Pag 2012 - Mandre - jest boskooooooo......

Ciesze się że znalazł się ktoś komu też się nie podobają te tygodniowe rezerwacje.
Prawdę mówiąc gdyby nie żona to sprzątnąłbym w jedną noc kilkaset metrów plaży w Mandre

Jestem za tym żeby była zasada kto pierwszy ten lepszy. Chcesz fajne miejsce? Poświęć się i wstań np o 5 rano i idź na plażę i leż tam. No ale cóż, my Chorwacji nie zmienimy, ale możemy chyba mówić co nam się nie podoba?

Na szczęście znalazłem dużą w miarę pusta plażę, gdzie można dojechać samochodem i druga część urlopu zrekompensowała mi tę depresję po plaży w Mandre.

Ciekawe jest tez to, że na jednej z plaż w Mandre gdzie znajduje się w jej pobliży plac zabaw dla dzieci posiadała kiedyś prysznice, po których pozostały jedynie poobcinane rurki i nieczynne zawory. Nie stać ich było na te kilka metrów wody za klimatyczne jakie jest płacone przez turystów?

Yankee napisał(a):Ciesze się że znalazł się ktoś komu też się nie podobają te tygodniowe rezerwacje.
Jestem za tym żeby była zasada kto pierwszy ten lepszy. Chcesz fajne miejsce? Poświęć się i wstań np o 5 rano i idź na plażę i leż tam. No ale cóż, my Chorwacji nie zmienimy, ale możemy chyba mówić co nam się nie podoba?

Witam,
jescze lepsze są rezerwacje dwoma wielkimi prześcieradłami .
Nie trzeba wstawać o piątej,wystarczy być o 8 i delikatnie przesunąć takie rezerwacje na lewo , prawo i się zagnieździć.Podpatrzone w Marinie.
Pozdrawiam
jacek

Czy we wrześniu też jest problem z "rezerwacjami" na plaży ? Czy dotyczy to okresu wakacyjnego lipiec-sierpień?

Rezerwacje są ale jest już wtedy wystarczająco dużo miejsca żeby sobie znaleźć coś fajnego bez zrywania się w środku nocy
Jeśli chodzi o Mandre to niestety z roku na rok będzie gorzej bo domów tam przybywa jak grzybów po deszczu.
Gdyby nie dziecko w wieku szkolnym to co roku jeździłbym tylko we wrześniu do Chorwacji bo wtedy i temperatura jest bardziej normalna i tłumów już nie ma jak w szczycie sezonu.

A gdzie jest cambriaaa ?

Jestem, jestem, ale na razie nie mam chwili na pisanie choćby najkrótszej relacji Ale napiszę na pewno

Yankee napisał(a):Ciesze się że znalazł się ktoś komu też się nie podobają te tygodniowe rezerwacje.

Niestety rezerwacji jest od groma Tak samo jak śmieci Może ze względu na koniec wakacji? Na Pagu były takie plaże, że sterty śmieci "przysłaniały" te piękne widoki
Wcześniej czytałam relacje z podróży i byłam pod ich wielkim wrażeniem...niestety znalazłam się w nieodpowiednim miejscu w nieodpowiednim czasie

Mi się jeszcze podobali miejscowi, którzy koło godziny 8-9 rano szli sobie na plażę tam gdzie za chwilę przychodzą ludzie i skrobali sobie i patroszyli ryby wrzucając wszystkie resztki i flaki za siebie do morza. Ok, wszystko wraca do natury i pewnie zostanie zjedzone po części przez mewy, rybki i inne zwierzątka, ale sam fakt i widok tego w miejscu gdzie bawią się chwile potem dzieci trochę odrzuca. Dzień wcześniej nie wiedząc jeszcze o tym regularnym procederze dziwiłem się co tu tak śmierdzi rybami

Planujemy przyjazd do Mandre 3 września , ale po kilku wpisach zastanawiam się czy to dobry wybór ?
No cóż, zobaczymy na miejscu, zawsze możemy zmienić plany bo rezerwacji nie mamy .

Czy jest w Mandre powszechny internet w domach , tak aby będąc na kwaterze z niego skorzystać.

Chyba już się nie doczekam na relację.

cambriaaa napisał(a):Jestem, jestem, ale na razie nie mam chwili na pisanie choćby najkrótszej relacji Ale napiszę na pewno

Czy Cambria jest od Coheed ?

krakuscity napisał(a):Planujemy przyjazd do Mandre 3 września , ale po kilku wpisach zastanawiam się czy to dobry wybór ?
No cóż, zobaczymy na miejscu, zawsze możemy zmienić plany bo rezerwacji nie mamy .

Czy jest w Mandre powszechny internet w domach , tak aby będąc na kwaterze z niego skorzystać.

Chyba już się nie doczekam na relację.

We wrześniu powinno być w porządku. jak nie będzie ci się podobała plaża to jedź w stronę Kolan i na pierwszej górce za Mandre skręć w lewo - na wysokości tych trzech masztów GSM - jeszcze przed kruszarką stojącą po lewej stronie. W miejscu zjazdu jest taka jakby zatoczka prostokątna. Szutrem jedź powoli żeby nie zakurzyć na maxa auta i po kilometrze czy 2 dojedziesz do boskiej plaży - Girenica. To jedno z tych miejsc, które uratowało mój urlop
Internet nie jest standardem w pokojach, ale :
Jest knajpa gdzie jest dostęp do internetu.
Jeśli potrzebujesz czegoś więcej to jedź na Pag przez Gospic (miasto po stronie lądu) i tam możesz kupić w sklepie T-mobile kartę simpa internet za 20kn. Poproś pana o aktywację i uruchomienie pakietu 500mb.
Dzięki temu będziesz miał do dyspozycji 500mb transferu przez cały pobyt. Do tego możesz doładować kartę tymi 20 kunami wysyłając sms na nr 3636 o treści A potem wysyłasz sms na 3636 o treści 2 a następnie kolejny na 3636 o treści DA.
W ten sposób aktywujesz kolejne 100mb za 1kn w promocji a potem robisz to samo jeszcze raz tylko płacąc tym razem 10 kn za kolejne 100mb. Tym sposobem za 20kn masz 700mb.
Do tego warto mieć modem lub telefon np z androidem żeby służył jako router.
Można tez kupić simpa internet z modemem za 199kn.

Jadąc przez Gospić przy okazji masz piękne widoki z przełęczy na Pag. Jest tam fajny punkt widokowy na który trzeba zjechać przed lub za tunelikiem na samej przełęczy.

Miłego urlopu!

krakuscity napisał(a):Czy jest w Mandre powszechny internet w domach , tak aby będąc na kwaterze z niego skorzystać.

Nie wiem, jak w domach (my akurat nie mieliśmy), ale przy małym porcie jest strefa darmowego wi-fi (w sierpniu wieczorami siedziało tam sporo ludzi z laptopami, tabletami czy smartfonami).

Co do paru wad wskazanych w ostatnich postach... Bez przesady, Mandre to sympatyczne miejsce. Miejscowość ciągnie się wzdłuż wybrzeża, w związku z czym jest tu masa domów w pierwszej linii od brzegu, z tarasami i pięknym widokiem. Od morza oddziela je wąska droga asfaltowa, rzadko uczęszczana nawet w sierpniu.

Ogólnie Mandre jest takie hmm... mało paškie. Typowych dla Pagu krajobrazów tam nie ma, jest dość zielono.

Proponuję bez obaw odkładać karimaty jeśli leżą przy plaży całą noc , szczególnie w zatoczkach bo nie ma wtedy tak naprawdę wyboru .
na jakiekolwiek uwagi było krotkie;
Apartmani -rezerwiren( czy jakoś tak)
plaża -NIE rezerwiren
W ubiegłym roku byłem w Mandre ,dziś jestem niedaleko w Gajac , plaża "Jeż "bez porównania do tych w Mandre ,szeroka , długa ,no i te dno ,,sam piasek .
Pozdrawiam

aquavita - a jak klimat w Gajac? Podjechałem tam kiedyś z ciekawości ale po objechaniu miasteczka miałem wrażenie że wjechałem do jakiegoś warszawskiego wielkiego osiedla od jakiegoś developera.

A z tym odkładaniem karimat na bok - wszystko fajnie, tylko jak tu potem cały dzień koło takich buraków leżeć jak patrzą na ciebie i chcą cie zabić wzrokiem ?;-) To już nie jest przyjemność chyba

Yankee i Krzychooo wielkie dzięki za tak pomocne informacje.