnie zaplątały,ale niestety wiecznie ktoś z tej wycieczki gdzieś się wałęsał i niepotrzebnie wcinał.Trzeba usunąć,ale nie wiem jak, pewnie to bardzo proste

Ano byłam,zaraz po powrocie z Chorwacji spędziłam cztery dni w Górach Swietokrzyskich, nasza coroczna wyprawa szkolna, zawsze gdzieś wyruszamy,żeby zebrac siły na nowy rok szk.I byłam nawet w Kielcach, ale strasznie króciutko, bo padało i większości się już nic nie chciało,więc tylko spacerek ul. Sienkiewicza

wreszcie chwila wolnego czasu... uff
no ale po kolei.
Leszek - Borków. po pierwszym oglądzie przeszedłem nad fotką do porządku dziennego, ot po prostu poprawnie wykonane zdjęcie, nie wymagające komentarza. dopiero wczoraj zauwazyłem jednak bardzo fajną (i przypuszczam, że nie przypadkową ) kompozycyjną zbieżność regularnego rytmu kolejnych lamp i "szczebelków" ochronnej balustrady dającą niezłego kopa całości. nie zgadzam się z Arkiem, że są jakieś "niedoróbki w obróbce" - myślę, że chodziło o nierówno przyciemnione niebo - dla mnie to nie jest wada
Igg, słuchaj Rysia, bo słusznie prawi. ps' owskie sztuczki i inne użyteczne narzędzia lightroom'u (np.hdr, i inne tam takie...) warto znać (kiedyś mnie może tego wszystkiego nauczysz ). stosować te rzeczy mz trzeba tylko wtedy kiedy trzeba. co autor miał na myśli ? - z tego co wiem zabawa hdr ma na celu stworzenie cyfrowego obrazu z przynajmniej dwóch części, co ma uzasadnienie wtedy, gdy rozpiętość tonalna zamierzonego kadru przekracza możliwości rejstracyjne matrycy dla jednego ujęcia. można wtedy m.in oddać szczegóły w cieniach i nie przepalic jasnych partii. na prezentowanych przez Ciebie fotkach taka rozpiętość tonalna nie była chyba przekroczona, co nie zmienia faktu, że znajomość praktycznego stosowania tej techniki (którą wykazałeś ) napewno jest sprawą użyteczną.

Rysio napisał(a):zajęte 2 mocne punkty zdjęcia. Patrzę na nie i wzrok mi biega pomiędzy słońcem i latarniami, tzw podręcznikowy błąd

Rysio, ale ja po prostu uwielbiam takie industrialne zgrzyty , bez tego to by zbyt sielankowo było
pozdrawiam