Pag Zadar Plitvice 2012 w moim oku.

napisał(a) **armani** » 29.01.2013 20:42

Witam. Za dużo się nie udzielam na forum, głównie czytam, a że trochę fotografuję, to postanowiłem stworzyć taki foto pamiętnik z ostatniego pobytu w Cro.
Cel Pag Mandre- w ciemno, wrzesień 2012.
Chorwacja przywitała nas deszczem i chmurami.
Obrazek

Czym bliżej wyspy tym pogoda ładniejsza
Obrazek

Góry zatrzymały chmury.
Obrazek

W kolejnym dniu przywitała nas pogoda, widoczek z balkonu
Obrazek

napisał(a) **Anai** » 29.01.2013 20:49

Pag mi się marzy od dawna, więc se tu klapnę... :mrgreen:

Znowu pierwsza... :oczko_usmiech:

napisał(a) **Bea.ta** » 29.01.2013 21:02

matkozłota .... znowu druga???:)

Pag jest mój

zobaczymy czy go nie zepsujesz ....

napisał(a) **armani** » 29.01.2013 21:05

Cel pierwszy plaża Sv. Duh
Obrazek

Sv. Duh w całej okazałości
Obrazek

A tu rodzinka
Obrazek

Na dziś chyba starczy, coś długo mi się fotki uplaudują, chyba trochę tu poklikam

W sumie to jeszcze plaże odwiedził ludzik Michelin, tylko trochę opalony hi hi
Obrazek

napisał(a) **Bea.ta** » 29.01.2013 21:10

mały edit ... ich duh jest przez "h"

napisał(a) **armani** » 29.01.2013 21:19

dzięki, poprawione

napisał(a) **Anai** » 30.01.2013 01:22

BeJur napisał(a):Pag jest mój zobaczymy czy go nie zepsujesz ....

...ale, że niby ja :?:

Ja tam jeszcze nie byłam, dopiero się wybieram...
w dodatku nie wiem jeszcze kiedy

armani piękne zdjęcia a ludzik zajebiaszczy :oczko_usmiech:

napisał(a) **Bea.ta** » 30.01.2013 01:27

Ty nie zepsujesz, bo wiesz czym to grozi

napisał(a) **Torac** » 30.01.2013 02:30

bardzo ładne foty :!:

...........
..........do ludzika michelin :wink:

napisał(a) **anakin** » 30.01.2013 03:37

Anai napisał(a):
armani piękne zdjęcia a ludzik zajebiaszczy

Yhy...

Dlatego na Sv.Duhu byłem dwa razy - pierwszy i ostatni. :evil:

Ale chętnie zerknę na resztę zdjęć z... mojego Pagu. :mrgreen:

O ile oczywiście nie masz "michelina" od przodu..

napisał(a) **armani** » 30.01.2013 20:14

anakin napisał(a):
Anai napisał(a):
armani piękne zdjęcia a ludzik zajebiaszczy

Yhy...
Dlatego na Sv.Duhu byłem dwa razy - pierwszy i ostatni.

Ale chętnie zerknę na resztę zdjęć z... mojego Pagu.
O ile oczywiście nie masz "michelina" od przodu..

Nie na szczęście nie mam fotki z przodu, chociaż panią żonę Michelina miałem okazję zobaczyć z bliska, jak przyniosła nam piłkę, którą morze porwało- w tym wypadku widok był nieciekawy.
To lecimy dalej z fotkami jeszcze z Sv. Duha- żony dzieło.
Obrazek