Pejzaże - uczymy się i dyskutujemy

Rafał K napisał(a):Janek - znowu bawiłeś się suwakami

Zupełnie nie wiem dlaczego , ale kojarzy mi się to z mamusią grożącą palcem:
-Jasiu, znowu brzydko się bawiłeś!

Rafał K napisał(a): Tu w dodatku jak mniemam w ogóle nie potrzebnie - warunki nie były raczej jakieś megakontrastowe.

Nie bardzo się z tym zgadzam, bo albo las był zbyt czarny, albo niebo, a co gorsza śnieg na pierwszym planie zbyt jasne. Próby w DPP, a potem w PS-ie (zgodne z moją aktualną wiedzą) nie dały zadowalających rezultatów.

Rafał K napisał(a): Poza tym ciapanie znowu niedokładne.

Tu masz całkowitą rację, chociaż do poprawki (jak mi się wydaje) jest tylko kawałek lasu od centrum w lewo.

Zrobiłem to jeszcze raz.



Dziękuję Ci za uwagi.

mgły Ci grzecznie nie wyszły poza kontur drzew

chyba....że to oszronione drzewa na pierwszym planie

jan_s1 napisał(a):Dziękuję Ci za uwagi.

Bi maj gest

To co pisze jest do bólu przewidywalne - bo: jak tak oglądam któryś tam rok pejzaże to widzę, że każdy dobry ma:
- ciekawy motyw (znaczy się cieszący oko);
- spokojne brzegi kadru;
- zróżnicowaną tonalność (co daje, ewentualnie dodatkowo pogłębia ze wszech miar porządane prawie w każdym gatunku fotografii wrażenie przestrzenności/trójwymiarowości).

Co tu można więc nowego napisać

Ciągnąc niemiłosiernie cienie (zgodnie z internetowym trendem) załatwiasz tę tonalność na amen. Mówisz, że las za ciemny - a może taki był Czy naprawdę był on prawie tak jasny jak śnieg na pierwszym planie, qe

Pzdr

Rafał K napisał(a):Ciągnąc niemiłosiernie cienie (zgodnie z internetowym trendem)

zaraz, moment ..... jedno małe pytanie ..............
to teraz nie robi się zdjęć dobrych, poprawnych lub poprawnie dobrych (ewentualnie dobrych poprawnie) tylko obowiązują internetowe trendy????????????
Jeśli wbrew sobie mam robić zdjęcia zgodne z jakimiś trendami, to sprzedam swoje aparaty i bede miala dłuższe wczasy w Cro

Ja tylko oceniam to co powszechnie widzę w necie - nikogo do niczego nie namawiam.

Każdemu przeca wolno ciągnąć co mu tam się podoba

no toś mnie uspokoił

Zauważyłem dyskusję na temat ambon i znalazłem jedną u siebie

to zrobiłem w drodze do Zakopanego

to, dla odmiany helska plaża

Pozdrawiam

Przed burzą...

Czegoś tu nie chwytam

Rafał K napisał(a):
Ciągnąc niemiłosiernie cienie (zgodnie z internetowym trendem) załatwiasz tę tonalność na amen. Mówisz, że las za ciemny - a może taki był Czy naprawdę był on prawie tak jasny jak śnieg na pierwszym planie, qe

Pzdr

Czy ja tu wyciągnąłem niemiłosiernie cienie załatwiając tonalność?
Napisałem, że las wyszedł za ciemny, bo taki wyszedł.
Czy naprawdę las jest prawie tak jasny, jak śnieg na pierwszym planie, qe?

jan_s1 napisał(a): Czy naprawdę las jest prawie tak jasny, jak śnieg na pierwszym planie, qe?

No. Śnieg jest dokładnie w 3/4 tonów (a chyba powinien być w światłach - o ile był biały ) a las jest w okolicy półtonów/ćwierćtonów (za wyjątkiem niewyciapanych koron po prawej ).

1/4 możliwej rozpiętości tonalnej (w stronę świateł, bo ile w stronę cieni trudno powiedzieć) poszło więc w piach - kliknij se na krzywych w DPP to sam zobaczysz

Pzdr

PS
Mniemam, że las mógł wyjść na zdjęciu ciemnawo przez tą plamę światła w LG, którą światłomierz musiał wziąść pod uwagę

BeJur napisał(a):no toś mnie uspokoił

Zatem ciągnijmy dalej...

Rafał, jak mam być szczery, to na obecnym etapie do stwierdzenia czy dany element jest jaśniejszy, czy ciemniejszy używam oczu, a nie krzywych.
Dla świętego spokoju wspomagam sie co najwyżej histogramem, a ten wygląda w miarę przyzwoicie.

To ja wrzucę takie mało kontrowersyjne zdjęcie.
Śniegu niema, las w miarę jasny.



pzdr

Spoko Janek - to Twoje foty

Pzdr

Dziś rano, na spacerze ...



Wiem, że wartość żadna , ale za to strasznie sympatyczne : )

Pozdrawiam