Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

OSIOŁKIEM - GIRO DITALIA czyli z koleją za pan brat

We Włoszech znajduje się najstarszy na świecie uniwersytet, jest nim założony w 1088 roku Uniwersytet Boloński. Na terenie Włoch znajdują się 2 słynne wulkany: Etna i Wezuwiusz. We Włoszech trzykrotnie odbywały się igrzyska olimpijskie w latach 1956, 1960 i 2006. We Włoszech znajduje się 50 obiektów światowego dziedzictwa kultury UNESCO. Modena we Włoszech to prawdziwa stolica samochodów sportowych, mieści się w niej 5 fabryk luksusowych samochodów sportowych: Ferrari, Maserati, Lamborghini, Pagani i De Tomasso.
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13480
Dołączył(a): 22.12.2008
Re: OSIOŁKIEM - GIRO D'ITALIA czyli z koleją za pan brat

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 17.10.2013 08:35

-Katka- napisał(a):Super taka podróż kamperem.

Przymierzałem się do takiej wyprawy, chcąc wypożyczyć kampera, ale w Polsce to stosunkowo
droga impreza i ostatecznie odpuściłem. Może kiedyś ... :wink:
frape
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 248
Dołączył(a): 21.06.2012
Re: OSIOŁKIEM - GIRO D'ITALIA czyli z koleją za pan brat

Nieprzeczytany postnapisał(a) frape » 17.10.2013 09:43

mysza73 napisał(a):
-Katka- napisał(a):Super taka podróż kamperem.


Też tak uważam :D ,
chyba zacznę mężowi dziurę wiercić, coby takie cuś zakupił :mrgreen: ,
użyję tej relacji, jako mocnego argumentu :oczko_usmiech: :papa: .


tiaaa i potem wszystko na mnie będzie :)

walp napisał(a):
-Katka- napisał(a):Super taka podróż kamperem.

Przymierzałem się do takiej wyprawy, chcąc wypożyczyć kampera, ale w Polsce to stosunkowo
droga impreza i ostatecznie odpuściłem. Może kiedyś ... :wink:


niestety camperów nie ma wiele, stąd też wypożyczalnie mogą sobie życzyć :(:(
przy większym wykorzystaniu samochodu w ciągu roku - więcej jak 1-2 tygodnie - mimo wszystko opłaca się mieć własny domek na kółkach. Ceny nowych oczywiście powalają - stąd też ceny w wypożyczalniach :( Ale campery mają tą specyfikę, że są mało wykorzystywane w ciągu roku i np w zeszłym roku byliśmy na Krymie w kilka - jeden miał już skończone 25 lat i nie dawało się tego odczuć, więc nawet jazda starszym (ale zadbanym) taka turystyczna nie powinna stwarzać problemów. W tych autach nie liczy się wiek, ale stan. Ze względu na koszty zakupu i fakt ze duży camper z alkową nie wszędzie wjedzie (głównie wysokość i szerokość) jeździmy blaszakiem, który raczej (poza małymi wyjątkami ograniczeń wysokości) nie ma z tym problemu. Ich ceny są zdecydowanie bardziej przystępne, no i spalanie tak ze 2 litry też mniejsze co przy długich trasach daje się odczuć. Wcześniej była T4 gdzie mieliśmy tylko łóżko i stolik i też się udało objechać nim kulę ziemską:). Z namiotem też się da choć przy miesięcznej wyprawie codzienne jego rozbijanie na suchej ziemi i skałach dało nam nieźle w kość :)
frape
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 248
Dołączył(a): 21.06.2012
Re: OSIOŁKIEM - GIRO D'ITALIA czyli z koleją za pan brat

Nieprzeczytany postnapisał(a) frape » 17.10.2013 10:55

Na samym dole jedziemy w lewo (zakaz dla przyczep) na Passo do Sella (2244) – po drodze oczywiście kilka photostopów. Kolejne spotkanie z teamem rowerowym i indywidualnymi kolarzami – jak dobrze, że nas osiołek wciąga, a nie trzeba kręcić :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przełęcz wygląda na mocno zapchaną samochodami, ale wcześniej jest kilka placyków. Wcisnęliśmy się w jeden, a jak już się udało to obiad w takich okolicznościach przyrody smakuje wyśmienicie, może by tu na tak na dłużej zagościć? Jak się uda to polecam koło znaku Gardena – prawie 360 stopni panoramy i to jakiej. Noooo w takim tempie to my na pewno dziś daleko zajedziemy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
ajdadi
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 21422
Dołączył(a): 04.09.2013
Re: OSIOŁKIEM - GIRO D'ITALIA czyli z koleją za pan brat

Nieprzeczytany postnapisał(a) ajdadi » 17.10.2013 16:24

Normalnie zdjęcia aż brak słów..coś pięknego i niesamowitego
pozdrawiam
frape
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 248
Dołączył(a): 21.06.2012
Re: OSIOŁKIEM - GIRO D'ITALIA czyli z koleją za pan brat

Nieprzeczytany postnapisał(a) frape » 17.10.2013 19:14

Zjeżdżamy z przełęczy – przez pewien czas zbytnio nie ma gdzie stanąć, ale te widoki po prostu kuszą. Masywne góry, ośnieżone szczyty i kolejka górska gdzieś w oddali – ciekawe skąd ona prowadzi? Sprawdzimy? Kolejnymi serpentynami (Dolomitów raczej nie polecamy dla bojących się zakrętów) docieramy do głównej drogi, którą mogliśmy sobie wcześniej skrócić (jadąc cały czas od Passo di Falzarego drogą 48). Ale jak tu skracać jak w okolicy tyle się dzieje. Na rozwidleniu skręcamy w lewo i wspinamy się (nie za ostro i kręto) powolutku za autobusem na Passo di Pordoi (2239).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 11423
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: OSIOŁKIEM - GIRO D'ITALIA czyli z koleją za pan brat

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 17.10.2013 20:03

tony montana napisał(a):ALEŚ FRAPE dała do wiwatu tymi fotkami!!

Dziwię się, że tylko Mysz i Franz sie odezwali, bo tematyka bardzo popularna tutaj, zresztą jak mogłoby być inaczej skoro takie piękne tereny



mi też się bardzo podoba, teraz dopiero uświadczyłem relację...
ciekawa trasa, foty rewelacyjne, takie przejrzyste i czyste
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004
Re: OSIOŁKIEM - GIRO D'ITALIA czyli z koleją za pan brat

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 18.10.2013 07:47

frape napisał(a):
Franz napisał(a):Fajnie po raz kolejny zajrzeć w znane kąty. :)
Pozdrawiam,
Wojtek

odżyły wspomnienia ? :)

Oj tak odżyły, odżyły ! 8)

Praktycznie każde zdjęcie to znajome miejsca. Każdy kadr natychmiast przywołuje w pamięci spędzone tam chwile , zdarzenia, widoki, a nawet zapachy .
Kilkakrotnie na tym forum wspominałem, że oprócz wędrówek po Dolomitach, również wiele radości sprawia nam przemieszczanie się pomiędzy poszczególnymi ich częściami.
Jazda niezliczonymi serpentynami, przez niezliczone passa, to dodatkowa, jakże emocjonująca oraz widowiskowa przygoda. Faktem jest, że „normalnym” autem podróżuje się tam zapewne łatwiej, choćby z uwagi na parkowanie, ale za to większa swoboda co do miejsca noclegowego niż przy pobycie „stacjonarnym” wynagradza trudności.
Wielokrotnie obserwowaliśmy „kamperowiczów” … i nie raz, nie dwa zazdrościliśmy im tej wolności.

tony montana napisał(a):Dziwię się, że tylko Mysz i Franz się odezwali, bo tematyka bardzo popularna tutaj, zresztą jak mogłoby być inaczej skoro takie piękne tereny

Przeoczyłem ten wątek :roll: … dopiero Gosia go odkryła , a więc teraz śledzimy go już razem ! 8)

Pozdrawiam.
frape
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 248
Dołączył(a): 21.06.2012
Re: OSIOŁKIEM - GIRO D'ITALIA czyli z koleją za pan brat

Nieprzeczytany postnapisał(a) frape » 18.10.2013 09:48

mariusz-w napisał(a):Jazda niezliczonymi serpentynami, przez niezliczone passa, to dodatkowa, jakże emocjonująca oraz widowiskowa przygoda. Faktem jest, że „normalnym” autem podróżuje się tam zapewne łatwiej, choćby z uwagi na parkowanie, ale za to większa swoboda co do miejsca noclegowego niż przy pobycie „stacjonarnym” wynagradza trudności.
Wielokrotnie obserwowaliśmy „kamperowiczów” … i nie raz, nie dwa zazdrościliśmy im tej wolności.

no my również lubimy zakrętasy :) jazda naszym maleństwem - ledwie 4,65m plus bagażnik rowerowy aż tak mocno nie daje się we znaki - typowym camperem mogłoby być ciut gorzej, ale tam tyle przestrzeni jest, że podejrzewam, że głównym dyskomfortem byłby brak możliwości zaparkowania. W niektórych miejscach spotkaliśmy się z takimi znakami zakazu dla camperów - i już ich nie lubimy bo to ogranicza nam wolność. Ale na szczęście wiele jest miejsc nie tylko we Włoszech, gdzie można sobie swobodnie zostać na noc znajdując po prostu placyk przy drodze - no i w chłodne dni zdecydowanie w nim cieplej. Pamiętam kiedyś na Transalpinie my w camperku na zewnątrz o 19 było 10 stopni, siąpił deszcz a tam namioty brrrrr - na samo wspomnienie robi mi się jakby chłodnawo :lol: zatem pozdrawiam cieplutko Czytelników :papa:
frape
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 248
Dołączył(a): 21.06.2012
Re: OSIOŁKIEM - GIRO D'ITALIA czyli z koleją za pan brat

