PAG 2014 & 2018 - a to było tak ... część 2 str. 42

Ile czasu zajęło Ci dojście?

Również jestem ciekawy jak długo się tam idzie po tych kamieniach bo sam się wybierałem w te okolice w tym roku ale nie wystarczyło czasu. Jest szansa że na drugi rok tam będę to też popróbuję swych sił.

Piter_M napisał(a):
Tego dnia z rana zaplanowałem sobie krótką wycieczkę. Postanowiłem obejrzeć dwie zatoczki znajdujące się po drugiej stronie Zubovići. Poszedłem sam bo wychodziłem już o 6:00 rano i pewnie nikt i tak nie chciałby zemną iść.

lubię takie samotne wypady, na każdy urlop zawsze co najmniej jeden musi być zaliczony i zwykle się udaje, nawet nie tak wcześnie
jak Vela L jest taka mała, to jaka będzie Mala L

Darkos napisał(a):Ile czasu zajęło Ci dojście?

Przejście całej trasy jaką zaznaczyłem na mapie zajęło mi 2 godziny.

te kiero napisał(a):

Piter_M napisał(a):
Tego dnia z rana zaplanowałem sobie krótką wycieczkę. Postanowiłem obejrzeć dwie zatoczki znajdujące się po drugiej stronie Zubovići. Poszedłem sam bo wychodziłem już o 6:00 rano i pewnie nikt i tak nie chciałby zemną iść.

lubię takie samotne wypady, na każdy urlop zawsze co najmniej jeden musi być zaliczony i zwykle się udaje, nawet nie tak wcześnie
jak Vela L jest taka mała, to jaka będzie Mala L

Żałuję, że więcej takich wycieczek nie zrobiłem ... a było by gdzie pójść.

Mala Luka jest trochę mniejsza, ale niewiele. Zdjęcia będą w następnej części.

Piter_M napisał(a):c.d.

Jedziemy dalej, następny przystanek to plaża Zrće, czyli najsłynniejsza plaża na Pagu.

Plaża ładna, eleganckie kamyczki, woda krystaliczna, dużo miejsca ...

Na tą plażę zajechaliśmy tylko z ciekawości, byliśmy tam 11 minut tak żeby za parking nie płacić bo wiedzieliśmy, że za niedługo zjawią się tam tłumy i ta plaża będzie wyglądała jak we Władysławowie a my lubimy puste plaże.

14.

2014_02_14.JPG

15.

2014_02_15.JPG

16.

2014_02_16.JPG

Zrće obejrzeliśmy i jedziemy dalej, na jakąś fajną plażę, najlepiej taką pustą


c.d.n.

Zrce to istna imprezownia... w dzień jeszcze do zniesienia... ale w nocy oj się działo Dzięki Twoim zdjęciom zdecydowaliśmy na 100%, że jedziemy do Metajny daj namiar na apartament i miejsce gdzie się znajduje Na Pagu byliśmy 2 razy ( w sumie to 3 - w tym roku na 1 dzień - zaraz wam dodam zdjęcie jak nas Pag przywitał w drugiej połowie lipca) ale zawsze w innych miejscowościach, Metajnę znam, byliśmy na spacerach i mi się najbardziej podoba

c.d.

No to idę dalej.

Dookoła tyko góry i cisza ... tylko przez pewien czas towarzyszyły mi owce.

Moim następnym celem jest dojście do następnej zatoczki, czyli Mala Luka.

253.


Po kilkunastu minutach doszedłem.

Zatoczka Mala Luka wygląda tak:

254.


255.


256.


257.


Czas wracać.
Postanowiłem pójść inną drogą i zrobić pętlę, tak żeby nie wracać tą samą drogą i zobaczyć jeszcze coś innego.
Oczywiście wszystko instynktownie na oko bo żadnych szlaków tam nie ma.

258.


259.


260.


W pewnym momencie idę i patrzę ... i co widzę ... boisko do piłki nożnej

261.


262.


263.


Siatka trochę zużyta, ale jest

264.


Okazało się, że wyjście na główną drogę było bardzo blisko tego boiska ... i tak drogą doszedłem z powrotem do auta i wróciłem do apartmana na śniadanie



c.d.n.

Sadząc po stanie boiska, to ostatni mecz grali tam w 1974 roku, jak Polska grała z Jugosławią na mundialu

marosmaro napisał(a):

anakin napisał(a):

marosmaro napisał(a):Rafał polecam Caskę bardzo fajne miejsce wypadowe znajduje się + - w połowie Pagu do Lun jest mniej więcej tyle co do Pag.

Taaaaaaaaaaaaaaaa..
I Zrce na przeciwko...

Ale fakt.......do Severiny blisko.

Napisałem o Casce że jest fajną miejscówką bo mi się podobało i na następne wczasy też właśnie tam jadę bo nie zdążyłem zobaczyć wszystkiego co zaplanowałem na Pagu. Ja też w tamtym roku nie wiedziałem gdzie się wybrać i również na forum dostałem sporo info np. od kolegi "Sviva" który polecił miejscówkę i podpowiedział wiele innych rzeczy być może właśnie dlatego właśnie tam byliśmy. Mogę powiedzieć że się zakochałem w Pagu.

Czuję się wywołany do tablicy... Otóż Caska wcale nie jest głośnym miejscem. W miejscu gdzie mieliśmy apartament nie było imprez słychać w ogóle... Do plaży Caska dosłownie minuta. Z Caski wszędzie blisko i swój urok ma. Zdecydowaliśmy, że w przyszłym roku po tegorocznym zdradzeniu Pagu i wakacjach w Podorze na Riwierze Makarskiej wracamy tam, gdzie nam najlepiej. Jedziemy do Metajny. Mam prośbę. Macie gdzieś jakąś mapę jak dojechać do tych wszystkich plaż? Parę znam ale większości nie miałem okazji zobaczyć. Najbardziej chodzi mi o tą Beretnicę, Rucicę, i Girenicę. Będę wdzięczny.

sviva napisał(a):Jedziemy do Metajny. Mam prośbę. Macie gdzieś jakąś mapę jak dojechać do tych wszystkich plaż? Parę znam ale większości nie miałem okazji zobaczyć. Najbardziej chodzi mi o tą Beretnicę, Rucicę, i Girenicę. Będę wdzięczny.

Polecam relację Nero i inni.


Dużo informacji znajdziesz tu Klub Miłośników Wyspy Pag

Pozdrawiam

sviva napisał(a):Mam prośbę. Macie gdzieś jakąś mapę jak dojechać do tych wszystkich plaż? Parę znam ale większości nie miałem okazji zobaczyć. Najbardziej chodzi mi o tą Beretnicę, Rucicę, i Girenicę. Będę wdzięczny.

Tak se myśle, że jak przeczytasz całą moją relację to już będziesz wiedział jak dotrzeć na te plaże.

przeczytałem... od 1 do ostatniej strony

sviva napisał(a):[ Otóż Caska wcale nie jest głośnym miejscem. W miejscu gdzie mieliśmy apartament nie było imprez słychać w ogóle... Do plaży Caska dosłownie minuta. Z Caski wszędzie blisko i swój urok ma.

W Metajnie było słychać basy z Zrce , a tam nie?
Dla mnie cokolwiek dziwne.
Ale skoro mówisz, że nie to musi nie.

anakin napisał(a):W Metajnie było słychać basy z Zrce , a tam nie?
Dla mnie cokolwiek dziwne.
Ale skoro mówisz, że nie to musi nie.

bo to po wodzie się niesie głos przecież

anakin napisał(a):

sviva napisał(a):[ Otóż Caska wcale nie jest głośnym miejscem. W miejscu gdzie mieliśmy apartament nie było imprez słychać w ogóle... Do plaży Caska dosłownie minuta. Z Caski wszędzie blisko i swój urok ma.

W Metajnie było słychać basy z Zrce , a tam nie?
Dla mnie cokolwiek dziwne.
Ale skoro mówisz, że nie to musi nie.

Jako mówię, że cisza to cisza... Caska wyżej W Kustici nie powiem, mieliśmy Zrce po drugiej stronie zatoki i wieczorami nie trzeba było muzyki włączać swojej bo wszystko było słychać. Na Casce u Ivanki mieliśmy ciszę i spokój...
Podpowiedzcie jakiś fajny apartman godny polecenia na początek września w Metajnie...