2 dzień - 13.06.2009r
Zaraz po śniadaniu wybraliśmy się na rekonesans plaż.
Zaczęliśmy od plaży Sv. Duh.
Z racji, że znajduje się ona obok kempingu, było już na niej trochę ludzi, więc ... poszliśmy dalej brzegiem kierując się na prawo
(w kierunku Pagu).
Za kempingiem mijaliśmy już tylko gdzieniegdzie parki lub małe grupki naturystów.
foto nie przeszło canzury
I takim to sposobem trafiliśmy na plażę Filino.
Ciężko to miejsce określić jako typową plażę.
Są to ok. 4 metrowe wyżłobienia z kamykami, a za tym już tylko wysoka, zielono porośnięta skarpa.
Czas szybko zleciał na zachwycaniu się widokiem gór i lazurem wody.
Popołudniu przyszedł czas na pierwszy chorwacki deser czyli wypad na lody. Niestety z racji, iż nie był to jeszcze sezon wyboru zbytniego nie było. Znaleźliśmy tylko jedno miejsce z lodami gałkowymi i jedno z włoskimi. I tu niestety muszę stwierdzić, że gałkowym do tych co jedliśmy kiedyś np. w Sv. Filip i Jakov to było bardzoooooo daleko. Oczywiście zbytnio nie marudziliśmy, bo w końcu dostaliśmy chorwackie, a nie polskie gałki
I tak do wieczora spacerowaliśmy promenadą i uliczkami Mandre fotografując się nawzajem.
Mandre jest zieloną i bardzo obfitującą w kwiaty miejscowością typowo turystyczną. Znajduje się w niej dosyć sporo (na moje oko napewno ponad 150) domów z apartamentami. W większości są to domy nowe z ładnymi i zadbanymi ogródkami (dla mnie akurat było to dosyć ważne, bo lubię gdy wszystko cieszy moje oczy). Jest tu również: mały porcik, 3 sklepy spożywczo/przemysłowe, budka z pieczywem z piekarni Mandre, 3 agencje turyst., bankomat, kościół, kilka restauracji i kawiarni (w jednej z nich kilka przydatnych rzeczy w razie niepogody typu bilard czy jednoręki bandyta, dostęp do komputerów z internetem i WiFi ) oraz ... masażysta
Plaża ciągnie się tu praktycznie przez całą miejscowość i jest albo kamienista (małe drobne kamyki) albo miejscami wybetonowana, ale nie jest to typowy wylany surowy beton tylko zatopione w nim duże oszlifowane na płasko kamienie.
Dzień zakończyliśmy łapaniem zachodzącego słońca.
cdn.