Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Orebic

W Chorwacji jest mnóstwo wartych zobaczenia miejsc. Zwiedzanie lub wypoczynek, albo i jedno, i drugie? Byłeś gdzieś lub chcesz się dowiedzieć czegoś od innych? To właśnie tutaj możesz to zrobić.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
peligrosa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 131
Dołączył(a): 27.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) peligrosa » 19.08.2008 11:48

Kasi@ napisał(a):To, że Chorwaci potrafią budować autostrady, to ja nie wątpię ;-) dlatego też nie zdziwiłoby mnie bardzo, gdyby dociągnęli już do samego Dubrownika, no cóż ale na to będę jeszcze musiała trochę poczekać ;-)


Tylko, żeby z tych autostrad w pełni skorzystać nie należy się wybierać do lub z Chorwacji w sobotę w sezonie, o czym niejednokrotnie była mowa na forum. Ja niestety nie mogłam pójść za radami forumowiczów i wracałam do domu w sobotę (16 sierpnia) bez żartów... z Orebica do Plitvic dotarliśmy po 9 godzinach :? Nikomu nie życzę takich przyjemności.
Kasi@
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 81
Dołączył(a): 01.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kasi@ » 20.08.2008 19:03

Słyszałam o tych koszmarnych korkach w soboty... ja na szczęście będę jechała w niedzielę rano a powrót planuję przed weekendem więc liczę, że przejdzie ulgowo. Mam nadzieję, że w niedzielę nie będzie źle.

Ale ponawiam pytanie, może ktoś ma informacje czy w Orebicu są jakieś wypożyczalnie skuterów? Co prawda sama przekonam się już za kilka dni, ale odrobina dodatkowej wiedzy nie zaszkodzi ;-)

Pozdrawiam
skee
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 314
Dołączył(a): 10.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) skee » 25.08.2008 21:11

Nie zdzierżyłem i postanowiłem odpowiedzieć na posty peligrosa i niezapominajki. O ile mogę się częściowo zgodzić z opinią, że w bezpośrednim otoczeniu kafejek na plaży zdarzają się pety itp. (to objaw braku kultury tam przesiadujących), to stwierdzenie: 'woda brudna, mnóstwo ludzi, no i... śmierdzi' jest z gruntu nieprawdziwe. Nie wiem, my chyba byliśmy w dwóch różnych Trstenikach. Oto moje dementi: woda absolutnie czysta (snorkelowaliśmy przed plażą, jak i na wszystkich okolicznych skałkach, więc myślę, że wiem, co piszę), niewielu - powtarzam niewielu - plażowiczów (metry miejsca między leżącymi - to zresztą jest jeden z powodów, który skłania nas do powrotu do Trstenika za rok - a rzadko wracamy w te same miejsca...), a tych 'zapachów' to nawet nie będę komentował. Jak to zresztą jest, że na okładkę popularnego atlasu samochodowego Marco Polo spośród setek innych wybrano akurat zdjęcie bajecznej plaży Zaglavak w Trsteniku?
Pozdrawiam.

niezapominajka
Odkrywca
Posty: 84
Dołączył(a): 15.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) niezapominajka » 26.08.2008 14:25

skee napisał(a):Nie zdzierżyłem i postanowiłem odpowiedzieć na posty peligrosa i niezapominajki. O ile mogę się częściowo zgodzić z opinią, że w bezpośrednim otoczeniu kafejek na plaży zdarzają się pety itp. (to objaw braku kultury tam przesiadujących), to stwierdzenie: 'woda brudna, mnóstwo ludzi, no i... śmierdzi' jest z gruntu nieprawdziwe. Nie wiem, my chyba byliśmy w dwóch różnych Trstenikach. Oto moje dementi: woda absolutnie czysta (snorkelowaliśmy przed plażą, jak i na wszystkich okolicznych skałkach, więc myślę, że wiem, co piszę), niewielu - powtarzam niewielu - plażowiczów (metry miejsca między leżącymi - to zresztą jest jeden z powodów, który skłania nas do powrotu do Trstenika za rok - a rzadko wracamy w te same miejsca...), a tych 'zapachów' to nawet nie będę komentował. Jak to zresztą jest, że na okładkę popularnego atlasu samochodowego Marco Polo spośród setek innych wybrano akurat zdjęcie bajecznej plaży Zaglavak w Trsteniku?
Pozdrawiam.




Nie miałam na myśli Trsteniku tylko plażę Trstenica w Orebicu. Nie jestem ekspertem, ale to chyba dwie całkiem inne rzeczy. Pozdrawiam
piotrmks
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 352
Dołączył(a): 02.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrmks » 28.08.2008 15:22

niezapominajka napisał(a):
skee napisał(a):Nie zdzierżyłem i postanowiłem odpowiedzieć na posty peligrosa i niezapominajki. O ile mogę się częściowo zgodzić z opinią, że w bezpośrednim otoczeniu kafejek na plaży zdarzają się pety itp. (to objaw braku kultury tam przesiadujących), to stwierdzenie: 'woda brudna, mnóstwo ludzi, no i... śmierdzi' jest z gruntu nieprawdziwe. Nie wiem, my chyba byliśmy w dwóch różnych Trstenikach. Oto moje dementi: woda absolutnie czysta (snorkelowaliśmy przed plażą, jak i na wszystkich okolicznych skałkach, więc myślę, że wiem, co piszę), niewielu - powtarzam niewielu - plażowiczów (metry miejsca między leżącymi - to zresztą jest jeden z powodów, który skłania nas do powrotu do Trstenika za rok - a rzadko wracamy w te same miejsca...), a tych 'zapachów' to nawet nie będę komentował. Jak to zresztą jest, że na okładkę popularnego atlasu samochodowego Marco Polo spośród setek innych wybrano akurat zdjęcie bajecznej plaży Zaglavak w Trsteniku?
Pozdrawiam.




Nie miałam na myśli Trsteniku tylko plażę Trstenica w Orebicu. Nie jestem ekspertem, ale to chyba dwie całkiem inne rzeczy. Pozdrawiam


Własnie wróciłem z Peljesaca i jak widziałem Trstenica nie jest tak bródna. tzn trzyma poziom innych podobnych plaz. czyli obleganych polozonych przy ulicy. inna sprawa co to za przyjemność leżeć w miejscu gdzie nad głową jezdza samochody. Ale okazuje sie, ze wiekszosci tak woli. rzadko chce sie ludziom przejsc kilkaset metrow zeby przejsc te kilkaset metrow w cichy zakatek bez smrodu spalin, przewalajacego sie tlumu spacerowiczow i smrodu benzyny z łodzi motorowych.
niezapominajka
Odkrywca
Posty: 84
Dołączył(a): 15.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) niezapominajka » 28.08.2008 15:33

piotrmks napisał(a):
niezapominajka napisał(a):
skee napisał(a):Nie zdzierżyłem i postanowiłem odpowiedzieć na posty peligrosa i niezapominajki. O ile mogę się częściowo zgodzić z opinią, że w bezpośrednim otoczeniu kafejek na plaży zdarzają się pety itp. (to objaw braku kultury tam przesiadujących), to stwierdzenie: 'woda brudna, mnóstwo ludzi, no i... śmierdzi' jest z gruntu nieprawdziwe. Nie wiem, my chyba byliśmy w dwóch różnych Trstenikach. Oto moje dementi: woda absolutnie czysta (snorkelowaliśmy przed plażą, jak i na wszystkich okolicznych skałkach, więc myślę, że wiem, co piszę), niewielu - powtarzam niewielu - plażowiczów (metry miejsca między leżącymi - to zresztą jest jeden z powodów, który skłania nas do powrotu do Trstenika za rok - a rzadko wracamy w te same miejsca...), a tych 'zapachów' to nawet nie będę komentował. Jak to zresztą jest, że na okładkę popularnego atlasu samochodowego Marco Polo spośród setek innych wybrano akurat zdjęcie bajecznej plaży Zaglavak w Trsteniku?
Pozdrawiam.




Nie miałam na myśli Trsteniku tylko plażę Trstenica w Orebicu. Nie jestem ekspertem, ale to chyba dwie całkiem inne rzeczy. Pozdrawiam


Własnie wróciłem z Peljesaca i jak widziałem Trstenica nie jest tak bródna. tzn trzyma poziom innych podobnych plaz. czyli obleganych polozonych przy ulicy. inna sprawa co to za przyjemność leżeć w miejscu gdzie nad głową jezdza samochody. Ale okazuje sie, ze wiekszosci tak woli. rzadko chce sie ludziom przejsc kilkaset metrow zeby przejsc te kilkaset metrow w cichy zakatek bez smrodu spalin, przewalajacego sie tlumu spacerowiczow i smrodu benzyny z łodzi motorowych.



Pewnie, że zawsze można iść gdzie indziej, choć dla dzieci lepsza jest własnie Trstenica ze względu na piasek i łagodne zejście do wody. Nie zmienia to jednak faktu, że autentycznie żal, że tak fajne miejsca są tak bezmyslnie zaśmiecane. Bo można poszukać plaż gdzie nie ma petów a wodzie nie pływaja smieci, tylko nie zmienia to faktu, że takie rzeczy miejsca mieć po prostu nie powinny.
zauroczona
Croentuzjasta
Posty: 227
Dołączył(a): 20.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) zauroczona » 31.08.2008 11:03

Byłam, własnie wróciłam, dobre wino piłam (okupione łzami strachu) i dobrze sie bawiłam. Czuję wenę, o nadchodzi, będzie relacja... niebawem. POzdrawiam

PS. W Orebić czułam sie momentami jak w Jastarni - tyle rodaków...
eliza_12
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 177
Dołączył(a): 24.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) eliza_12 » 31.08.2008 13:08

Właśnie wróciliśmy z Orebica. Jestem wyspana więc mogę napisać parę słów.
Drogę DO mieliśmy okropną burza i grad na odcinku około 500 km ale daliśmy radę mamy tylko trzy wgniecenia na masce, jeszcze takiej wielkości gradu nie widziałam.
Orebic bardzo nam się podobał, domek i gospodarze super. Piszecie że brudno ? Ja tam nie widziałam tego brudu, pewnie że czasami się zdarzył jakiś papierek lub pet no ale bez przesady!!!! Woda rewelacja, zeszliśmy wszystkie plaże w okolicy i najbardziej nam się podobała po prawej stronie portu tam gdzie były skały, woda kryształ, mieliśmy aparat do zdjęć podwodnych ale bez problemu robiłam zdjęcia jeżowcom zwykłym aparatem nad wodą . Stwierdzam że przesadzone są na tym forum żale że jest drogo w sklepie, fakt dużo droższe jest mięso,wędlina ,sery i co mnie bardzo zdziwiło owoce na bazarze bo w Konzumie były tańsze.
Z Orebica wyjechaliśmy wczoraj o 10 rano o 13-tej zatrzymaliśmy się w Baśka Voda i wyjechaliśmy o 17-tej. Korek przed tunelami ominęliśmy drogą alternatywną i powiem że nasza autostrada jest w gorszym stanie niż ta zwykła droga a do tego jakie były widoki to szok ! 8O
W domu byliśmy o 9.30.
Oczywiście w Słoweni ominęliśmy płatną autostradę.
Jak przerzucę zdjęcia z aparatu to postaram się i tutaj coś wkleić.
My jesteśmy bardzo zadowoleni i chociaż jechaliśmy dość długo to jesteśmy wypoczęci i już myślimy o kolejnych wczasach
eliza_12
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 177
Dołączył(a): 24.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) eliza_12 » 31.08.2008 13:44

Jeszcze chciałam powiedzieć że szukałam tej knajpy Trzy Palmy i nie znalazłam :cry: Bardzo chciałam się z Wami spotkać i nie wyszło.

