Durajka napisał(a):no no z Zuzią wyglądacie jak siostry
Witaj Durajka
Dziękuję
alessandro1977 napisał(a):Ech...Orebić - fantastyczne miejsce...tym razem jadę w inne miejsce ale chyba nigdzie nie zjem takich lodów jak u braci w Orebiciu...
mysza73 napisał(a):alessandro1977 napisał(a):Ech...Orebić - fantastyczne miejsce...tym razem jadę w inne miejsce ale chyba nigdzie nie zjem takich lodów jak u braci w Orebiciu...
Masz rację, nie ma to jak lody u braci w Orebiću .
Dziwnie wyglądały puste lodziarnie obok, a u braci zawsze kolejka była
andrzej29 napisał(a):Ja też się przyłączam do czytelni, zdjęcia piękne, czekam na dalszą część relacji no i oczywiście fotki.
mysza73 napisał(a):andrzej29 napisał(a):Ja też się przyłączam do czytelni, zdjęcia piękne, czekam na dalszą część relacji no i oczywiście fotki.
Cześć Andrzej29
Fajnie, że tu zajrzałeś .
Fotki będą oczywiście, ale od teraz aparat przejął w swoje ręcę mój mąż, a on twierdzi, że ja albo Zuzia musi być na zdjęciu, bo inaczej nie robi .
Więc piękne widooczki będę niestety często zasłaniać
Pozdrawiam
U-la napisał(a):Myszo! Ty już w nie-żółwim tempie dotarłaś do Cro, a ja jeszcze myślami w Budapeszcie Ależ mi się Wasz zachwyt podobał! Mi dane tam było spędzić kiedyś chyba z pięć dni i też się nim zachwycam!
I tak miło było spotkać znowu Kiskiralylany - Małą Księżniczkę, która wygląda jak elf-chłopczyk Codziennie przychodziłam sobie z nią posiedzieć na barierce - taki urokliwy stwór. Tylko wtedy kolanka miała mniej wypucowane
Powrót do Nasze relacje z podróży