PAG 2014 & 2018 - a to było tak ... część 2 str. 42

sezamek1 napisał(a):... gdzie można bezpiecznie zaparkować w tej miejscowości na jakieś 6 - 8 godzin (może być płatny). Jakby dało radę to może jakaś mapka lub zdjęcia satelitarne z zaznaczonym parkingiem. Pozdrawiam i z góry dziękuję za wskazówki.

MKR i Vjetar dobrze radzą, ale jest tam jeszcze jeden parking na którym my staliśmy.
Jadąc stromo w dół, jakieś 100 metrów przed tą lodziarnią można skręcić w lewo i tam auto zostawić, wygląda to jak parking i nikt żadnej opłaty nie chciał ... i jest szansa, że auto będzie stało w cieniu.

Dzięki za odpowiedzi.

Jeszcze kilka pytań do forumowiczów, którzy brali udział w rejsie z Tovarnele k/Lun na wyspie Pag do miasta Rab na wyspie Rab.
Czy oprócz łódki o nazwie "Maslina" do Rabu pływają także inne taxi łódki?
Czy na rejs łódką "Maslina" należy rezerwować bilety?
Ile czasu trwa rejs z Tovarnele do Rabu?
Jak duże jest obłożenie pasażerów na relacji Tovarnele - Rab w połowie lipca?
Ile kosztuje przeprawa z Tovarnele do Rab i z powrotem dla osoby dorosłej i dla dziecka?

W 2013 nie pływały inne - jedynie w sytuacji gdy na Maślinę nie zmieścili się wszyscy chętni to podstawiono drugą łajbę. Kapitan zapewniał, że jak na 2 łajby się nie zmieszczą wszyscy to za godzinę będzie kolejny kurs (poza rozkładem)
Biletów się nie rezerwuje - kupujesz już na łajbie.
Rejs trwa 20-25 min.
Płynęłam w drugiej poł. sierpnia o 10 rano, ludzi było trochę ale wszyscy weszli na 2 łajby - ja na Maślinę
Koszt hmmm z tym gorzej ale coś mi się tłucze, że to było 60 kun/dorosły tam i spowrotem. Dzieci nie wiem. Bilet kupiony tam obowiązuje na dowolny rejs powrotny.

Maślina odbijała z tego pomostu

Dzięki - bardzo pożyteczne informacje.

Zwróć uwagę na godzinę "odjazdu" z Rabu.
One nie śmigają tam i z powrotem cały dzień.....
Z tego co pamiętam to chyba koło 17.00 była ostatnia powrotna.

anakin napisał(a):Z tego co pamiętam to chyba koło 17.00 była ostatnia powrotna.

Tak - my właśnie wracaliśmy ostatnim kursem. Czasu wystarczyło na zwiedzanie i plażing poniżej starówki.

c.d.

Następny punkt naszej wycieczki to 15 południk i plaża Sv. Marko.

302.


Niestety jakiś wandal zniszczył ten pomnik, próbowałem postawić to na swoje miejsce ale ten kawał granitu był dla mnie za ciężki.

303.


304.


305.


306.


307.


308.


309.


Piękne miejsce, na dole fajna plaża ale jakoś nie mieliśmy czasu schodzić na dół, bo w brzuchach nam burczało i chcieliśmy coś zjeść.



c.d.n.

Qrcze, zniszczyli pomnik wandale jedne! Wkurzające.
Swoją drogą, okolice 15 południka są dość mocno popękane, obawiam się, że ten klif niedługo po prostu się osunie do zatoki.

Mikromir napisał(a):Qrcze, zniszczyli pomnik wandale jedne! Wkurzające.

Czasem bardzo mocno tam wieje więc może...tylko wtedy inaczej by upadła ta tablica...szkoda.

A może, jakieś trzęsionko było i spadła tablica, a jakiś turysta/tubylec postawił ją na nogi bo więcej nie mógł?

Darkos napisał(a):A może, jakieś trzęsionko było i spadła tablica, a jakiś turysta/tubylec postawił ją na nogi bo więcej nie mógł?

Na nogi to ja ją postawiłem, bo leżała płasko na ziemi.

No to pewnie władze Pagu się tym zajmą, albo już zajęły.

Tak myślę.

A może ktoś, kto w tym roku tam będzie coś o tym napisze.
Najlepiej w tej relacji

Cześć Piter_M

Obawiam się, że po Twojej relacji, na Pagu będzie się roiło od tłumów

Pięknie pokazujesz paškie zakątki. Czekam na cd. plażowych przygód. pozdrav

ruzica napisał(a):Cześć Piter_M

Obawiam się, że po Twojej relacji, na Pagu będzie się roiło od tłumów

Myślę jednak, że niewiele się zmieni
Pag pewnie jeszcze długo będzie najmniej zaludnioną częścią Chorwacji.

Piter_M napisał(a):Pag pewnie jeszcze długo będzie najmniej zaludnioną częścią Chorwacji.

I myślę, że nikt nie będzie z tego powodu jakoś przesadnie szlochał...