Mikromir napisał(a):Nocleg na plaży - cudowne doświadczenie, nawet jeśli rankiem czujesz się nieco "wymięty".
Mikromir napisał(a):Dziękuję za jakże poetycką relację z księżycowej wyspy.
Przecudnie oglądało się Pag Twoimi oczami i obiektywem.
Mikromir napisał(a):Ciekawa jestem dokąd los Cię zaprowadzi w tym roku...
Ciepło pozdrawiam!
CROberto napisał(a):Btw.
Już po wakacjach ?
Jak się udały ?
anakin napisał(a):Pagu nigdy dość.
Zwłaszcza w tym roku, kiedy trzeba było zrezygnować z wyjazdu.
Dlatego sobie jeszcze czasem poprzerzucam te Twoje zdjęcia.
Mikromir napisał(a):CROberto napisał(a):Btw.
Już po wakacjach ?
Jak się udały ?
Już po, niestety...
Udały się - wyspa, a nawet wyspy z pewnością warte odwiedzenia. Oczywiście nie wszystkie punkty na liście must see zostały odhaczone - jak zwykle musi zostać coś "na potem".
Dziękuję za Twoją pomoc!
Życzę, żeby Twoje sierpniowe wakacje także się udały!
mchrob napisał(a):Dzięki za super relację. Może w przyszłym roku wrócimy na Pag a twoje spojrzenie na niego mnie do tego mocno przekonuje.
Nie składam rąk, do braw...
Właśnie powieką - scisnąłem łzę ...
Kapitańska Baba napisał(a):Ale jak to koniec???
To co teraz będę czytać co jakiś czas?
I gdzie delektować oczy nieznaną mi wyspą???
Bunt
Kapitańska Baba napisał(a):Dzieki za te relację. Jak zawsze u Ciebie było pięknie Z niecierpliwością czekam na kolejną
Katerina napisał(a):CRObertoNie składam rąk, do braw...
A ja składam Bravo, bravissimo, Robercie, za całą relację i ostatni odcinek
Twoje zdjęcia są przepiękne, ale wiesz, że Twoje opisy to jest to, na co się czeka.
Katerina napisał(a):Na plaży spałam wiele razy...od dziecka. To były nasze nadbałtyckie plaże, nie wiem skąd było tyle odwagi , żeby spędzać noce na wydmach, przy mały ognisku...
Katerina napisał(a):CROberto napisał(a):Właśnie powieką - scisnąłem łzę ...
I ja
Dziękuję za piękną relację i ogrom pracy, który w nią włożyłeś.
CROberto napisał(a):Twoje słowa są potwierdzeniem , że dokonałem dobrych wyborów.
Jeszcze raz hvala
Powrót do Nasze relacje z podróży