Osiołkowi w żłoby dano...Tribunj vs Kozino vs Sevid

...szukałem, szukałem...NIC. Aż tu nagle mam 3 oferty i nie wiem z której skorzystać... Termin 01.09 - 12.09

1. Odezwała się Vesna z Tribunji k. Vodic gdzie byliśmy w zeszłym roku - proponuje 42e/dobę
2. Odezwał się Marko z Kozina k.Zadaru gdzie byliśmy w 2004 - 40e/dobę
3. Odezwał się właściciel apartamentu z Sevid k.Mariny 35e/dobę

I w tym momencie zgłupiałem i nie wiem co wybrać. Ceny porównywalne, ale:
Tribunji znamy, bardzo nam się podobało, wszędzie blisko: sklep, restauracja, lody, Vodice...można chodzić piechotą.
Kozino też znamy, urocza 'dziura' w której w 2004 roku nie było prawie NIC, ot jeden sklep z dość marnym asortymentem. W pobliżu Petrcane, które jednak nie zachwyciło...inne 'atrakcje' tylko samochodem
Sevid - nowość, i dlatego mnie tam ciągnie. Z opisu wynika, że to 'dziura' podobna do Kozina. Rogoznica, Marina...poza zasięgiem spaceru na piechotę. 5km od głównej drogi...wychodzi na to że wszędzie trzeba jeździć samochodem...i to mnie boli najbardziej i wpływa na moje wahanie

CO RADZICIE Może ktoś był w Sevid i potrafi coś napisać i rozwiać moje wątpliwości

Sevid to maleńka miejscowość między Mariną a Rogoznicą.
Jest tam jeden sklepik z barkiem ale posiłki są dostępne po 17 /tak było w 2006r/.
W zeszłym roku jeździłem tam często z Mariny bo na plażach było pusto i można beż większego problemu dojechać samochodem do samej wody.
dwie plaże są wysypane żwirkiem, pozostałe dojścia do wody są kamieniste.
Nie ma na plaży prysznica bo w miejscowości tej nie ma wodociągu i wodę dowożą beczkowozami.
Generalnie jest to dość urokliwe miejsce ale nie wiem czy wytrzymałbym tam przez cały urlop.