Nieprzeczytany postnapisał(a) frape » 18.10.2013 12:04

Dojeżdżamy – a to stąd ta kolejka wyrusza (15euro góra dół 9-17 co 10 minut ulgowy 8,5Euro) Jest już późne popołudnie, pogoda się chwilami załamuje - raz słonko raz deszcz. Wokoło pełno sklepików, knajpek, ale czy tego szukamy?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Eeee…. Nie…. idziemy na spacer i znów nas 2,5h w samochodzie nie ma :) ehhh to jest życie. Już wiemy skąd ta kolejka startowała :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Trochę spacerujemy raz po jednym, to znów po innym grzbiecie, gdzieś tam na zboczu przycupnęła kapliczka – odwiedzimy a jakże. Ludzi dosyć sporo, bo dość łatwo tu dojechać – trzeba się wymijać na wąskich czasami ścieżkach. Trochę pogoda popsuła szyki – chwilami grzbiety znikają za chmurami.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Samochody i autobusy bawią się z nami „w pojawiam się i znikam”, bo pod nami wije się tunelowa droga – jakoś trzeba było pogodzić narciarzy i dojazd.

Obrazek

Obrazek
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007
Re: OSIOŁKIEM - GIRO D'ITALIA czyli z koleją za pan brat

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 18.10.2013 19:14

Witaj frape! :D :D :D
Bardzo się cieszymy, że zdecydowałaś się na umieszczanie Waszych wspomnień na croforum.
Zdjęcia super. Fajnie, że dajesz je w większym rozmiarze. :D
Aż miałabym ochotę wrócić do naszego bardzo starego pomysłu a w ostatnio porzuconego z powodu problemów z kolanem i odkryciem greckich wysp. I kto wie czy nie skorzystamy i nie wybierzemy się Waszymi śladami. Taki oszczędzający sposób zwiedzania to jest dokładnie to co mi ostatnio odpowiada. :D :D :D

Mamy problemy z dostępem do internetu z różnych powodów np. ja w pracy mam awarie komputera i dorywam sąsiedni gdy K. na dłużej wyjdzie z pokoju.

Pozdrawiamy
Małgosia i Paweł.

Super nowy Osiołek.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: OSIOŁKIEM - GIRO D'ITALIA czyli z koleją za pan brat

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 19.10.2013 21:01

Podróżowałem z Wami w Camperteam :D
Bardzo chętnie odbędę tą podróż jeszcze raz na tym forum


Pozdrawiam
Piotr
frape
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 248
Dołączył(a): 21.06.2012
Re: OSIOŁKIEM - GIRO D'ITALIA czyli z koleją za pan brat

Nieprzeczytany postnapisał(a) frape » 20.10.2013 17:51

cieszę się, że zdjęcia się podobają więc jedziemy dalej :)
Fajnie też, że ktoś zna CamperTeam :)

Lidia K napisał(a):Zdjęcia super. Fajnie, że dajesz je w większym rozmiarze. :D

fajnie, że nas znaleźliście :)
co do zdjęć to na blogu też są tej samej wielkości - tu są tylko podlinkowane :)
frape
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 248
Dołączył(a): 21.06.2012
Re: OSIOŁKIEM - GIRO D'ITALIA czyli z koleją za pan brat

Nieprzeczytany postnapisał(a) frape » 20.10.2013 17:54

Zdjęć mamy wiele, gdyż jakoś trzeba było pogodzić słońce z deszczem - i tak i tak ciekawie (mam nadzieję) wyglądają :D może admini nie wyrzucą połowy :) ale naprawdę chwilami ciężko się zdecydować co wybrać :) choć naprawdę mocno się staram...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tak sobie chodzimy i chodzimy po tych górach, ale tu nam zostać nie wolno. Przynajmniej na parkingu pod wyciągiem, gdzie nie życzą sobie camperów na dłużej. Inne są, ale zdecydowanie mniejsze i na niektórych też były zakazy – no to se zjedziemy w dół.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18689
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: OSIOŁKIEM - GIRO D'ITALIA czyli z koleją za pan brat

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 20.10.2013 19:27

Na przedostatnim zdjęciu udało Ci się uchwycić uśmiechniętego Ducha Gór 8)

:wink:

Pozdrawiam
Piotr
frape
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 248
Dołączył(a): 21.06.2012
Re: OSIOŁKIEM - GIRO D'ITALIA czyli z koleją za pan brat

Nieprzeczytany postnapisał(a) frape » 20.10.2013 19:59

piotrf napisał(a):Na przedostatnim zdjęciu udało Ci się uchwycić uśmiechniętego Ducha Gór 8)

:wink:

Pozdrawiam
Piotr


oooo, a to ci niespodzianka - po prostu chwytaliśmy co ładniejszy widoczek :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Włochy - Italia



cron
OSIOŁKIEM - GIRO DITALIA czyli z koleją za pan brat - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone