Pechowa sobota

napisał(a) **Bogusław Marinković** » 01.02.2004 01:50

Miałem nadzieję, że ta sobota będzie jedna z wielu takich, gdzie się będę cieszył wspólnie ze swoimi rodakami ze zwycięstwa Chorwackiej reprezentacji piłki ręcznej- a tu co--Słoweńcy nas pokonali. Jestem zdruzgotany. Chyba dzisiaj ogłoszę na tym forum dzień żałoby.
Co Wy na to?

napisał(a) **Gajus.ems** » 01.02.2004 10:42

Faktycznie duża niespodzianka ! Nie spodziewałem się, że Słoweńcy potrafią tak grać w ręczną, Chorwaci chyba też nie. No cóż piłka ręczna to nie piłka nożna czy koszykówka :wink:

/ chyba Megg się nie obrazi/i łatwiej będzie przełknąć tą porażkę. Na olimpiadzie będzie lepiej.
Gajus.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 01.02.2004 12:16

Bogusław Marinković napisał(a):Miałem nadzieję, że ta sobota będzie jedna z wielu takich, gdzie się będę cieszył wspólnie ze swoimi rodakami ze zwycięstwa Chorwackiej reprezentacji piłki ręcznej- a tu co--Słoweńcy nas pokonali. Jestem zdruzgotany. Chyba dzisiaj ogłoszę na tym forum dzień żałoby.
Co Wy na to?

Bogusław, jakby Polacy mieli ogłaszać takie dni żałoby, to poza małymi wyjątkami cały czas chodzilibyśmy w czerni :twisted:

.... przecież nasi co rusz dają tu i ówdzie d..... :cry:

napisał(a) **Bogusław Marinković** » 01.02.2004 13:21

W Polsce trochę inaczej to wygląda. My Chorwaci po prostu żyjemy sportem i każdą porażkę ciężko przeżywamy - tacy już jestemy.

napisał(a) **Skubi** » 01.02.2004 15:33

Bogusław Marinković napisał(a):W Polsce trochę inaczej to wygląda. My Chorwaci po prostu żyjemy sportem i każdą porażkę ciężko przeżywamy - tacy już jestemy.

To widocznie jesteście bardzo zestresowanym narodem

napisał(a) **Bogusław Marinković** » 01.02.2004 15:40

Być może. U nas stosunek do większości sportów jest taki sam jak w Polsce do Małysza. Jak jest jakiś ważny mecz reprezentacji lub sportowca Chorwackiego - wszystkie ulice są puste, a knajpy i domy pełne oglądających kibiców.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 01.02.2004 20:15

Bogusław,
to życzę Wam wyluzowania, to dobrze wpływa na system nerwowy, Ty jako lekarz na pewno to Wiesz :lol:

Pzdr

napisał(a) **Skubi** » 01.02.2004 21:07

slapol napisał(a):Bogusław,
to życzę Wam wyluzowania, to dobrze wpływa na system nerwowy, Ty jako lekarz na pewno to Wiesz
Pzdr

No to może trochę rakiji też by się przydało

Tak dla zdrowotności

napisał(a) **Bogusław Marinković** » 01.02.2004 21:38

Masz racje Skupi. Otworzę za chwilkę dzwi lodówki i wyciągne pyszny napój. Już wypijam ostatnie krople - a do lata trochę zosało.

napisał(a) **meeg** » 02.02.2004 09:40

Ja wypiłam wczoraj ostatnią butelkę chorwackiego wina... a odnośnie sportowej żałoby - mam czarne włosy. Szkoda Chorwatów. Co prawda do Słoweńców też mam sympatię, ale co Chorwacja to Chorwacja! Polacy zostali sklasyfikowani na ostatnim miejscu - to jest dopiero tragedia!!!

pozdrawiam
meeg

napisał(a) **jolek49** » 08.02.2004 17:24

a ja jeszcze mam na "czarną godzinę" zakamuflowaną flaszeczkę trawaricy z ubiegłorocznego pobytu na Bracu.Wypiję ją (sama!!!) jak się okaże, że w tym roku nie pojadę do Chorwacji :cry:

napisał(a) **AniaWarszawa** » 11.02.2004 22:30

Nawet ja doświadczyłam chorwackiego kibicowania :-)

Podczas moich wakacji w tym roku, pewnego dnia w TV nadawano transmisję meczu piłki nożnej między dwiema drużynami chorwackimi.Każdy Chorwat pracujący w hotelu siedział w sali telewizyjnej,a że było ich całkiem sporo,więc nawet w najdalszych korytarzach było słychać ich okrzyki zagrzewające do walki!Dobrze,że nie był to mecz reprezentacji bo przynajmniej na pytanie "Kto wygrywa?" padała radosna odpowiedź "Chorwaci" :-)