Pejzaże - uczymy się i dyskutujemy

Franz napisał(a):

Pozdrawiam,
Wojtek Franz

Kolorystyka - padnięta
Kolory - wyjedzone (znów pod światło, ale pod światło, to trzeba umieć robić zdjęcia)
Kadr - totalnie przeciętny
I znów brak szczegółów

Ja się tak zastanawiam, "co Ty robisz tuuuu", czy czasem sobie for nie pomyliłeś? Może spróbował byś powalczyć ze zdjeciami na jakiejś extrafotce, fotalu, onephoto, czy innym portalu. Bardzo mnie ciekawi, czy tam spełniał byś się równie mocno, jak w cromaniackich fotograficznych watkach...

Pozdrawiam,
Wojtek Franz

Sens wątku:
Pejzaże - uczymy się i dyskutujemy

już dawno został zatracony ,podobnie jak kilku innych w tym dziale.
Z całym szacunkiem dla Franza za dorobek podróżniczy-nie o to tutaj chodziło.

Wojtek.
Nie wiem, czy do Twoich aparatów można zastosować jakiekolwiek filtry, ale jeżeli tak, to zalecam polaryzacyjny. Potrafi zdziałać cuda zarówno na wodzie jak i na niebie.

Pozdrawiam
Interseal M.

Interseal napisał(a):Nie wiem, czy do Twoich aparatów można zastosować jakiekolwiek filtry, ale jeżeli tak, to zalecam polaryzacyjny. Potrafi zdziałać cuda zarówno na wodzie jak i na niebie.

Nie, musiałbym trzymać ręką przed obiektywem.
Z konieczności, muszę się obyć bez cudów...

Pozdrawiam,
Wojtek Franz

hepik napisał(a):Sens wątku:
Pejzaże - uczymy się i dyskutujemy

już dawno został zatracony ,podobnie jak kilku innych w tym dziale.
Z całym szacunkiem dla Franza za dorobek podróżniczy-nie o to tutaj chodziło.

Może i nie o to, ale jak ktoś wkleja zdjęcie, a nikt nie podejmuje dyskusji (bo za taką próbę trudno uznać - z całym szacunkiem - uwagę Plumka), to wkleja następne. I bardzo dobrze, bo jak na mój gust jest tu sporo bardzo fajnych zdjęć.
Też chciałbym zobaczyć tu jak najwięcej merytorycznych uwag i tytułową dyskusję - pewnie bym się czegoś nauczył - ale do tego niezbędna jest chęć wypowiedzi osób, które mają coś do powiedzenia, oraz odrobina kultury, żeby sie znowu jakaś zadyma nie zrobiła.

Forma była plumkowa czyli niewyparzona,natomiast merytorycznie miała rację.

hepik napisał(a):Forma była plumkowa czyli niewyparzona,natomiast merytorycznie miała rację.

Rozumiem. Więcej nie będę zaśmiecał tego forum moimi fotkami.

Pozdrawiam,
Wojtek Franz

hepik napisał(a):Forma była plumkowa czyli niewyparzona,natomiast merytorycznie miała rację.

Wow! Znaczy mam już swój styl

jan_s1 napisał(a):

hepik napisał(a):Sens wątku:
Pejzaże - uczymy się i dyskutujemy

już dawno został zatracony ,podobnie jak kilku innych w tym dziale.
Z całym szacunkiem dla Franza za dorobek podróżniczy-nie o to tutaj chodziło.

Może i nie o to, ale jak ktoś wkleja zdjęcie, a nikt nie podejmuje dyskusji (bo za taką próbę trudno uznać - z całym szacunkiem - uwagę Plumka), to wkleja następne. I bardzo dobrze, bo jak na mój gust jest tu sporo bardzo fajnych zdjęć.
Też chciałbym zobaczyć tu jak najwięcej merytorycznych uwag i tytułową dyskusję - pewnie bym się czegoś nauczył - ale do tego niezbędna jest chęć wypowiedzi osób, które mają coś do powiedzenia, oraz odrobina kultury, żeby sie znowu jakaś zadyma nie zrobiła.

Przeglądnęłam raz jeszcze kawałek wstecz (bo myślałam, ze coś pominęłam), no i jednak merytoryczne, kulturalne uwagi co do Franzowych zdjęć były tu udzielane! Tylko mam wrażenie, ze Franz nie wyciąnął z nich żadnych wniosków i nadal wrzucał forty dokładnie z takimi samymi błędami. Więc przypuszczam, ze ludziom ręce opadły... Poza tym... Nadmiar szczęścia Znaczy Franzowych zdjęć, które niewiele się od siebie różnią... tez zniechęca. Gdyby wrzucił jedną interesującą fotę na tydzień - na pewno możnaby o nich dyskutować. A tak? Ludzie mają sowje obowiązki domowe, rodzinne, pracę, inne zainteresowania... Kiedy mają znaleźć czas i POŚWIĘCIĆ go na powtarzanie praktycznie stale tych samych uwag Franzowi?

