LRobert napisał(a):Dobra Panowie nie licytować się kto bardziej upaprać swój sprzęt. Pytanie: matryca, obiektyw czy filtry? Mam wrażenie, że obiektyw lub filtry bo jak założyłem stary obiektyw od analoga to nie było widać lub ja nie zauważyłem - może takie warunki, że nie widać?. Wydawało mi się, że już wyczyściłem/obiektyw, filtry/ ale jak widać mało skutecznie Miałem bliski kontakt z czymś takim
greckie może
mnie zaatakowało i podejrzewam, że to efekt morskiej wody. Jak z tym powalczyć jesli to matryca lub ewentualnie sól morska na obiektywie czy filtrach/zeskrobać i zupę posolić /.
Od dość dawna fotografuję wybrzeża, klify, morze, fale, pianę morską itp.
Nie raz zalewało mi szkła, często nie bezpośrednio, ale silny wiatr (czasami była to wręcz wichura..) nanosił pył morski na sprzęt.
Najważniejsze to nie dopuścić do przedostania się takiej wilgoci do komory korpusu.
Co do szkieł, soczewek, powierzchni filtrów, to nie ma problemu- o ile nie ma piasku czy drobin twardych, to plamy soli można normalnie zmyć mokrą szmatką, chustką itp. Natomiast filtr odkręcić i dać pod strumień wody, wypłukać, wysuszyć i jest git.
Jeśli wilgoć i sól dostała się na matrycę to... albo kicha, albo serwis- tam lepiej wiedzą co i jak da się wyczyścić. Sama sól po wyschnięciu nie jest groźna, ale nie wiadomo do końca jak wygląda sprawa wchodzenia w reakcje z wewnętrznymi częściami aparatu - elektroniką zwłaszcza.
Nie ma gorszej rzeczy, niż zmieniać optykę trzymając otwartą komorę lustra ku morzu i falom, skąd wieje wiatr nanoszący krople wody.