Piana napisał(a):Panowie mam takie pytanko odnośnie tankowania,jadąc A1 przez przejście w Gorzyczkach chciałbym zatankować auto do pełna jeszcze w Polsce i ewentualnie napić się kawy.Czy w pobliżu tego objazdu Świerklany- Mszana znajdzie się jakaś stacja shell lotos lub bp?
Piana napisał(a):Panowie mam takie pytanko odnośnie tankowania,jadąc A1 przez przejście w Gorzyczkach chciałbym zatankować auto do pełna jeszcze w Polsce i ewentualnie napić się kawy.Czy w pobliżu tego objazdu Świerklany- Mszana znajdzie się jakaś stacja shell lotos lub bp?
damianołódź napisał(a): Obwodnica, Lućko, ustawcie się na pas do płacenia kartami i zapłaćcie kartą, nawet nie trzeba PINu
damianołódź napisał(a):Zgredzik, spróbuj zmienić trasę, a na pewno się nie zawiedziesz, od czasu oddania od Podwarpia w kierunku Pyrzowic S1, jeżdżę tylko A1, kierunek Ostrava.
Wyższością tej trasy jest fakt, że po przejechaniu na Czeską stronę, cały czas jedziesz autostradą, a dawniej przez Cieszyn trzeba było zwykłymi drogami dojechać do autostrady na Brno, komfortu podróży po autostradzie a po zwykłej drodze, to już chyba nie trzeba udowadniać.
Winietka w Czechach do kupienia na pierwszej stacji Shell
Wysoki
Pierwsza opcja z wyjazdem "na noc" moim zdaniem zdecydowanie lepsza. 5 razy w Chorwacji, pierwszy raz z 2,5 letnią córeczką. Pierwszy plusik, łagodne kołysanie auta, fajna muza i jadąc z Zielonego Romanowa przez Kansas, Pabianice, Bełchatów do Kamieńska i dalej DK1, w okolicach Bychlew z tyły słychać lekkie pochrapywanie.
23:31 ostatnie tankowanie w Wodzisławiu na stacji Statoil, szybka kawa w McDonalds i strzała dalej. 3:15 wjeżdżam na teren Austrii, mały 15sto minutowy postój, kupno winietki, kibelek i strzała. mniej więcej 4:45 mijam uśpiony Wiedeń, który już od godzin stricte porannych 6:00/7:00 potrafi się przytkać, choć ostatnio we wrześniu 2012 przed Mistelbach, trasa nr 7 była chyba w jakimś poważnym remoncie i objazd wiódł przez totalne wiochy.
Zjazd na Mureck jest idealną odskocznią od monotonii autostrady, małe przejście graniczne, lasy, kręta bardzo fajna droga, i przepiękny poranek... Są okolice 7:00 kiedy dojeżdżamy z prawej strony z estakady od Ptuj, do trasy nr 9 w kierunku przejścia Macelj. Ten fragment zwęża się z 3 pasów do jednego i często tworzy się niezły kocioł, co dodatkowo przemawia za objazdem.
Po przekroczeniu granicy EU Chorwacja, śniadanko, Maja budzi się, czas na co najmniej 45cio minutowe rozprostowanie kości. Około 8:00 startujemy dalej, wjeżdżamy na autostradę do Zagrzebia. Obwodnica, Lućko, ustawcie się na pas do płacenia kartami i zapłaćcie kartą, nawet nie trzeba PINu, i dalsza jazda w kierunku Splitu
Będę jechał ta trasą już za 17 dni!!!!
dids76 napisał(a):W piątek, większych utrudnień na tym przejściu niema. Najgorsze są godziny poranne w soboty.
Jeśli chcesz ominąć przejęcie w Macelj możesz jechać z Ptuj na Omrož:
http://goo.gl/maps/1K4t5 nadkładasz ok 50km
Lub jechać na Rogatec
http://goo.gl/maps/ZHnrT tu nadkładasz jakieś 20km
dids76 napisał(a):Nie jechałem żadnym z tych, ale pojechałbym raczej na Rogatec. Z tego co wiem to właśnie z rana w soboty jest najgorzej.
dids76 napisał(a):Można jechać tak:
http://goo.gl/maps/5Dm9q
Lub trochę prędzej w Podlehniku zjechać na drogę 689:
http://goo.gl/maps/PE3v2
Będę jechał tydzień wcześniej od Ciebie (22.06) tylko popołudniu i tez się zastanawiam czy będą korki.
Piana napisał(a):Panowie mam takie pytanko odnośnie tankowania,jadąc A1 przez przejście w Gorzyczkach chciałbym zatankować auto do pełna jeszcze w Polsce i ewentualnie napić się kawy.Czy w pobliżu tego objazdu Świerklany- Mszana znajdzie się jakaś stacja shell lotos lub bp?
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi