Niechaj mój brat Tony...napisze do mnie maila.
(koperta pod avatarem).
Pozdr.
mysza73 napisał(a):Dziękuję za Trogir, dla mnie też jest cudny .
Ale coś mało zdjęć tony poczyniłeś
na twierdzy chyba nie byłeś
Ale i tak wielkie dzięki
Fatamorgana napisał(a):tony montana napisał(a):
O 5 rano musi być tam tez interesująco, z tego co piszesz to rozumiem, że nie miałeś czasu przejść się uliczkami Starego Miasta ? Wielka szkoda, bo dla mnie Trogir jest boski
Ja mam te same "odchyły" co u Maslinki. Tłum mnie generalnie zniechęca.
Poszedłem - a jakże- ale bez czarodziejskiej skrzynki robiącej obrazy!
Miała być poranna rozgrzewka a wyszedł spacerek pod zabytkami.
Jak na CRO to jest coś ten Trogir. Ale w porównaniu do innych miast i miasteczek o podobnie historycznym charakterze- zwłaszcza na Płw. Iberyjskim czy we Francji, gdzie niegdyś przemierzałem stepy i prerie to się jednak chowa. Dlatego nie podniecałem się Trogirem za mocno.
MagdaO napisał(a):będąc w lipcu i w jednym i drugim mieście mogę potwierdzić, że coś w tym jest... Korčula na dodatek jest niesamowicie klimatyczna. Przynajmniej dla mnie. Taka subiektywna ocena. W ogóle jestem urzeczona wyspą Korčula.
Ale jedźmy już na Brač
tony montana napisał(a):Właśnie. Masz jakieś relacje z płd Francji czy Hiszpanii, których nie mogę odnaleźć na Forum? (Możesz polecić szczególnie jakiś region? na 2 tygodnie, blisko morza lub oceanu z dużą ilością dość łatwo dostępnych zabytków, miast, zamków - dość łatwo mam na myśli, że nie trzeba codziennie jechać do nich 100km serpentynami z dzieciakami z siatką w wiadomym celu
Chodzi za mną taki wypad do Hiszpanii (po drodze na kilka dni płd Frankreich), ale nie bardzo wiem, dokąd jechać. Przewodniki piszą, że wszędzie ładnie
tony montana napisał(a):Na promy do Supetaru i na Soltę trzeba ustawić się już prawie "na końcu" nabrzeża, wszystko jest jednak idealnie oznakowane i nawet mając mało czasu trudno się pogubić.
maslinka napisał(a):
No to teraz już jesteś na Braczu i możemy, razem z Myszą, nadawać na trzy głosy
maslinka napisał(a):I znowu piękne zdjęcia Splitu. Widać, że Split da się lubić, do czego ja też w tym roku się przekonałam
tony montana napisał(a):Na promy do Supetaru i na Soltę trzeba ustawić się już prawie "na końcu" nabrzeża, wszystko jest jednak idealnie oznakowane i nawet mając mało czasu trudno się pogubić.
maslinka napisał(a):Skoro tak mówisz
My byliśmy strasznie zakręceni i o mały włos właściwy prom by nam odpłynął, bo celowaliśmy w inny, stojący tuż obok
No to teraz już jesteś na Braczu i możemy, razem z Myszą, nadawać na trzy głosy
ARTUR_KOLNICA napisał(a):I ja właśnie dołączę, bo przegapiłem wczoraj.
Zdjęcia super i opisy pierwsza klasa, siedzę i czekam na cd....
kaszubskiexpress napisał(a):
W końcu będzie zielono
Albo nie
Fatamorgana napisał(a):Do tego jeszcze głos czwarty, czyli Nero i... Fata może się uważać za szczęściarza, że w tym roku jedzie po was wszystkich, bo takiej świeżej ściągawki to bym nawet sobie nie wymarzył!
Wszystko na tacy!
Pobyt będzie po prostu łatwą formalnością.
tony montana napisał(a):Fatamorgana napisał(a):Do tego jeszcze głos czwarty, czyli Nero ...
nero napisał(a):Aaaaaa ... i nie zamierzam się z Wami (mysza i tony) prześcigać w tych punktach/miejscach, bo i tak Povlja dla mnie jest najlepsza
nero napisał(a):tony montana napisał(a):Fatamorgana napisał(a):Do tego jeszcze głos czwarty, czyli Nero ...
Ja to za echo w tym roku robię
Aaaaaa ... i nie zamierzam się z Wami (mysza i tony) prześcigać w tych punktach/miejscach, bo i tak Povlja dla mnie jest najlepsza
tony montana napisał(a):heh Parę zdjęc z Povlji też będę miał
W tym debiut zdjęciowy mojego 5 latka, daję na zajawkę
Powrót do Nasze relacje z podróży