Re: PAG-bez strachu nie ma odwagi...
napisał(a) kaeres » 02.04.2020 08:58
W lipcu 2016 na Pagu była okropna bura (jakoś w dniach 12-14 lipca). W ostatni dzień tejże bury chcieliśmy chociaż zwiedzić gaj oliwny.
A że chłodno, że nie da się opalać, kąpać.
Ok, już około 11:00 zaczęło się robić ciepło aby w południe już był gorąc jak jasna cholera. W słońcu normalna Chorwacja ponad 30`C
Więc szybko po upalnym zwiedzaniu gaju, zebraliśmy się jeszcze na plażę. Była nią Prnjica i to był genialny pomysł bo ludzie nadal jakoś nie ogarnęli chyba, że już po burze i można się opalać.
Co prawda woda była zimniejsza niż zazwyczaj (okolice 22-24`C) ale lampa była nieziemska.
Na plaży pustki.