Zapomniałam napisać że byliśmy na Św. Ilja . Super górka a widoki rewelka.Wyszliśmy o 5 rano rano spod klasztoru było jeszcze ciemno i świeciliśmy sobie pod nogi latarką z telefonu. Całą drogę towarzyszył nam pies na sam szczyt i z powrotem. Zeszliśmy o 10 . Droga była spoko, moim zdaniem komentarze na forum są z lekka przesadzone że masakra podejście ( chyba że ktoś się tam wybiera w południe ! ), nam się szło bardzo dobrze w sumie wszystkiego 5 godzin: 2.5 do góry , 1 na górze , 1.5 zejście
peligrosa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 131
Dołączył(a): 27.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) peligrosa » 01.09.2008 00:02

skee napisał(a):Nie zdzierżyłem i postanowiłem odpowiedzieć na posty peligrosa i niezapominajki. O ile mogę się częściowo zgodzić z opinią, że w bezpośrednim otoczeniu kafejek na plaży zdarzają się pety itp. (to objaw braku kultury tam przesiadujących), to stwierdzenie: 'woda brudna, mnóstwo ludzi, no i... śmierdzi' jest z gruntu nieprawdziwe. Nie wiem, my chyba byliśmy w dwóch różnych Trstenikach. Oto moje dementi: woda absolutnie czysta (snorkelowaliśmy przed plażą, jak i na wszystkich okolicznych skałkach, więc myślę, że wiem, co piszę), niewielu - powtarzam niewielu - plażowiczów (metry miejsca między leżącymi - to zresztą jest jeden z powodów, który skłania nas do powrotu do Trstenika za rok - a rzadko wracamy w te same miejsca...), a tych 'zapachów' to nawet nie będę komentował. Jak to zresztą jest, że na okładkę popularnego atlasu samochodowego Marco Polo spośród setek innych wybrano akurat zdjęcie bajecznej plaży Zaglavak w Trsteniku?
Pozdrawiam.



Ja również pisałam o plaży Trstenica, nie o Trsteniku, proszę czytać uważnie :) zrobiłam kilka zdjęć na tej plaży, co prawda nie petów, bo nie gustuję w tego typu fotografiach, ale czystość wody uchwyciłam. Jak dojdę do tego jak wstawiać foto na forum, wstawię choć jedną jako poświadczenie moich słów.
pozdrav
peligrosa
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 131
Dołączył(a): 27.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) peligrosa » 01.09.2008 00:07

eliza_12 napisał(a):Jeszcze chciałam powiedzieć że szukałam tej knajpy Trzy Palmy i nie znalazłam :cry: Bardzo chciałam się z Wami spotkać i nie wyszło.

Zapomniałam napisać że byliśmy na Św. Ilja . Super górka a widoki rewelka.Wyszliśmy o 5 rano rano spod klasztoru było jeszcze ciemno i świeciliśmy sobie pod nogi latarką z telefonu. Całą drogę towarzyszył nam pies na sam szczyt i z powrotem. Zeszliśmy o 10 . Droga była spoko, moim zdaniem komentarze na forum są z lekka przesadzone że masakra podejście ( chyba że ktoś się tam wybiera w południe ! ), nam się szło bardzo dobrze w sumie wszystkiego 5 godzin: 2.5 do góry , 1 na górze , 1.5 zejście


Ja właśnie szłam w południe :? wyruszyliśmy około godziny 14, koszmar... wolałabym 3 x na Rysy wchodzić :P ale przyznaję, to nasza wina że szliśmy na Sv. Ilije w takich godzinach w bezchmurny dzień... gdyby było nieco chłodniej, ten szlak byłby relaksem :wink:
eliza_12
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 177
Dołączył(a): 24.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) eliza_12 » 01.09.2008 09:49

Jak dla mnie to woda kryształ !
Obrazek
eliza_12
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 177
Dołączył(a): 24.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) eliza_12 » 01.09.2008 09:54

Obrazek
eliza_12
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 177
Dołączył(a): 24.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) eliza_12 » 01.09.2008 16:58

Wschód słońca nad Św.Elija


Obrazek\

To jest właśnie ten pies który szedł z nami całą drogę
Oczywiście to nie jest nasz pies !
Dołączył się do nas na samym dole

Obrazek


Widok na Orebic

Obrazek
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 01.09.2008 20:28

eliza_12 napisał(a):Jak dla mnie to woda kryształ !
Obrazek



Ona zeszła z tego świata czy żyje bo nie za bardzo widzę na zdjęciu. Wygląda to raczej na topielca ? Leży na plecach i już nie dycha.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Regiony i miejscowości turystyczne



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone