weldon napisał(a):Jedźcie do Grecji. Dla nich to jest coś a la zajęcie narodowe.
boboo napisał(a):zmichal napisał(a):(...) w tym we wszystkich knajpkach czy restauracjach (...)
Przecież wewnątrz nikt nie pali.
A na zewnątrz... cóż, taki lajf.
A osobiście: jeśli mi coś gdzieś śmierdzi, to tam nie idę.
Tylko, że w Cro 99% knajpek dysponuje tylko tzw. ogródkami, gdzie właśnie 70% klienteli kopci. I weź tu człowieku pójdź normalnie z dzieckiem na obiad...boboo napisał(a):zmichal napisał(a):(...) w tym we wszystkich knajpkach czy restauracjach (...)
Przecież wewnątrz nikt nie pali.
A na zewnątrz... cóż, taki lajf.
A osobiście: jeśli mi coś gdzieś śmierdzi, to tam nie idę.
Z napisał(a):Dobrze powiedziane
Venom555 napisał(a): ... ale robie to tak aby innych nie uprzykrzać wypoczynku smrodem z papierosów do tego w taki upał.
Zmuszanie innych do wdychania dymu do kulturalnych zachowań opartych na wzajemnym szacunku raczej trudno zaliczyć..., tym bardziej podczas posiłku oraz jak trafnie zauważył Venom555 - w upale.Rysio napisał(a):Miarą ucywilizowania jest więc kultura społeczeństwa i wzajemny szacunek.
zmichal napisał(a):Zmuszanie innych do wdychania dymu do kulturalnych zachowań opartych na wzajemnym szacunku raczej trudno zaliczyć..., tym bardziej podczas posiłku oraz jak trafnie zauważył Venom555 - w upale.Rysio napisał(a):Miarą ucywilizowania jest więc kultura społeczeństwa i wzajemny szacunek.