Reasumując, moja propozycja: żeby Franz założył sobie swój wątek - "FranzOWATE pejzaże" i już! Będą tacy, którzy chętnie tam zaglądną, a będą tacy, którzy znów wrócą do tego wątku...

P.S. Żebym nie była jeszcze czystym teoretykiem...

Co do trzech powyższych zdjęć, to w mojej ocenie: pierwsze kiepskie, drugie ładne, trzecie przeciętne.

Plumek napisał(a):Przeglądnęłam raz jeszcze kawałek wstecz (bo myślałam, ze coś pominęłam), no i jednak merytoryczne, kulturalne uwagi co do Franzowych zdjęć były tu udzielane! Tylko mam wrażenie, ze Franz nie wyciąnął z nich żadnych wniosków i nadal wrzucał forty dokładnie z takimi samymi błędami. Więc przypuszczam, ze ludziom ręce opadły...

Żeby nie zostało mylne wrażenie po wpisie Plumka, przytoczę wszystkie komentarze do zamieszczonych w tym wątku moich fotek.
Po zamieszczeniu ich po raz pierwszy, napisałem "Możecie się wyżywać" i otrzymywałem:

kokietujesz ,Franz.
--
bardzo dobre zdjęcie i kolor nieba nie ma tu żadnego znaczenia. Jest mistic a to nie zawsze udaje się osiągnąć
--
Fajny - tylko mz trochę za dużo w nim "pierwszego planu".
Ja bym go tylko zaakcentował, że jest - czyli dał węziej - eksponując raczej "drugi plan"
A na "trzeci plan" położyłbym jeszcze gradient (szarą polówkę) w obróbce.
Prawy górny róg jest przepalony w niebieskim kanale - więc lipa szarej połówki nie założymy...
Czy mogłeś uniknąć przepalenia - jasne, że tak. Scena nie była mocno kontrastowa - w kompakcie najprościej byłoby skorygować ekspozycję - tak o 2/3 EV w dół.
--
Wojtku mnie też 1 Twoje bardziej podchodzi
--
W tym kadrze mz "dobrą robotę" wykonują zamglone góry (tam idą przynajmniej moje oczy mimo, że głębia ostrości jest od "noska po horyzont") - jest w nich jednak za mało szczegółu, żeby całkowicie wyrzucić "pierwszy plan". Na nim co prawda nic się nadzwyczajnego nie dzieje (w sensie koloru, czy ciekawego układu kamieni) ale to akurat dobrze - ten akcent wprowadza fajną perspektywę - to w tym przypadku wystarczy.
--
Bardzo dobre Wojtek - mimo, że znowu z niebem trochę problem się pojawił (tu wiesz już jednak jak zaradzić).
Żeby było jeszcze lepiej "next time" mz - szczegóły w domku/wiacie powinny być widoczne, <...> wyciągnąć zieleń na dole kadru (obróbka)
i - co chyba najtrudniejsze - zrównoważyć kompozycję - w prawym górnym mocnym punkcie coś by się przydało - może jakiś ptaszek...
--
<komentarz do komentarza:>... Jeśli zagospodarujesz kilka mocnych punktów detalami to wzrok zacznie Ci biegać pomiędzy nimi...
Niedoświetlenie motywu głównego w tym przypadku rzeczywiście nie jest zbyt fortunne, jednak warunki oświetleniowe jak widać na wiele więcej nie pozwoliły.
Wojtek bywa w takich miejscach i w takim czasie że kadry się bronią bezproblemowo. Wojtku ja z mojej strony mogę Ci tylko pogratulować i prosić o więcej wrzutów, nawet bez jakiejkolwiek obróbki
--
<j.w.>Ja nie chce kilku - tylko dwa Mz z "ptaszkiem" miałoby więcej życia a jednocześnie spokojna i uporządkowana wymowa kadru by została
--
z tego poprzedniego, to bym zrobił piekna panoramę, bo tam masz tyle zachodzących grzbietów gór, że ino palce lizać na taki widok w wizjerze...
Co do trzeciego wstecz (tego komentowanego "z ptaszkiem" ), to nie dokładałbym już nic, ale zajął się tym, co tam najlepsze, czyli doliną i mgłami.
--
Ło jasny gwint!!!
--
Ej no, ej no...
Jestem pod coraz większym wrażeniem!
--
Czyli gdzie, bo ładne miejsce...
--
WOW!
Please, pisz gdzie robione takie piękne rzeczy, bo to naprawdę dużo niektórym daje.

Pozostawiam bez komentarza.

Zostałem również pomówiony o bezpodstwne i publiczne oskarżenia.
Podaję więc szczegóły.

Jest coś takiego, jak Regulamin korzystania z forum, gdzie trzeci punkt brzmi: Nigdy nie zakładaj wielu identycznych wątków w różnych działach forum.

Tymczasem w dziale FotoCroClub - dyskusja Plumek założył i nawet przykleił temat: Foto-wyprawa na krainę bagien - Białoruś - wiosna 2010.
W dziale Społeczność Cro.pl Plumek założył (i również przykleił) temat: Cro-wyprawa na krainę bagien - Białoruś - wiosna 2010.

Oba traktują o tym samym i w efekcie prowadzą do biura podróży Horyzont. Oto kilka zdań autorstwa Plumka:
bardzo fajny program niezwykłęgo biura podróży
Szacowane koszty: ok. 2000 PLN
Proszę o wpisywanie się tych osób, które są zdecydowane na chwilę obecną

Jeśli to nie jest reklamą biura (a nawet naganianiem klientów), to co jest reklamą?..

Jest jeszcze w regulaminie taki fragment: Czynności niedozwolone:
Zabronione jest używanie zwrotów obraźliwych, obscenicznych, wulgarnych.

Zostaje wprawdzie kwestia interpretacji, co jest wulgarne a co nie. Jeśli na tym forum hasła w rodzaju "niekumaty Narcyz, banda onanistów" nie są takimi - to czegoś nowego o tym forum się właśnie dowiedziałem.
Ale to mi nie odpowiada.

Pozdrawiam,
Wojtek Franz

Franz napisał(a):Co do trzech powyższych zdjęć, to w mojej ocenie: pierwsze kiepskie, drugie ładne, trzecie przeciętne.

Heh - normalnie jestem pod wrażeniem , że w ogóle nie pominąłeś tych zdjeć milczeniem... To byłoby straszne... Taka obojętność... ALe jednak nie

Franz napisał(a):Zostałem również pomówiony o bezpodstwne i publiczne oskarżenia.
Podaję więc szczegóły.

Jest coś takiego, jak Regulamin korzystania z forum, gdzie trzeci punkt brzmi: Nigdy nie zakładaj wielu identycznych wątków w różnych działach forum.

Tymczasem w dziale FotoCroClub - dyskusja Plumek założył i nawet przykleił temat: Foto-wyprawa na krainę bagien - Białoruś - wiosna 2010.
W dziale Społeczność Cro.pl Plumek założył (i również przykleił) temat: Cro-wyprawa na krainę bagien - Białoruś - wiosna 2010.

Oba traktują o tym samym i w efekcie prowadzą do biura podróży Horyzont. Oto kilka zdań autorstwa Plumka:
bardzo fajny program niezwykłęgo biura podróży
Szacowane koszty: ok. 2000 PLN
Proszę o wpisywanie się tych osób, które są zdecydowane na chwilę obecną

Jeśli to nie jest reklamą biura (a nawet naganianiem klientów), to co jest reklamą?..

Jest jeszcze w regulaminie taki fragment: Czynności niedozwolone:
Zabronione jest używanie zwrotów obraźliwych, obscenicznych, wulgarnych.

Zostaje wprawdzie kwestia interpretacji, co jest wulgarne a co nie. Jeśli na tym forum hasła w rodzaju "niekumaty Narcyz, banda onanistów" nie są takimi - to czegoś nowego o tym forum się właśnie dowiedziałem.
Ale to mi nie odpowiada.

Pozdrawiam,
Wojtek Franz

No i jednak jesteś... mało inteligentny Pogmyrałbyś po forum i poczytał, co ja za brednie wypisywałam, w jakich wątkach... Wpadłbyś na jedno czy drugie spotkanie... Poczytałbyś inne wątki niż te w dziale FotoCroClub - to byś wiedział, czym tu ludzie żyją i jakich zasad przestrzegają... Gdzie i jakie linki się podaje, a jakich nie. Pomijam fakt, że nie podałam bezpośredniego linka do biura... Nie atakuj na ślepo, bo się tylko wygłupiasz... Myślałam, że znajdę kompanów na fajny wyjazd, ale niestety - to biuro to padaka jest (zaraz zresztą wlezę na ten wątek i wyjaśnię dokładnie) - żadnego wyjazdu nie będzie, bo to jacyś aspołeczni ludzie robią. Mam tylko nadzieję, ze przez mojego posta nie zarobili ani grosza na jakimś forumowiczu

Myślałam, że znajdę kompanów na fajny wyjazd, ale niestety - to biuro to padaka jest (zaraz zresztą wlezę na ten wątek i wyjaśnię dokładnie) - żadnego wyjazdu nie będzie, bo to jacyś aspołeczni ludzie robią. Mam tylko nadzieję, ze przez mojego posta nie zarobili ani grosza na jakimś forumowiczu

hmmmm, ale niesmak pozostał ...

Krystof napisał(a):

Myślałam, że znajdę kompanów na fajny wyjazd, ale niestety - to biuro to padaka jest (zaraz zresztą wlezę na ten wątek i wyjaśnię dokładnie) - żadnego wyjazdu nie będzie, bo to jacyś aspołeczni ludzie robią. Mam tylko nadzieję, ze przez mojego posta nie zarobili ani grosza na jakimś forumowiczu

hmmmm, ale niesmak pozostał ...

A pozostał? Ani razu nie wymieniłam nazwy biura. Wiec o co chodzi?