Paliwo Bośnia.

Basiulinek napisał(a):

Joan65 napisał(a)::D Więcej takich wiadomości...please

Joan65 - my w drodze do Orebic zawsze tankujemy w Neum.
Na stacji,ktora pokazal Telepol.
Jest znacznie taniej niz w Cro. I mozna placic karta!


Tam tez zaopatruje sie w papierosy.... Roznica kolosalna w cenie!
Nawet polskie sa przy tych cenach drogie......(dla mnie )

Wiec - zaopatrzenie wszelkie w Bosni!

http://www.konzum.co.ba/

Licze zawsze -dla ulatwienia - 2 marki - 1 juro

Też znam tą stację...jak tam będę o poranku 28 lipca to powiem gościom jaką reklamę mają w Polsce - darmową!!!
Ze sklepów w BiH po drodze nie korzystalismy bo zawsze to był poranek tj 5-6 rano.

Zgadzam się w 100% nie ma problemów z płatnością karta w poprzednich latach tankowałem w Cakovacu tuż przed bramkami na autostradę i moją kartą nie mogłem zapłacić a wszędzie indziej tak.Ja już w piątek wracam do kraju i wracam przez Bosnie.
Dubrovnik -Mostar-Jablanica --Banja Luka-Vitrovica-Budapeszt-Cieszyn-Rybnik.
Mam pytanie czy ktoś w Neum jechał na Mostar przez Svitave i Stolac bo zauwazyłem jadąc na wycieczkę do Mostaru przez Ploce za Metkovacem drogowskaz na Neum i dlatego myślę żeby tam tą trasę przetestować.

Wybaczcie jakość zdjęcia nie powala.

A to stacja na granicy Bosniackiej za Metkovacem w trasie na Mostar.

Jak widać ropa ta sama cena co benzyna.

czekor68 obczaj tą trasę i daj relacje bo mam zamiar ją również jechać - góry dziękuję.

Zaryzykuje i sprawdzę na własnej skórze.Tylko mam dylemat czy jechać na Budapeszt? chce startować gdzieś o 7 rano do Polski.Wszystkie nawigacje i tak głupieją jak daje namiary planu podróży.Wracałem z Mostaru podrzędną drogą i była dobra zahaczyłem przy okazji Kravice.Nawigacja TomTom z najnowsza mapą tej drogi w ogóle nie widziała dopiero w Ljubuski sie opamietała a Medjugorie i Kravic można pisać i tak nie zna.To samo via Michelin jak sprawdzałem.W Czarnogórze było wszystko ok .objechałem Zatokę Kotorską.

[img]https://www.cro.pl/forum/album_thumbnail.php?pic_id=22532[[/img]

agary35 napisał(a):czekor68 obczaj tą trasę i daj relacje bo mam zamiar ją również jechać - góry dziękuję.

Jak wrócę wszystko opiszę.

agary już jestem w kraju ale po drodze zatrzymałem sie przy naszej stacji w Neum i zapytałem jak ta trasa wygląda i pracownik mi odradził więc pojechałem na Opuzen, Metkowac, Mostar,Jablanice,Jajce itd trasa pod względem widokowym wspaniała do Banja Luki było 5 suszarek po drodze ale jechałem z przepisami więc bez problemu.
Może mnie ktos wtajemniczy jak zjeżdżałem do Banja Luki obok koryta Wrbisu pojawił sie napis Witamy w serbskiej republice i po drodze masa flag serpskich czy to pozostałość po dawnych czasach?

Dzięki za wiadomość - a z tymi flagami to chyba normalne bo to jest terytorium Republiki Serbskiej jedna z dwóch części składowych Bośni i Hercegowiny

czy droga jest w miare bezpieczna i czy spałeś gdzieś po drodze ile czasowo zajęła ci droga w jaki dzień najlepiej jechać mam na myśli brak tirów?
z góry dzięki

Z Mlini skąd startowałem cała trasa do Banja Luki zajęła mi ok. 7 godz,droga jest bezpieczna dopiero za Jablanica spotkałem pare ciężarówek już jak to agary napisał na terytorium Republiki serbskiej.Ja wracałem wcześnie rano bo ok 5 rano byłem w Dubrovniku.Z kilkoma postojami i obiedzie po trasie byłem przed północą w kraju.I zaznaczam że kierował tylko syn który nie dawno zdał prawko.Jedynie przestrzegam jak bedziecie wracać to od Bratysławy do Pieścaian jest w godz .popołudniowych korek bo remontują tam autostradę.Ja jechałem 45 min. w takim korku gdybym nie miał winiety na Słowacje to leciałbym na Brno .I czeską auto cestą. Za rok chyba wybiore ten wariant.
Jesli ktos tak jeżdzi doradzćie czy muszę wykupic tez wtedy słowacką winietę?

ziomek napisał(a):czy droga jest w miare bezpieczna i czy spałeś gdzieś po drodze ile czasowo zajęła ci droga w jaki dzień najlepiej jechać mam na myśli brak tirów?
z góry dzięki

Nie wiem czy chcesz dopiero jechać czy wracać tą trasą .Ale ja zawsze wyjeżdżam ze śląska po południu i na granicach zawsze pusto a wracałem w piatek i nie na Budapeszt z Banja Luki tylko na Zagrzeb i Cakovec i Rote86 która teraz jest całkowicie przejezdna bez żadnych wahadeł.Następnym razem wybiorę drogę przez Budapeszt Czasowo troche dłużej niż autostradą widoków o wiele wiecej a i 220 kun w kieszeni chociaż może 170 bo do Zagrzebia jechałem za bodajze 51kun .Ale tam zero widoków .
P.S. W Bośni kupowałem rakije i jest o 20 kun tańsza niż w cro.Kupowałem w drodze do Polski gdzieś za Mostarem.

czekor68 napisał(a):agary już jestem w kraju ale po drodze zatrzymałem sie przy naszej stacji w Neum i zapytałem jak ta trasa wygląda i pracownik mi odradził więc pojechałem na Opuzen, Metkowac, Mostar,Jablanice,Jajce itd trasa pod względem widokowym wspaniała do Banja Luki było 5 suszarek po drodze ale jechałem z przepisami więc bez problemu.
Może mnie ktos wtajemniczy jak zjeżdżałem do Banja Luki obok koryta Wrbisu pojawił sie napis Witamy w serbskiej republice i po drodze masa flag serpskich czy to pozostałość po dawnych czasach?

Bo na północy jest Republika Serbska Bośni i Hercegowiny , natomiast na południu kraju Bośniacko- Chorwacka Federacja Bośni i Hercegowiny. To Państwo tak naprawdę jest sztucznym tworem wymyślonym przez ONZ. Co do flag są wszechobecne, na południu sporo jest chorwackich.Bardzo łatwo się połapać ,po drogowskazach. Na terenach serbskich obowiązuje wszechobecna cyrylica, na pozostałych terenach już nie. Jechałem tą trasą kilka razy , zawsze było spokojnie i bardzo fajnie. Poza jednym zgrzytem , w 2008 roku Serbowie na granicy w Bosanska Gradiska przetrzepali mi cały samochód , było to kilka dni po tym jak Polska uznała Kosowo.....naprawdę było nieprzyjemnie.

Jechałem tą trasą przez Svitave i nie polecam wąska i kręta czasem trudno wyminąć się jak ktoś jedzie z naprzeciwka.Totalne odludzie ale nie żałuje.Można by powiedzieć ekstremalna trasa.

19 czerwca litr diesla na stacji w Neum kosztował 2,40 BAM - płatność kartą kredytową MasterCard (z Deutsche Banku) ~ 5,27zł / l. W porównaniu do cen w Chorwacji całkiem nieźle (tym bardziej, że poprzednie tankowanie mieliśmy za Wiedniem, więc prawie cały bak po taniości można było zalać )

Znajomi się pytają czy na tej stacji jest gaz bo ja już nie pamiętam .