napisał(a) _Piotrek_ » 17.05.2018 22:52
W podróż wyruszyliśmy w sobotę rano, kolejka po winiety na pierwszej stacji paliw przy autostradzie w Czechach wychodziła poza budynek, dobrze że zaopatrzyliśmy się w nie wcześniej. Tu byliśmy spokojnie pół godziny do przodu, niestety kilkadziesiąt km dalej wpadliśmy w korek. Niestety, nie jedyny. Przez Czechy podróż, pomimo autostrad i dróg szybkiego ruchu, z powodu remontów wyglądała fatalnie. Myślę, że straciliśmy w sumie z 1,5 godziny. a już dojazd do granicy z Austrią, do ronda w Mikulowie - to kilkanaście km drogi z prędkością tak około 20km/h. Na szczęście później było zdecydowanie lepiej. Tradycyjnie juz w Ilz w Austrii zjeżdżamy z autrostrady żeby przerwać monotonię i przez Bad Radkersburg bocznymi drogami pomykamy przez Słowenię by do Chorwacji wjechać na przejściu w pobliżu miejscowości Cvetlin. Szkoda że było późno bo pewnie zatrzymalibyśmy się na chwilę w Trakoscanie, ale może inny razem. Póżniej już wjazd na autostradę i tak do Posedarje. Odcinek Gornji Macelj - Lucko to opłata jeśli dobrze pamiętam 48 albo 49Kun(~80km), tymczasem Lucko - Posedarje to 119 kun(~240km) nie wiem jak oni to kalkulują. Na miejsce - noclegi mamy na końcu miasta Pag, docieramy już wieczorem. Na szczęście kolacja jeszcze na nas czeka
.
W niedzielę święcimy dzień święty
, odpoczywamy po całodziennej podrózy. Pogoda piękna jak w lato, więc plażujemy, my moczymy nogi, a dzieciaki kąpały się jak gdyby nigdy nic. W sumie woda całkiem ciepła, bardzo dawno nie byłem już nad Bałtykiem, ale myślę że spokojnie można by temperaturę wody porównać do tej w naszym morzu w ciepłe lato. Wczesnym popołudniem poszliśmy na spacer do centrum.
15
16
17
18
Stare miasto Pag jest całkiem przyjemne, wąskie brukowane uliczki, kamienna zabudowa, którą znamy też z innym miast. W centrum starej zabudowy mieści się plac - Glavni gradski trg przy którym stoi największy XV wieczny kościół Wniebowstąpienia NMP. W uliczce prowadzącej do mostu znajduje się punkt informacji turystycznej, są nawet foldery w naszym języku.
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
Dosyć dużo turystów (szczególnie w porównaniu do tego co było w kolejnych dniach), w tym ze Słowenii i Austrii, widać jednak, że to nie jest sezon, tylko nieliczne konoby/restauracje/ bary są czynne, ale lodów oczywiście nie mogliśmy sobie odmówić, 8 kn, ale naprawdę konkretna i bardzo smaczna porcja.
Ostatnio edytowano 03.06.2018 21:58 przez
_Piotrek_, łącznie edytowano 3 razy