remikrmk napisał(a):Pewnie że można se podciągnąć 1/3 EV i 2/3 i więcej i mniej ale ja napisałem do konkretnie do Twoich ujęć, które dla mnie są za ciemne. Tak je odbieram i dlatego Ci to napisałem, więc przyjmij te słowa i zrozum, że nie dla każdego Twoje zdjęcia będą doskonałe, wrzuciłeś tu swoje zdjęcie ja napisałem co o nim sądzę i tak powinno być w tym temacie. A ja czuję, że masz do mnie pretensję że napisałem coś złego o Twoich fotach. Jeśli się mylę to wyprowadź mnie z błędu.
Wyprowadzam. Konkretnie.
Jeszcze raz napiszę- nie robię zdjęć dla internetowej publiki i po to, by je tu czy gdzie indziej pokazywać. Robię je dla siebie lub jako prace zlecone (bądź z przeznaczeniem jako materiał do późniejszej publikacji) i tak jak mi pasuje a nie żeby poddawać jakimś ocenom, bo te oceny nie są mi tu do niczego potrzebne (zwłaszcza na forum nie-fotograficznym).
Wstawiam je nie po to, by zbierać plusy i minusy ani po to, by czytać co kto o nich sądzi i czy się zachwyca czy nie. Wstawiam je po to, aby pokazać kawałek jakiegoś ciekawego miejsca i tym samym je przybliżyć tym, którzy tam nigdy nie byli a mogą lubić takie miejsca oraz po to, aby tu był jakiś ruch.
Krótko mówiąc- etap wstawiania zdjęć i czekania jak to ludzie ocenią mam dawno za sobą.
Za guru nie robię, swoje wiem ale się z tym nie lubię jakoś obnosić. Jak ktoś potrzebuje mojego zdania czy pyta mnie o coś - chętnie odpowiem i podpowiem. Mam własne, wyrobione zdanie o fotografii i fotografujących ale wolę się nim dzielić z ludźmi, którzy myślą tak jak ja lub mają zbliżone podejście. Długie dyskusje o podstawowym fotografowaniu, gadanie o tym jak zrobić zdjęcie a jak go nie robić i jak się robi to czy tamto żeby było takie i siakie... i całe to gadanie "a czemu tam dałeś chmurki tak i czemu tam jest tyle nieba" - prawdę mówiąc- nuży i nudzi mnie to, bo raz- masę tego już było przez ostatnie lata a dwa- zdecydowanie bardziej wolę czas poświęcić na samo robienie zdjęć i porządkowanie sporego już archiwum w którym wiecznie jest co robić a nie gadać w kółko to samo z czego jak wiadomo- żadnych zdjęć nie będzie. Staram się zawsze przemyśleć kadr i mam takie a nie inne podejście do tego jak to zdjęcie ma wg. mnie wyglądać, także jak ktoś się nie zgadza- nie ma sprawy, ale nie będę niczego zmieniał pod wpływem takich dyskusji z bardzo prozaicznej przyczyny- nad każdym zdjęciem można ślęczeć i wydziwiać do woli, tylko nie mam na to zbyt wiele czasu a poza tym- nie widzę sensu, skoro co rusz są kolejne rzeczy do fotografowania które mnie bardzo interesują, dlatego zamiast "męczyć jakieś kilka kadrów" i szukać w nich nie wiem czego, zajmuję się bardziej przyziemnymi sprawami- robię kolejny materiał (bo chcę albo muszę go robić). Dyskusje mają to do siebie, że ciągną się i ciągną i nic z nich dla mnie nie wynika, no więc po kiego mi one? Jak będzie czas i się zachce- to sobie przerobię kadr inaczej niż wcześniej i też będzie ok. Dla jednych lepiej- dla innych gorzej (ciemniej, jaśniej, ostrzej itd). No i poza tym, nie jestem zawodowym landskapistą.
Dzisiaj ludzie dzielą się na tych, co robią zdjęcia i na tych, co o nich głównie dyskutują.Ja kiedyś byłem w 1 i w tej 2 grupie ale od jakiegoś czasu zdecydowanie preferuję pierwszą...
Mam nadzieję, że wszystko jasne.
Pozdr.