Oznaczone plaże FKK

Może spróbuj na tej plaży ale nie licz że wszyscy będą nago. Dziś proporcje były około 30 % naturystów pozostali odziani. Tak że różnie bywa.

Hej
Sprobuje autem pojechac dalej. Moze cos znajde dla mnie i zonki;) na razie relaks po wczorajszej koszmarnej podrozy...

Spędzałem kilka wakacji w Starigradzie i chodziliśmy na tamtą plażę. Jest to plaża dla wszystkich, większość z nas była tekstylna, trochę pań było topless, ale sporadycznie trafiali się też całkiem nadzy. Plaża w połowie znajduje się pod drzewami, więc każdy kto szukał wytchnienia od upału szedł pod krzole, całkiem goli preferowali odkryty odcinek między krzolami a Vecka Kula

Dzieki. Tez tam chodzimi ale w zwiazku z tym, ze wiekszosc byla ubrana nie ryzykowalismy. Zona chciala topless sie opalac ale byla by jedyna;((

Miejsc gdzie można się nago opalac jest mnóstwo natomiast jeżeli ktoś potrzebuje do tego towarzystwa to już mniej Na obrzeżach tekstylnych plaż zawsze można spotkać golasów
Co do topless to rzeczywiście jest to wyzwanie nie lada

Do opalania topless w Chorwacji nie potrzeba plaży n - trzeba tylko zwalczyć swoje skrępowanie

Jeżeli wcześniej się człowiek nie rozbierał to jest to lekki problem, a później idzie jak z płatka

To nie ten problem. Zonka nawet nad baltykiem opala sie topless. A na taka prawdziwa plaze nudystow bez gapiow juz dawno sie wybieramy ale zawsze jakos nie moglismy trafic i opalalismy sie jako jedyni bez niczego tylko ze sami. To roznica samemu a w wiekszym towarzystwie.

Odświeżam temat jakieś namiary na fajne plaże na Ciovo ?

Wakacje się niestety skończyły, (prawie) wszyscy wrócili z wypoczynku, więc proponuję by uzupełnić nasz wątek o nowe ciekawe, albo i nie, plaże FKK. Zachęcam...

lukaszk napisał(a):Do opalania topless w Chorwacji nie potrzeba plaży n - trzeba tylko zwalczyć swoje skrępowanie

Masz rację, byłem pierwszy raz i poszło "gładko", opalałem się topless.... co widać na avatar'ze

Była wcześniej mowa plaża w Primosten przy ruinach Hotelu ...nietekstylni z Czech w większości...Codziennie kilka osób plażowało...całkiem sympatycznie tylko własnie trzeba przywyknąć do "obserwatorów" w większości z Polski:D....rodacy...bez komentarza. W każdym razie mi się podobało ......

Yanush napisał(a):Masz rację, byłem pierwszy raz i poszło "gładko", opalałem się topless.... co widać na avatar'ze

jakoś mnie nie śmieszy, chwalisz się czy żalisz ? jak na dowcip słabe

Witam, tak przed sezonem dodam coś od siebie.
Plaża nie jest oznaczona oficjalnie FKK, ale raczej tekstylni nie są uciążliwi, pomimo że dość blisko przechodzi ścieżka (ale są krzaki które oddzielają ciekawskich).




PS. może ktoś zapoda z Peljesiac coś?

Witam serdecznie Szanownych Forumowiczów moim pierwszym postem na forum Odpowiadając na pytanie dotyczące plaż FKK na półwyspie Pelješac, to miałam przyjemność opalać się w Orebiću na plaży Trstenica i jest tam naprawdę super. Nie to co zazwyczaj na plażach FKK czyli ostre kamole i jeżowce, które ukażą się nam (o ile już tam trafimy) po godzinnym marszu przez krzaki , ale piaseczek i drobne kamyczki, zejście prosto z ulicy lub promenady. Można ponurkować, jest kilka drzew, pod którymi można schować się przed słońcem, polecam Część FKK jest na samym końcu plaży patrząc od Orebića. Jest jeszcze jedna, na której byłam, ale nie mogę sobie przypomnieć w jakiej miejscowości. Zobaczyliśmy ją z daleka wracając samochodem z Dubrovnika po lewej stronie - dzika plaża, ale kamyczki, łagodne zejście, niestety sporo jeżowców, natomiast poza nimi wiele innych żyjątek można tam zaobserwować, w tym małe, towarzyskie krewety włażące na nogi. Mieliśmy wybrać się też na plażę FKK koło Lumbardy na Korculi, ale nie było nam dane. To tyle za pamięci. w Vodicach plaża FKK bardzo mi się nie podobała, same jeżowce i wystające ostre skałki, na których poharatałam się przez fale. Na plażę przy Nin nie udało mi się trafić, jechaliśmy jakąś polną dróżką i nie znaleźliśmy nic poza czyimś gospodarstwem. Przy Zadarze, z tego co pamiętam, nic nie znaleźliśmy, przy Pirovacu jakieś dzikie plaże, ale nie oznaczone FKK. Jeszcze jedna między Podgorą a Tucepi bardzo fajna plaża z otoczakami,z tyłu mały lasek, widoki piękne. Staje się na małym parkingu przy drodze i schodzi schodkami w dół. Coś mi jeszcze chodzi z tyłu głowy, ale za nic nie przypomnę sobie gdzie to było, pamiętam, że znaleźć było trudno i przechodziło się koło miejsca z leczniczym błotem i była plaża FKK na skałkach, ale gdzie dokładnie, nie wiem, jak sobie przypomnę, to uzupełnię Edit: o i jeszcze mi się przypomniała urocza plaża Podvrške na wyspie Murter. Do tego mała wysepka, wokół której można się przespacerować, miłe miejsce.