Pająki

napisał(a) **Ola96** » 03.04.2011 08:24

Chciałam Was zapytać czy w Chorwacji jest dużo pająków i innych tak "miłych" stworzeń ? Nie chodzi mi o kempingi lecz o zwykłe pensjonaty czy otoczenie,plaże itp. Dokładnie myślę o Splicie, ale ogólna odpowiedź też mnie zadowoli

napisał(a) **krakusowa** » 03.04.2011 09:29

Czy dużo

to nie wiem, ale osobiście spotkałam jednego owłosionego w Zivogosce Blato kilka lat temu.
A właściwie spotkała się z nim moja noga, która została ugryziona :evil:

Dobrze, że to był już koniec wakacji i wracaliśmy do domu, bo noga była kilka dni spuchnięta, a ślad po ugryzieniu miałam blisko miesiąc.
Mimo tego w tym roku jadę do Chorwacji już 10 raz, i nie straszne mi pająki

choć osobiście ich nie cierpię :twisted:

Może przeniesieść ten temat do innego działu?

napisał(a) **Leszek Skupin** » 03.04.2011 10:06

Przeniesiono

napisał(a) **Leszek W** » 03.04.2011 14:57

Pająków mają ci tam dostatek, siedzą sobie często w kamiennych nietynkowanych ścianach, polnych murkach. W 2008 jednego z mieszkańców Vinjerca, gdzie przebywalismy ukąsiła crna udovica , ale że był to powszechnie znany pijaczek to jad nie zadziałał facet spuchł, ale przeżył. Wcale nie mam zamiaru straszyć, bo żeby spotkać takie zwierzątko trzeba bardzo chcieć. Gospodarze zazwyczaj radzą, by nie chodzić "na skróty", przez wysokie trawy suche chaszcze.

napisał(a) **Raul73** » 03.04.2011 16:31

Czarna wdowa to jeden z najbardziej płochliwych pająków i trzeba mieć naprawdę pecha żeby tak ją wkurzyć, że ukąsi.
Za to skutki mogą być groźne, zwłaszcza u dzieci.

napisał(a) **Katarzyna Głydziak Bojić** » 03.04.2011 16:40

jakie groźne owady czekają na mnie w Chorwacji?
komary i zmije
żmije
Ryby,grzyby,zwierzeta,rosliny Chorwacjii,ciekawe zdjęcia.
Pozdrawiam

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 03.04.2011 21:04

pająki powiadasz?.................., pewnej nocy w Lumbardzie była bardzo grzmotliwa i ulewna burza, rano otwieram drzwi od apartmanu a tam na framudze drzwi wisi sobie pająk. Się zdziwiłem, że taki duży(odwłok o średnicy 2cm) ale w sumie ciepło ma to urósł:). No to za gazetę i walę w niego, spadł na posadzkę i ......się okazało, że odwłok to nie był odwłok, tylko niezłe stadko małych pajączków przyklejonych do mamy. aby odeprzeć atak tego stadka na drzwi i drogę do środka musiałem użyć dezodorantu. Na szczęście męskich chyba nie lubią

napisał(a) **Torac** » 03.04.2011 23:36

Splitskie pająki , w sumie takie same jak na całym wybrzeżu . Nie przepadają za tymi z Zagrzebia. Jako pająki wielkomiastowe trochę są dumne, wyniosłe i nieco zinternacjonalizowane. Dobrze się poczują w piwnicach Triestu i poddaszach Zadaru, nie pogardzą również gwarem makarskiej riviery. Nie przepadają za wyspami, są w stanie mocnego konfliktu z triadą jaszczurek Hvarsko- braćką- Korćulańską.

napisał(a) **Aldonka** » 04.04.2011 08:20

Torac napisał(a):Splitskie pająki , w sumie takie same jak na całym wybrzeżu . Nie przepadają za tymi z Zagrzebia. Jako pająki wielkomiastowe trochę są dumne, wyniosłe i nieco zinternacjonalizowane. Dobrze się poczują w piwnicach Triestu i poddaszach Zadaru, nie pogardzą również gwarem makarskiej riviery. Nie przepadają za wyspami, są w stanie mocnego konfliktu z triadą jaszczurek Hvarsko- braćką- Korćulańską.

Pająki...a gdzie ich nie ma? Nasze rodzime też potrafią o dreszcze przyprawić. Nie cierpię pająków ale jakoś one mi snu z oczu nie spędzają. Już bardziej obawiam się paskudnych skolopendr, brrrr.

napisał(a) **CinnamonGirl** » 04.04.2011 08:32

Ja sie panicznie boję pająków, ale podczas moich 2 pobytów tylko raz krzyczałam w niebogłosy do męża ' Paaaająk zaaaaaaabij"
W sumie był mniejszy niz wypasione kątniki w piwnicy rodziców w Polsce(gdzie nie wchodzę sama od dobrych kilku lat

a i tak przez nia przebiegam wtedy skulona).

Za to nigdy jeszcze nie spotkałam w Chorwacji zadnej modliszki mimo, ze wszędzie tej pięknosci wypatruję

a wiem że są bo szczęściarze z forum pokazują zrobione temu owadowi zdjecia.