napisał(a) gusia-s » 21.02.2018 08:34
anakin napisał(a):... Własciwietoniewiemjakiwpływma"zielonosć"natoczywiejeczynie...
Nieuszukujżeniewiesz
WojtekKRK napisał(a):Aa co sądzicie o Povljana bo włąśnie chyba tam pierwszy raz zaliczę Pag a jestem w tym pięknym Państwie już 7 raz wstyd
...
Właśnie o Burze już się zdoktoryzowałem ale do rzeczy jedziemy 23.06 dwa tygodnie i mam pewne przemyślenia że może albo wiać chociaż tam zielono to jak by wiało to chyba by zielono nie było dwa no i ta temperatura wody ... przyzwyczajony do Makarskiej Riwiery lub Damlacji zapomniałem co to zła pogoda lub zimna woda
...
Co sądzicie czy jest sie czego obawiac ?
Povljana to jakby nie Pag niestety :/ Kiedyś okolice Povljany stanowił typowo rolniczy obszar, bogaty w żyzne gleby uprawne, który przez wieki żywił całą wyspę Pag.
Nagość "prawdziwego"
Pagu wynika właśnie z intensywnych wiatrów od strony Velebitu. Povljana już nie jest tak na nie wyeksponowana jak przeciwna strona wyspy.
Mieszkałam w Povljanie 5 dni na kempie Mali Dubrovnik po uprzednim 9 dniowym pobycie po stronie zalewu. Nie odczułam różnicy w temperaturze wody w stosunku do np. Makarskiej Riv.
Jako miejscowość to taka sobie, niczym szczególnym nie zachwyca ale to cecha praktycznie wszystkich wiosek na Pagu. Jest kilka plaż w okolicy i lecznicze błota. Jest też plaża "piaszczysta" jak dla mnie okropna. Do najlepszych plaż trzeba dojechać i to spory kawałek - do Metajny prawie 60 km, plaże zalewu w okolicy rezerwatu Dubrava czy okolice św. Duh -Caska 40-50 km. W obie strony to już ładny kawałek.
Zerknij na interaktywną
mapkę plaż w okolicy
Ja byłam w końcówce sierpnia to było bardzo mało ludzi. Povljane wybraliśmy już na koniec pobytu jako bazę wypadową, aby mieć bliżej ciut do Zadaru, Ninu, Kanionu Zrmanja. Na kilka dni ok, ale na cały urlop bym jej nie wybrała.