Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Orebic

W Chorwacji jest mnóstwo wartych zobaczenia miejsc. Zwiedzanie lub wypoczynek, albo i jedno, i drugie? Byłeś gdzieś lub chcesz się dowiedzieć czegoś od innych? To właśnie tutaj możesz to zrobić.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 26.02.2008 00:39

sliczne fotki:)
kasssia1402
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 54
Dołączył(a): 22.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) kasssia1402 » 26.02.2008 16:54

taaak naprawde ładne , i dużo przydatkowych informacji :)
Twiga
Croentuzjasta
Posty: 218
Dołączył(a): 01.04.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Twiga » 26.02.2008 17:39

Z miejsc w których można dobrze zjeść w Orebiczu, polecam konobę "Amforę". Miła atmosfera i wspaniała obsługa.
Co do miasteczka i jego okolic, zdjęcia można pooglądać tu - zapraszam :)
Miejsce jest na pewno godne odwiedzenia i ma w sobie klimat prawdziwej Dalmacji.
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 26.02.2008 22:29

Obrazek
Obrazek
Obrazek
widok z konoby Hrid
Podobne jedzenie ispod peke jest w samym Orebiću w restauracji Mlinica.
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 27.02.2008 01:17

Zazwyczaj w Cro stołujemy sie na mieście w restauracjach, ale w Orebicu były codziennie dostępne owoce morza w bardzoooo korzystnych cenach:), wiec na obiadek byly na przemian krewetki, mule, kalmary osmiernice itd..a ze ja uwielbiam gotowac to byla to dla mnie sama radosc:)

Najlpesze jedzenie jest w restauracji Primosten wlasnie w Primosten:)
zawsze zatrzymujemy sie tam na 1-2dni właśnie dla samego jedzenia:)heheh

Co do peljesac mam wrazenie ze tam zawsze unosi sie piękny zapach wina..czułam go wszędzie...:)
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 27.02.2008 19:21

Sławek piękne zdjęcia i jedzonko pewnie pyszne było.. Szkoda że Hrida już nie ma... :(
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 27.02.2008 20:39

Buber napisał(a):Sławek piękne zdjęcia i jedzonko pewnie pyszne było.. Szkoda że Hrida już nie ma... :(

Czyli konoba sie nie utrzymała?? A szkoda!!! Jak byliśmy tam pierwszy raz dwa lata temu to akurat jak czekaliśmy na jedzonko wydarzyła sie bardzo przykra sytuacja, gospodarze otrzymali wiadomość telefoniczna o jakiejś tragedii rodzinnej, chyba zmarła matka właścicielki, nie dopytywałem się z raszta za bardzo. Jak byliśmy w tamtym roku to nie było nikogo w obejściu i jak zastukaliśmy do domu, to po rozmowie okazało sie , że jak bardzo bardzo chcemy to zadzwonią po właściciela który jest w szpitalu bo z jego ojcem krucho. Oczywiście zwinęliśmy się , życząc szczęścia i zdrowia i zjechaliśmy do Peljeskiego Dvoru.
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 27.02.2008 21:14

TO ON JEDNAK ŻYJE :?: :!: :!: 8O
O Hridzie otrzymałem w czerwcu tamtego roku TAKĄ SMUTNĄ INFORMACJĘ
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 27.02.2008 22:24

Buber, przeanalizowałem sprawę i niestety Ty raczej masz racje. Pierwsza nasza wizyta to był rok 2005 a druga 2006. Czyli info w 2007 o śmierci gospodina jest pewnie niestety prawdziwe.
MWN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1996
Dołączył(a): 18.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) MWN » 02.03.2008 11:39

Hehe. Mistrzowie prostej. W dwie godzimy 220 km. Tak to tylko w erze. Przedwczoraj wróciłem z Niemiec. Po tamtejszych autobanach 1000 km w 11 godzin i momentami 180km/h


Albo ci pasek pękł, albo stałeś w korkach...

dodam jeszcze, że 1100 km z Zadaru do Wrocka po polskich bezdrożach i przy braku autostrady w części Austrii i Czech zrobiłem poniżej 10 godzin.
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 02.03.2008 12:19

MWN napisał(a):
Hehe. Mistrzowie prostej. W dwie godzimy 220 km. Tak to tylko w erze. Przedwczoraj wróciłem z Niemiec. Po tamtejszych autobanach 1000 km w 11 godzin i momentami 180km/h


Albo ci pasek pękł, albo stałeś w korkach...

dodam jeszcze, że 1100 km z Zadaru do Wrocka po polskich bezdrożach i przy braku autostrady w części Austrii i Czech zrobiłem poniżej 10 godzin.

Taaaa... a ja miałem Claudie Schiffer... :)
mireks
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1886
Dołączył(a): 18.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) mireks » 02.03.2008 12:25

Ładne zdjęcia.My w tym roku jedziemy właśnie tam,już nie mogę się doczekać.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 02.03.2008 15:58

MWN napisał(a): że 1100 km z Zadaru do Wrocka po polskich bezdrożach i przy braku autostrady w części Austrii i Czech zrobiłem poniżej 10 godzin.

Rozumiem, że na początku lat osiemdziesiątych jechałeś i to we Wigilię po południu.... :roll: :wink:
drogomir
Odkrywca
Posty: 92
Dołączył(a): 31.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) drogomir » 04.03.2008 12:31

Byłem w Orebicu w zeszłym roku w czerwcu za apartament płaciłem 30Euro mieszkałem na skraju miejscowości do plaży 5m. Plaże puste ludzi prawie nie było. porzednie lata jeżdżiłem do Baski Vody tak miło być i tym razem ale przeleciałem Austrię i Chorwcję w nocy tak że w Baśce Vodzie byłem o 5 rano postanowiliśmy jechać dalej szukać czegoś innego i tak zaglądając do różnych miejscowości dotarłem na 13 do Orebica. W tym roku też tam jadę.
Wszystkim polecam Plejesacki Pustup i Dingac lany z beczki. winiarnia jest gdzies w połowie głównej drogi.
W tym roku kupuję ponton i poplywam po zatoczkach i wysepkach jescze 3 miesiace z haczykiem
ines
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2304
Dołączył(a): 20.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) ines » 04.03.2008 15:00

oj winiarni na peljesacu jest mnostwo:)
co prawda te z prawdziwego zdarzenia najwiecej spotka sie przy drogach do wiekszych miasteczek..albo gdzies schowanych miedzy gestymi winoroslami:)
w samym Orebicu jest tez kilkanascie:)
my mielismy taka niedaleko naszego apartamentu i wino..hmm..zachwycajace:)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone