Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Paparapa czyli Mazury 2017

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
Yanush
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 878
Dołączył(a): 03.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Yanush » 23.05.2018 12:53

Yanush napisał(a):Brak wróbli umożliwia królowanie kleszczom. Co się stało z wróblami w Polsce?

beatabm napisał(a): Właśnie, wróbelki znikły :cry: . Choć ostatnio u mnie na wsi znowu zaczynam je widzieć - nieduże stada ale pojawiają się. To chyba dobry znak :D
Witaj w Załodze Yanush :papa:

Hello :papa: beatabm, jestem :hut:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 23.05.2018 13:02

Wędrujemy do zagrody cielaków – mają od kilku do kilkudziesięciu dni.

DSC_5601.JPG


DSC_5604.JPG


DSC_5605.JPG


DSC_5606.JPG


DSC_5608.JPG


DSC_5609.JPG


Potem odwiedzamy stajnie konika polskiego – niestety nie mam zdjęć.

W Popielnie jest hodowla konika polskiego – starają się utrzymać czystą rasę – koniki są w stajniach, część źrebaków jest oczywiście sprzedawana.

Maja one bardzo charakterystyczną pręgę wzdłuż całego grzbietu.

Spore stado żyje również dziko w rezerwacie – na ogrodzonym dość dużym terenie o ile dobrze pamiętam na wolności żyje ok. 70 sztuk.

Koniki doskonale pływają – podobno gdy usłyszą klaczkę bez żadnego problemu przepływają wpław całe Bełdany.

Pora wracać do siebie.

Po spacerze chwila lenistwa na pokładzie, posiłek i opuszczamy gościnne Popielno.

Wiatr dokoła dość solidny – na moim ręcznym wiatromierzu w szkwałach dochodzi do 25 węzłów, podnosi już falkę.

DSC_5613.JPG


DSC_5614.JPG


DSC_5617.JPG


DSC_5619.JPG


Kierowaliśmy się w stronę Łukajna – jest tam rezerwat łabędzi, niestety nie udało się dopłynąć, wiatr się wzmagał, robiło się późno, stwierdziliśmy że trzeba wracać aby na noc zapłynąć w jakieś cywilizowane miejsce.

Powrót dostarczył nam sporych emocji – na Śniardwach wiało, na Mikołajskim rozwiało się jeszcze mocniej, płynęliśmy solidnie zarefowani, rozbryzgi wody lały się po pokładzie.

Cumujemy przy miejskiej kei w Mikołajkach i czas na rozprostowanie nóg na lądzie.

Odwiedziło nas stado ptaków – dziewczynki dzielą się z nimi naszym chlebem.

DSC_5638.JPG


DSC_5637.JPG


DSC_5636.JPG


Niestety jest przed sezonem i Mikołajki zamierają, wszystko pozamykane, na ulicach cisza.

Decydujemy się na zmianę miejsca noclegowego – kładziemy maszt, przepływamy pod mostem i cumujemy w marinie hotelu Gołębiewski.

To bardzo porządna i wygodna marina – Y-bomy, toalety, miejsce do zmywania naczyń, wszędzie jest czysto a przy tym bardzo spokojnie.

W sam raz na noc po ekscytujących przeżyciach dzisiejszego dnia.
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 23.05.2018 14:17

tomekkulach napisał(a):
Katerina napisał(a):Bliskiego spotkania z mułem doświadczyłam, z bobrem jeszcze nie :oczko_usmiech: :
W dzisiejszych czasach coraz trudniej zobaczyć
bobra :oczko_usmiech:
Tomek, dawne trendy zawsze kiedyś powracają więc wiesz :mrgreen:

beatabm napisał(a): ... Kierowaliśmy się w stronę Łukajna – jest tam rezerwat łabędzi, niestety nie udało się dopłynąć, wiatr się wzmagał, robiło się późno, stwierdziliśmy że trzeba wracać aby na noc zapłynąć w jakieś cywilizowane miejsce...
Skoro nie udało się do rezerwatu, to rezerwat przypłynął do Was jak widać na fotkach ... a przynajmniej jego eksponaty ;)

Fiu fiuuu Gołębiewski? to może jakieś baseny będą na zabicie czasu ;)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 23.05.2018 15:57

"gusia-s"]miejsce...[/color] Skoro nie udało się do rezerwatu, to rezerwat przypłynął do Was jak widać na fotkach ... a przynajmniej jego eksponaty ;)

:mrgreen: To mi nie przyszło do głowy :mrgreen:

Fiu fiuuu Gołębiewski? to może jakieś baseny będą na zabicie czasu ;)

W tym roku na szczęście obyło się bez wizyty w przybytku :roll: Nawet sobie nie wyobrazasz jak ja nienawidzę basenów :roll: :oczko_usmiech:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 24.05.2018 07:48

Wita nas kolejny mazurski poranek.

Śniadanie jemy przy pomoście po czym opuszczamy marinę.

Wracamy w kierunku Rynu aby odbić w prawo w kanały.

DSC_5653.JPG


DSC_5652.JPG


DSC_5651.JPG


DSC_5649.JPG


DSC_5646.JPG


Mijamy kanał, jezioro Tałtowisko i niestety trzeba szukać miejsca aby solidnie się przywiązać.

Na niebie robi się ciemnogranatowo, słychać grzmoty – zatrzymujemy się przy pomoście na jeziorze Kotek czyli tu.

DSC_5658.JPG


DSC_5655.JPG


DSC_5656.JPG


DSC_5669.JPG


DSC_5670.JPG


DSC_5676.JPG


Dziewczyny ćwiczą .

DSC_5671.JPG


DSC_5675.JPG


Po godzinie burza sobie poszła, niebo wypogodziło się, słońce przygrzewało, pora spływać dalej – oczywiście znowu w kanał.

DSC_5678.JPG


DSC_5679.JPG


DSC_5683.JPG


DSC_5684.JPG


DSC_5685.JPG


DSC_5687.JPG


DSC_5689.JPG


DSC_5691.JPG


DSC_5693.JPG


DSC_5700.JPG


DSC_5701.JPG


DSC_5702.JPG


Mijamy knajpkę na środku jeziorka

DSC_5707.JPG


I znowu trochę widoków

DSC_5708.JPG


DSC_5710.JPG


DSC_5711.JPG
CROnikiCROpka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2171
Dołączył(a): 04.03.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROnikiCROpka » 24.05.2018 08:19

I znowu wracamy do tradycji, herbatka i odcinek Twojej relacji :wink:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 24.05.2018 10:07

gusia-s
tomekkulach napisał(a):

Katerina napisał(a):
Bliskiego spotkania z mułem doświadczyłam, z bobrem jeszcze nie :oczko_usmiech: :

W dzisiejszych czasach coraz trudniej zobaczyć
bobra :oczko_usmiech:

Tomek, dawne trendy zawsze kiedyś powracają więc wiesz :mrgreen:

Wy jesteście, kurde, niemożliwi...Wstydzilibyście się :mrgreen: :mrgreen:

Beata, ładnie tam, ale czekam na jakąś kompletną dzicz (w sensie przyrody :oczko_usmiech: ). Muszę powiedzieć, i to nie powodowana patriotyzmem lokalnym, że nasza Szwajcaria Kaszubska ładniejsza..Jeziora nie są takie duże, ale pięknie położone na pofałdowanym, malowniczym terenie, a to lubię w krajobrazach - różnorodność form.

Ale i tak bardzo fajnie się ogląda Twoje zdjęcia :)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 24.05.2018 10:38

CROnikiCROpka napisał(a):I znowu wracamy do tradycji, herbatka i odcinek Twojej relacji :wink:

Znaczy służę za deser :oczko_usmiech:

postnapisał(a) Katerina

Wy jesteście, kurde, niemożliwi...Wstydzilibyście się :mrgreen: :mrgreen:

Prawda :roll: Wstydziliby się :roll: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Beata, ładnie tam, ale czekam na jakąś kompletną dzicz (w sensie przyrody :oczko_usmiech: ). Muszę powiedzieć, i to nie powodowana patriotyzmem lokalnym, że nasza Szwajcaria Kaszubska ładniejsza..Jeziora nie są takie duże, ale pięknie położone na pofałdowanym, malowniczym terenie, a to lubię w krajobrazach - różnorodność form.

Ale i tak bardzo fajnie się ogląda Twoje zdjęcia :)

Hmmm.... Chyba Cię zawiodę bo totalnej dziczy nie będzie. Staraliśmy sie stawać przy w miarę cywilizowanych miejscach. Zresztą, przy tej masie ludzi Mazury już chyba dzikie nie są :roll: No i płaskie - nie uświadczysz szczególnych górek niestety :cry:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 24.05.2018 10:45

Katerina napisał(a):Wy jesteście, kurde, niemożliwi...Wstydzilibyście się :mrgreen: :mrgreen:

beatabm napisał(a):Prawda :roll: Wstydziliby się :roll: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

:oops: 8)
A kto zaczął :?: :oczko_usmiech:
:hut:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5004
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 24.05.2018 10:47

No przecież, że Beata :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 24.05.2018 10:49

tomekkulach napisał(a):
Katerina napisał(a):Wy jesteście, kurde, niemożliwi...Wstydzilibyście się :mrgreen: :mrgreen:

beatabm napisał(a):Prawda :roll: Wstydziliby się :roll: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

:oops: 8)
A kto zaczął :?: :oczko_usmiech:
:hut:

napisał(a) Katerina » 24.05.2018 11:47

No przecież, że Beata :mrgreen:


Jak to ja :?: :?: :?: Ja tylko zwierzątko pokazałam :mrgreen: :roll: :mrgreen:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 24.05.2018 11:25

Katerina napisał(a):No przecież, że Beata :mrgreen:

BeataM napisał(a):Jak to ja :?: :?: :?: Ja tylko zwierzątko pokazałam :mrgreen: :roll: :mrgreen:

My tylko zatroskani jesteśmy
o te zwierzątka,że mogą zginąć bezpowrotnie
jak kiedyś dinozaury :cry: :oczko_usmiech:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 24.05.2018 12:01

tomekkulach napisał(a):e]
My tylko zatroskani jesteśmy
o te zwierzątka,że mogą zginąć bezpowrotnie
jak kiedyś dinozaury :cry: :oczko_usmiech:

Na pewno nie zaginą :mrgreen: Tego możesz być pewny :mrgreen:
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 24.05.2018 13:45

beatabm napisał(a): ...Po godzinie burza sobie poszła, niebo wypogodziło się, słońce przygrzewało, pora spływać dalej – oczywiście znowu w kanał...
Czyli jak w Wenecji :mrgreen:
Tam też płasko ;)

beatabm napisał(a):
Katerina napisał(a):... Wy jesteście, kurde, niemożliwi...Wstydzilibyście się :mrgreen: :mrgreen:

Prawda :roll: Wstydziliby się :roll: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ...
Niech się wstydzi ten co widzi :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13075
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 24.05.2018 14:15

gusia-s napisał(a):
beatabm napisał(a): ...Po godzinie burza sobie poszła, niebo wypogodziło się, słońce przygrzewało, pora spływać dalej – oczywiście znowu w kanał...
Czyli jak w Wenecji :mrgreen:
Tam też płasko ;)

Hmmmm....masz rację, kanał i płasko :mrgreen: Znaczy byłam w Wenecji :mrgreen:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska



cron
Paparapa czyli Mazury 2017 - strona 6
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone