napisał(a) darek1 » 06.03.2005 00:46
Ja nie mam nic przeciwko zwierzętom takim jak osły. Sadzę że podróz nimi po wybrzeżu Chorwacji była by arcyciekawa. To, że ludzie miedzy sobą nazywają się osłami , to ja na to nic nie poradzę. Wiem jedno , że osły w przeciwieństwie do ludzi potrafią się odwdzięczyć za opieke. Skoro temat osła jest przedmiotem rozważań akademickich, to chyba warto mu poświęcić trochę czasu. Skoro Platon nie lubisz Osła to polecam ci Muła. Jest bardziej podobnyn do konia i szybciej się rusza, tyle , że jest bardziej uparty od Osiołka. Pozdrawiam