napisał(a) te kiero » 17.06.2018 10:31
Dziś po przekroczeniu 260tyś. km zapadła u nas decyzja, że nasza Meggi jednak ostatni raz widziała Jadran podczas ubiegłorocznej majówki na Krku... Na tę decyzję ma wpływ kilka czynników, m.in. wiek samochodu i brak odpowiedniego ass., zakosztowanie po wielu latach innej formy wyjazdu itp. Samochód jak dotąd odpukać u nas niezawodny, zawiózł nas 5x do Chorwacji + w tym 3 objazdówki również po innych krajach, jeździł w ciągu lat jeszcze regularnie 2, 3 x w roku na Słowację i jeszcze posłuży na tego typu lokalne wyjazdy do 150km jak stanowi wykupiony Ass dla niego. Ogółem zrobił na wyjazdach jakieś 22tyś km, czyli mw. 1/5 tego co nim przejechaliśmy. Cieszymy się, że samochód przed, którym nas przestrzegano tyle dla nas zrobił.
Pewnie jeszcze, by objechał Cro (nie jeździ tylko jakieś 5 dni w roku), ale to już nie to poczucie bezpieczeństwa na serduchu...