Pejzaże - uczymy się i dyskutujemy

Dżizys! Ale feria kolorów!
No ale z żółtym to chyba troszku przesadziłaś....

Jolu, zaskoczyłaś mnie po raz drugi. To bardzo dobrze, że eksperymentujesz, szukasz nowych dla siebie dróg. Ja zresztą robię to samo.

Dla mnie ta Twoja wizja zawiera dużo plusów, ale ma i minusy. Tak, jakbyś szła dobrą drogą i nagle gdzieś z niej zboczyła. Odnoszę wrażenie, jakby coś było trochę przedobrzone. Ale co? Diabli wiedzą.
Tak, czy owak, zdjęcie robi wrażenie.

Jest to również przyczynek do tematu zasygnalizowanego w wątku Leszka o Jego fotograficznych podróżach. Czy zdjęcie powinno wiernie oddawać rzeczywistość? Myślę, że na naszym forum raczej tak - we wszystkich tematach za wyjątkiem fotograficznego. Tutaj można sobie pojeździć, bo moim zdaniem zdjęcie wcale nie musi kopiować rzeczywistości. Ono ma zatrzymywać wzrok, a Twoje zatrzymuje. Przetworzyłaś rzeczywistość po swojemu. Jednemu się to spodoba, drugiemu nie. Ale to jest chyba właściwa droga.

jan_s1 napisał(a):Tak, czy owak, zdjęcie robi wrażenie.

Ano ... Tego śmiecia w PG bym wywalił tylko.

Półnapół...

Do Jolandy :)

A ja mogę???? wtrącić nieśmialo?
Eksperymety eksperymentami, ale niestety na początek MUSZĄ być podstawy ... niestety
Picasso zanim zaczął malować swoje picassy opanował to co miał opanować, to nie tak, ze odrazu zaczął malować ludzi z dwoma oczami po jednej stronie. Gaudi też wiedział wcześniej jak ma wyglądac dom zanim zaczął go "wyginać".
Ja jestem przeciwnikiem udziwniania, nie znoszę niepotrzebnych obróbek-przeróbek, ma być prosto, czysto, kompozycyjnie:)
Ale nie każdy musi się zgadzać z moim podejściem

Jacek - super
trochę może bym przyciemniła to zdjęcie, ale jest ok

BeJur napisał(a):Ja jestem przeciwnikiem udziwniania, nie znoszę niepotrzebnych obróbek-przeróbek, ma być prosto, czysto, kompozycyjnie:)
Ale nie każdy musi się zgadzać z moim podejściem

... ja należę do tych co się zgadzają !

BeJur napisał(a):Jacek - super ...............

... i tutaj też ...


... i nie jest to wazeliniarstwo !

mariusz-w napisał(a):... i nie jest to wazeliniarstwo !

dobrze, że kawę przełknęłam

BeJur napisał(a):Eksperymety eksperymentami, ale niestety na początek MUSZĄ być podstawy ... niestety

Nie napisałem tego, bo wydawało mi się to oczywiste. Borykamy się z problemami technicznymi, zdając sobie sprawę, że obróbka to temat na pięć lat studiów. Ale trza próbowć.

BeJur napisał(a): Ja jestem przeciwnikiem udziwniania, nie znoszę niepotrzebnych obróbek-przeróbek...

Oczywiście, że się z tym zgadzam, ale może się tak zdarzyć, że coś, co dla Ciebie będzie udziwnieniem, dla kogoś innego nim nie będzie. Przepraszam, ale chciałem tylko jeszcze raz podkreślić tą banalną prawdę.

jan_s1 napisał(a):Oczywiście, że się z tym zgadzam, ale może się tak zdarzyć, że coś, co dla Ciebie będzie udziwnieniem, dla kogoś innego nim nie będzie. Przepraszam, ale chciałem tylko jeszcze raz podkreślić tą banalną prawdę.

nie, no oczywiście Janie Drogi
ja najbardziej lubię ziemniaki z masłem, ale ktoś może je posypać cynamonem
ale ... jak nie pojmiesz podstaw takich czystych, najprostszych to nie mów, że cudaczeniem osiągniesz mistrzostwo

BeJur napisał(a):... jak nie pojmiesz podstaw takich czystych, najprostszych to nie mów, że cudaczeniem osiągniesz mistrzostwo

Beato droga, a gdzie ja to powiedziałem?

jan_s1 napisał(a):

BeJur napisał(a):... jak nie pojmiesz podstaw takich czystych, najprostszych to nie mów, że cudaczeniem osiągniesz mistrzostwo

Beato droga, a gdzie ja to powiedziałem?

oj to może ja mam już zwidy
ale tak to odczytałam

"...
Oczywiście, że się z tym zgadzam, ale może się tak zdarzyć, że coś, co dla Ciebie będzie udziwnieniem, dla kogoś innego nim nie będzie. Przepraszam, ale chciałem tylko jeszcze raz podkreślić tą banalną prawdę...."

że niby dopuszczasz takie rzeczy do użytku

Jesli źle zinterpretowałam Twoje słowa - przepraszam bardzo
Ale co ja mogę, że w niektórych aspektach jestem konserwatywna do bólu ...

Jacek S napisał(a):Półnapół...

Pomysł bardzo fajny, ale coś mało tu się dzieje.

jan_s1 napisał(a): coś mało tu się dzieje.

Czasem mniej zaczy więcej ....

dobra idę już, wystarczy tego denerwowania Was na dziś Jutro przeciez tez jest dzień

Coś Jackowi na miedzy urosło ...

BeJur napisał(a):
Jesli źle zinterpretowałam Twoje słowa...

Ja pisałem w tym momencie tylko o tych, jak je nazywasz udziwnieniach, a nie o poziomie technicznym - o tym było nieco wcześniej.

BeJur napisał(a):Ale co ja mogę, że w niektórych aspektach jestem konserwatywna do bólu ...

No przecież wiem.