Paszport czy dowód - dyskusja wycieta z FAQ

Hej, jasne że lepiej mieć ze sobą ale pod warunkiem że się go w ogóle ma
Jeśli to nie przytrafiło się Tobie tylko osobie trzeciej, do tego młodej podejrzewam po prostu że doszło do jakiegoś nieporozumienia. Zdarza się.

Witam koledzy i koleżanki mam pytanie jak wygląda sprawa lotu samolotem do Chorwacji z Warszawy Okęcie, gdyż mam wykupiony wylot na 30 08 2012 samolotem do Split-u i czy spokojnie przejdę odprawę na dowód osobisty czy muszę mieć paszport?
Niby według wypowiedzi z tego linku nie powinno być problemu ale chciałbym się upewnić
http://grandtourblog.pl/2009/08/odwiedz ... samolotem/

Może Ktoś z Was miał w tym roku już wylot do Chorwacji i potwierdzi lub doradzi
Pozdrawiam
Przemek

caipirinha napisał(a):Dadam swoje trzy grosze do dyskusji
Powiem tak, jeśli się jedzie samochodem, jest ok, dowód wystarczy.
Ale wybierając inny środek transportu to lepiej zabrać paszport
Pozdrawiam,

A ja dziś rano wróciłem z MNE. Przejścia graniczne pokonywane samochodem: Węgry-Chorwacja, Chorwacja-BiH, BiH-Czarnogóra, Czarnogóra-Chorwacja, Serbia-Węgry pokonywane bez problemu na dowód osobisty, łącznie z 11-letnim dzieckiem. W drodze powrotnej jechaliśmy autovozem, czyli pociągiem z Czarnogóry do Serbii i również straż graniczna nawet słowa nie powiedziała na temat dowodów osobistych.

Stendo napisał(a):

caipirinha napisał(a):Dadam swoje trzy grosze do dyskusji
Powiem tak, jeśli się jedzie samochodem, jest ok, dowód wystarczy.
Ale wybierając inny środek transportu to lepiej zabrać paszport
Pozdrawiam,

A ja dziś rano wróciłem z MNE. Przejścia graniczne pokonywane samochodem: Węgry-Chorwacja, Chorwacja-BiH, BiH-Czarnogóra, Czarnogóra-Chorwacja, Serbia-Węgry pokonywane bez problemu na dowód osobisty, łącznie z 11-letnim dzieckiem. W drodze powrotnej jechaliśmy autovozem, czyli pociągiem z Czarnogóry do Serbii i również straż graniczna nawet słowa nie powiedziała na temat dowodów osobistych.

Autokar 8.08.2012 godz 2.00 - przejście SLO - HR nikt nawet nie raczył wejść ,
Autokar 22.08.2011 godz 23.00 przejście HR - SLO nikt nie wchodzi, nic nie sprawdza, a przed nami całą pielgrzymkę razem z zakonnicami i księdzem słoweńcy przepuścili przez bramki

Ja będę stał wręcz na stanowisku że oni nas - Polaków - jakoś szczególnie lubią. Zarówno Chorwacji, jak i w BiH, MNE jak i Serbowie.
W tym roku granicę te przekraczałem kilka razy. Kolejka, czeka się nieraz pół godziny, nieraz 3 godziny bo idzie powoli. Za każdym razem gdy spojrzał na rejestrację i DO było tylko machnięcie ręką. Nigdzie 'odprawa' nie trwała dłużej niż 1 minuta, oczywiście wszędzie na dowód osobisty.
Jedynie przy powrocie do domu na przejściu Serbia-Węgry pogranicznik Węgierski kazał mi otworzyć bagażnik i idąc na tył auta zapytał o 'cigaretty'. Powiedziałem że nie palę i mam tylko kilka butelek wina z MNE na prezenty dla rodziny. W momencie gdy otwierałem bagażnik, już machnął ręką i nawet nie spojrzał na toboły
Przed nami włoskie i niemieckie samochody były dość mocno trzepane, wykładali bagaże na stoliki i robili im niezłe trzepanie.

W nocy z 1 na 2 sierpnia przekraczaliśmy ze znajomymi w cztery osoby granicę Słowenia - Cro w Mariborze - celnik wymienił każde z imion z dowodów i kazał się pokazać. Przejazd płynny.
W drodze powrotnej staliśmy w 20 km korku (ponad 3h) (z 11 na 12 sierpnia) i na tej samej granicy tylko spojrzał na dowody które kierowca wyciągnął w stronę celnika i machnął ręką - ot cała kontrola

Dzięki serdeczne za info w sprawie dowodu osobistego. Nie opłacało mi się wykupienie dwóch paszportów na dwa tygodnie urlopu. Przeprawiamy się z mężem samochodem.

Na stronach www, pisali że niektóre usługi bankowe, medyczne mogą na podstawie tylko dowodu osobistego być niedostępne.

Jadę co prawda tam tylko wypoczywać i zwiedzać. Ale czy przychodzą wam do głowy jakie mieliście problemy z usługami, tylko na dowodzie osobistym. Jakie to mogą być utrudnienia o których piszą. Dzwoniłam na infolinię konsulowską, pan nie był w stanie mi wytłumaczyć tylko mówił że na wszelki wypadek poleca mi paszport. Co wy na to ?

Pan miał rację.

Dwa razy byłem w Chorwacji a w tym roku w Czarnogórze. NIGDY nikt nie zakwestionował mi dowodu osobistego, ani na granicy, ani podczas meldunku ani podczas wymiany walut w kantorze/banku. Więc ja nie spotkałem się z potrzebą posiadania paszportu.
Podobno gdybyś chciała skorzystać z lekarza mając EKUZ wymagany jest paszport. Ale ja całe szczęście nie musiałem korzystać, a poza tym zawsze wykupuje dodatkowe ubezpieczenie.

Janusz Bajcer napisał(a):Pan miał rację.

To teraz mam zonka bo został nie cały miesiąc do wyjazdu, i nie mamy paszportu. Ale jak nie wydadzą, pojedziemy bez, tyle że wolałabym nie ryzykować.

Stendo

Gdzie mogę wykupić dodatkowe ubezpieczenie ? Jeśli nie jestem nigdzie ubezpieczona ? jest jakaś ubezpieczalnia która działa w Chorwacji, albo w Chorwacji akceptuje polskie ubezpieczenie ?

azucena napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):Pan miał rację.

To teraz mam zonka bo został nie cały miesiąc do wyjazdu, i nie mamy paszportu. Ale jak nie wydadzą, pojedziemy bez, tyle że wolałabym nie ryzykować.

Z dowodem można jechać paszport wskazany przy np. hospitalizacji w Chorwacji.
Problem zniknie po 1 lipca 2013 r.

Janusz Bajcer napisał(a):

azucena napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):Pan miał rację.

To teraz mam zonka bo został nie cały miesiąc do wyjazdu, i nie mamy paszportu. Ale jak nie wydadzą, pojedziemy bez, tyle że wolałabym nie ryzykować.

Z dowodem można jechać paszport wskazany przy np. hospitalizacji w Chorwacji.
Problem zniknie po 1 lipca 2013 r.

A tam nie mam zamiaru się hospitalizować czyli, nie mam co trząść nogami ze strachu. Tylko relaksic się całyd zień . Dziękuję serdecznie

Oczywiście, że nik nie ma zamiaru hospitalizacji, ale wypadki chodzą po ludziach.
Np. udar słoneczny po całych dniach leżenia na słońcu. Miłego wypoczynku.

Jeśli chodzi o zwykłą wizytę u lekarza w Chorwacji- w tym roku wystarczył mi sam dowód osobisty. Nasz synek niestety miał zapalenie ucha i byliśmy w przychodni przy klinice dziecięcej w Sibeniku - wystarczył sam dowód osobisty, nie ponieśliśmy żadnych kosztów. Miałam dodatkowe ubezpieczenie ale nie musiałam z niego korzystać - gdy o nim poinformowałam powiedziano, że nie będzie potrzebne. Gdy spytałam ile mam zapłacić za wizytę - lekarz wytłumaczył, że Chorwacja ma podpisana umowę z Polską i nic nie płacę. Dodatkowo miałam też kartę z NFZ - ale też jej nie chcieli. Dostałam normalne recepty z refundacją. Tutaj ważne jest aby mieć kserokopię dokumentu tożsamości bo w aptece aby skorzystać z refundacji trzeba pozostawić kopię dokumentu osoby, na którą wypisana jest recepta.

witajcie,

Również potwierdzam że nie ma żadnego problemu z polskim ubezpieczeniem NFZ i dowodem jako jedyny dokument tożsamości. Również miałam do czynienia z chorwacką służbą zdrowia i jedyne co zrobili to xero dowodu osobistego i ksero europejskiej karty ubezpieczenia zdrowotnego (wydają za darmo). A spotkało mnie złamanie nogi w kostce po tym jak na rolkach zjechałam/spadłam z klifu

Kiedyś też mieliśmy do czynienia z chorwacką policją, w czasie kontroli okazało się że mój mąż nie zabrał z polski prawa jazdy i też w sumie na okazaniu dowodu osobistego się skończyło... )

_
pozdrawiam
Justynka Walczak
"...Chorwacja Chorwacja to piękny kraj, Po prostu raj ! Na plaży można się „smażyć”, Podczas tego o obiedzie marzyć..."